JAK CZESTO CHODZICIE NA SOLARIUM ?

heh bez sensu napisałam :P Ujmę to tak: chodzę do solarium w zimie, żeby np. w sylwestra założyć sukienkę czy skąpy top, nie rażąc nikogo bladością :P

Nie chodźcie do solarium. A jeśli już to z maxymalnym filterm 50+. Zbyt duże nasłonencznienie powoduje raka skóry. Polecam masę ciekawych zabiegów w gabinetach kosmetycznych będziecie miały świeżą cerę ona jest więcej warta niż opalona. Dziewczyny na rumiany kolor policzków ciekawszych mężczyzn poderwiecie niż na opaleniznę. Mężczyżni delikatność cenią w kobietach, że mogą im czymś zaimponowac. Więcej subtelnej kobiecości

ja chodzilam na poczatku na 5 minut co drugi dzien ,potem wydluzalam czas.a jak juz sie ladnie opalilam to teraz tylko ze dwa razy w tygodniu w celu podtrzymania.Mam tez jasna karnacje i blond wlosy.Po solarce trzeba dbac o skore bardziej( tj.nawilzac,natluszczac)u mnie jest git! ,zmarszczek nie ma bo robie to bezprzesadnie:)

ja m.innymi chodze na solar bo mi pomaga na schorzenie skory...tak pewnie bym nie chodzila nawet...

mam łuszczyce skóry a po solarium jest gitara!;)))gladkie,zlociste cialko

http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/mezczyznamarzen/mezczyzna/id-184504

do Fala69 nie wolno za nic w świecie uzywac balsamów z filtrem podczas opalania na solaraium ;/ to nie słońce tylko sztuczne promienie UV. Mozna się niezle poparzyć uzywajac takiego balsamu. Nie sluchajcie rad osób które nie chodzą i się nie znają. Ja chodze tylko przed latem , żeby po zimie nie swiecić bladzizną. Ale chodze z umiarem. Przed latem z 4-5 razy na 10 min i to nie dzien po dniu tylko dośc spore przerwy. A potem to tylko słoneczko :)

a ja teraz zamierzam sie wybrać ze 2 razy przed sylwestrem , bardzo podoba mi sie też lekko zaróżowiona cera na policzkach szczerze to bardziej od solarki ale nie ma naturalnego sposobu żeby policzki były różowe a malować sie nie lubie

,,nie solarze po solarze skora staje sie jak u starej baby ani to zdrowe ani ladnie nie wyglada'' no to chyba się tam musiałaś zatrzasnąć:) teraz nie byłam ponad pół roku:) jestem blada jak trup po solarium różnicy za bardzo na mnie nie widać:) a za to skóra wygląda zdrowiej przynajmniej w moim przypadku:)

Mozna zamiast takiego czestego chodzenia po prostu zrobic sobie taka 3mc kurację http://sklep.porcjapiekna.pl/pl/10-sun-boost Wydaje mi sie ze to po prostu wyjdzie nam na zdrowie.

Po wielu latach niechodzenia poszłam niedawno. Muszę zmienić odcień skóry z bladotrupiego na lekko opalony. Raz, że źle wyglądam taka blada, dwa - idę na wesele, kiecka odsłania ramiona i źle wygląda to na bladościach. I po 3 razach (raz w tygodniu po 8 minut) mam lekką opaleniznę. Chodzę na stojące, więc równomiernie. Twarz opalałam dwa razy, teraz już zasłaniam, nie musi być czarna, ten odcień co jest wystarczy. Ogólnie doopalałabym jeszcze nogi, bo te jakoś zawsze słabo się opalają:-o resztę mogłabym już wyłączyć, ale się nie da. Mam jeszcze 25 minut do wykorzystania, to dużo i co najmniej na 3 tygodnie. Dość, by być w miarę opalonym, też nie lubię leżeć plackiem. Potem pójdę raz w miesiącu na te 8 minut dla podtrzymania lekkiego odcienia opalenizny.

Jesli tak chętnie linkujecie do suplementów to i ja moge Wam polecić ten który naprawde jest skuteczny i daje nam piekny odcień skóry i zapewnia piękną opalenizne http://www.doz.pl/apteka/p64956-Sun_Complex_kapsulki_my_beauty_system_30_sztuk

to wszystko zależy od lamp na ile minut. ja mam ciemną karnację i zazwyczaj na 8-10min chodze i widac efekty. ale jak sie zaczyna to na spokojnie, bo mozna sie nieźle spalic. znowu w innym solarium chodzilam np na 17min :d to wszystko zalezy od lamp, ale i tak polecam opalać się naturalnie. skora sie szybciej starzeje po solarium

Wcale to przeciez choroba skóry

Jeśli chcecie sobie niszczyć skórę to proszę bardzo, ja tego nie robię. Gdy chcę mieć opaloną skórę, zwyczajnie nakładam krem samoopalający z HB. Dobrze się rozsmarowuje, skóra wygląda naturalnie, nie tak jak po solarium.

ja chodzę raz na jakiś czas, nie przesadzam z tym ale dzięki temu utrzymuje mi się piękna opalenizna z wakacji, nawet zimą ;) mam takie jedno ulubione w Gdańsku - Solarium Hawana