Swędzi mnie

cipka... Drugi dzień. Nie chce kurwa iść do gina :( Od razu sobie zastrzegam, że przestrzegam zasad higieny :O Ale pierońsko swędzi, a jak się zaczynam mocniej drapac to boli. Czemu nie mam penisa :O I jak ja mam się umówić na wizytę, jak trzeba czekac. A to nagła sytuacja, za długo tak nie wytrzymię :P Co to może być. Zapalenie? Grzybica? Czy inny pieron. Która nabawiła sie tej dolegliwości? A ostatnio jak kochałam się z moim facetem to zaczęła mnie bolec cipka (w środku). Czyli pewnie zapalenie? :O

mnie tez ale ja mam owsiki:(a chce sie kochac od tylu i nikt mi nie chce pomoc

kup sobie masc clotrimazolum, kosztuje 3 zl.do czasu umowionej wizyty u gina smaruj sobie pochwe ta mascia

pomoże? Miałam kiedyś zapalenie, może z 1,5 roku temu, ale nic mnie nie swędziało :O

zlagodzi objawy ale musisz isc do gina, przepisze tabletki dopochwowe.tez mialam niedawno tego parcha i smarowalam ta mascia i nie poszlam do gina. zaleczylam lekko i nawrocilo znowu.lepiej isc do gina.jeszcze jest dobre na to tantum rosa.

kobiety maja przerabane.jak nie strach przed ciaza to jakies parchy i tak w kolo :/

Dziekuję ci bardzoo w takim razie jutro lecę do apteki i zapisac się do ginekologa :O

nie ma za co :)

kup se dildo nawilż maścią, którą wyżej ktoś polecił i przetrzyj waginę aż do uzyskania orgazmu. Po tym zrób irygację z rumianku lub jakiegoś roztworu do irygacji pochwy. Spytaj w aptece, to Ci doradzą.

kurwa nie wiem jak ja zajade do miasta to swędzenie jest cholernie intensywne :O a jest jakaś maść która łagodzi ten uporczywy świąd??

to przeciez napisalam ze clotrimazolum albo tantum rosa

jesli rzeczywiscie nie mozesz wyjsc z domu bo swedzi, to sprobuj podmyc sie jogurtem naturalnym

kurcze myślałam że jesteś strasznie młodsziutka dlatego boisz się do gina, ale skoro współzyjesz to tak czy tak czasem powinnaś chodzić;) no w każdym razie pasuje wiedziec chociaż czy to zwykłe uczulenie/podrażnienie czy może grzybica ....kup sobie te maść clotriumazolum , łykjaj więcej wit C i B bo hamują rozmnażanie się grzybów, jakiś probiotyk, ale to najlepiej po leczeniu, jogurty jak najbardziej naturalne( patrz na składy - albo lepiej zsiadłe mleko, ma mniej konserwantów) możesz się przemywać ziołami - np vagosan, niektórym pomaga, ale na nie musisz uważać - mnie uczuliły kiedyś, nie może być ich za dużo - dlatego ja osobiście ich nie polecam ale informuje że jest taka możliwość i innym pomogło....możesz też zacząć pić zioła np z jasnoty białej nie wiem co tam jeszcze , bo rzezcy typu ręczniki najlepiej papierowe po umyciu i gatki bawełniane to pewnie wiesz.....

aha no i jedz dużo czosnku ( ja co prawda nie jestem w stanie tego robić, bo mam odruch wymiotny na sam zapach:/ )ale to pomaga chociażby na odporność i na prawde żałuje że ja nie jestem w stanie go spożywać:/ ewentualnie jakies naturalne tabletki czosnkowe....

Ok, przeszło mi trochę ;) Zaraz pędzę do apteki po clotrimazolum itp. ;) Mam 20 lat, kilka razy byłam u ginekologa, wypadałoby mi się znowu wybrac, ale podczas badania robi mi się słabo :O i sporo czasu mi zajmuje, zanim dojdę do siebie :) Ale jak trzeba to trzeba, tylko nie wiem, kiedy mnie przyjmie...

Mój zestaw pierwszej pomocy na takie dolegliwości: * probiotyk LaciBios femina --> obniżenie pH w pochwie, dostarczenie pozytywnej mikroflory * maść Clotrimazolum --> złagodzenie swędzenia * zioła Vagosan --> do przemywania, łagodzenia zaczerwienienia * płyn do higieny AA specjalistyczny (jest w takim kremie a nie w żelu) * bawełniane majtki, które przepuszczają powietrze i nie obciskają Pomaga :) W każdym razie da się dotrzymać do wizyty u lekarza dzięki temu.

Ooo, zaponiałam zmienić nicka, a miało być tak tematycznie... :P Kupiłam maść clotrimazolum (2,20zł; prześmieszna cena), posmarowałam. Do tego, po jakiejś godzinie, zaaplikowałam globulki Vaginal. Kupiłam płyn do higieny intymnej z AA, ten z kwasem mlekowym, skoro mówicie, że dobry ;). Kiedy powinny zacząć działać te globulki i krem? Bo się niecierpliwię :D

też widząc opinie kupiłam ten AA help i w moim przypadku wcale nie łagodził:/ wręcz odwrotnie, czułam się lekko wysuszona, ale nie dziwne skoro w składzie na drugim miejscu jest SLS czyli wysuszający składnik......Lactacyd femina tez niby taki super i zachwalany a popatrzcie na składniki - sama chemia - 3 razy więcej różnych chemicznych, nieprzyjaznych substancji niż w zwykłym chociażby ziaja.....

wydaje mi się, ze ten byłby dla ciebie odpowiedni, skoro masz wrażliwą skórę :) http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4797 A.T.W., Żel do higieny intymnej - nagietek

coś nie za bardzo mi pomaga... a oprócz swędzenia (głównie wargi sromowe mniejsze) i lekkiego pieczenia podczas siku nic mi nie dolega, ani nie mam żadnej niepokojącej wydzieliny, ani nie pachnie, wargi nie za zaczerwienione ani opuchnięte... Już sama nie wiem :O a wizyta u gina dopiero w poniedziałek