Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość loekadia1234

rodzina nas potepia bo chcemy miec inny slub...

Polecane posty

Gość loekadia1234

Chcemy, zeby była tylko taka bliska rodzina, cisza, spokój, mała sala, jakies potancówki , ale nie przy wiejskim zespole tylko przy dj-u. nie potrafie przegadac rodziców, że to jest tansze i lepsze... Ale oni chca wystawic przyjecie na 120 osób, ale po co? Bezsens... A ten slub jest taki jak ja sobie wymarzyłam, wiec czego ja mam z tego rezygnowac.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiek008
Hmm, też mam taki problem. Wprawdzie na razie nie mamy konkretnych planów, ale obgadujemy czasami sprawę ślubu i weseliska. Chcielibyśmy zaprosić tylko najbliższą rodzinę, ale z mojej strony to raczej nie przejdzie. I tak o to na weselu będą się bawić ciocie, których na oczy nie widziałam...A jeśli zrobi się wesele w małym gronie, to też troszkę lipa, bo znowu nie będzie można zaprosić znajomych, na których ślubie się było, bo nie będzie już kameralnie. Więc chyba jednak zostaje mi większe wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...ale nie dzisiaj
ale kto placi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loekadia1234
my , bo nie chcemy pieniedzy na to wesele od rodziców, ale oni chca duuże wesele.;/ Ja tego nie chce i moj facet tez nie... Czasem mysle o tym zeby wziasc slub potajemnie ehh, wtedy to by była juz awantura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie co, najlepiej olejcie rodzinę i weźcie ślub gdzieś na jakiejś tropikalnej plaży/za granicą w konsulacie. To nie ma sensu robić coś bo \"rodzina chce\". Osobiście moi znajomi polecają biuro Romantic travel - organizują nie tylko wyjazd ale i też ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne to romantic travel :) tyle ze jak sobie policzyc wszystkie koszty to by chyba wiecej wyszlo niz takie wesele na 100 osob... :( a Ty autorko nie przejmuj sie rodzina :/ skoro WY placicie za swoj slub to przepraszam bardzo ale jakim prawem rodzina wam mowi jaki macie sobie urzadzic slub? To sa wasze pieniadze i wasze wesele. Moj facet i ja tez mamy takie podejscie ze chcemy kameralna uroczystosc tylko w gronie najblizszych.I szczerze nie obchodzi mnie co sobie pomysli daleka ciotka ktora widzialam raz w zyciu na oczy 10 lat temu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogdannnnn
To kto w końcu wychodzi za mąż ? Ty, czy twoja mama ? Kto w końcu decyduje ? Jak ty chcesz wchodzić w związek małżeński i zakładać rodzinę, jak wciąż rodzice decydują o wszystkim ? Przecież po ślubie twoi rodzice też będą chcieli decydować o wielu sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz rodzicom że Wy płacicie za ślub a oni fundną Wam przyjęcie rozwodowe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
kto płaci ten wymaga. jak wy płacicie to to jest wasza sprawa jak to wszystko urządzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loekadia1234
Oni nam powiedzieli, ze jesli nie bedzie duzego wesela, to nie przyjdą wogóle na ten mały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
przyjdą przyjdą. nie bój się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz za dość ostre słowa, ale to już powoli bezczelność, zwykły szantaż... \"Nie przyjdziemy jak nie będzie dużego weselicha\":/ no po prostu... ja bym się wkurzyła i i tak robiła wszystko po swojemu, nawet jeśli mieliby nie przyjść. Ale ja mam w ogóle dość kiepskie stosunki z rodzicami, dlatego bym się nie przejmowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsze jest to, jak rodzina się wtrąca :O ja narzeczonego nie mam, ale za to chłopaka, którego rodzice już 2 lata temu planowali nasze zaręczyny :O:O:O nie chce żeby to wyglądało w tak oklepany sposób, że zbierają się dwie rodziny i przy flaszce i zakąskach ja mówię \"tak\" a oni robią zdjęcia i głupio się uśmiechają do siebie :O:O:O ja chcę powiedzieć \"tak\" dla siebie i dla Niego i przede wszystkim Jemu, a nie jego matce :O:O:O jak nie będzie po mojemu, to będzie draka, bo na pewno nie chce w tym momencie mieć światków. Co do ślubu, to raczej wolałabym huczne wesele :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesele jest dla mlodych a nie dla tesciow. swoje juz mieli takie jakie chcieli, niech dadza wam zyc. nie jestescie ich dziecmi ktorym trzeba we wszystkim pomagac i mowic co jest dobre - mowimy o slubie dwojga powaznych, doroslych osob - skoro chcecie skromnie, to powinno byc skromnie, dokladnie tak jak chcecie. i zeby to wytlumaczyc starszym, nie mozecie kulturalnie i delikatnie mowic NIE - tylko stanowczo, niech nie licza na to ze was przekabaca, im ostrzej to im powiecie tym szybciej bedziecie miec spokoj (ale juz wam wspolczuje, niektorzy tesciowie zawsze sa najmadrzejsi...) albo sie wstrzymajcie jeszcze - moze kiedys zechcecie tradycyjnie 'pełną parą'? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalendariummalzenstwa
ponoc w gdyni czy w dansku juz mozna jak w las vegas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loekadia1234
Ja im juz powiedziałam stanowcze NIE! z mioim facetem, ale nie zanosi sie na to ze nas posłuchają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malo mogą zrobic, szkoda tylko ze relacje miedzy wami pewnie legna w gruzach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×