Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nofuture

Damska hipokryzja?

Polecane posty

Hmm w jednym temacie pisze o tym ze moja dziewczyna jest na praktykach. Nigoto tam nie zna z wyjatkiem jednej kolezanki i jednego kolegi. Tak sie złozyło ze kolega ten ponadto jest jedynym facetem w ich grupie który jest wolny. Ale do rzeczy-od poczatku moja dziewczyna trzymała sie tylko z nim-razem tam pojechali, razem gotowali, siedzieli przy ognisku, pili, na wycieczkach trzymali tez sie razem itd. Na praktykach maja jeszcze obchody-dziewczyna od poczatku narzekała na kolezanke z pary. Teraz dowiedziałem sie ze wymieniała ja na własnie tego kolege. Wiec teraz nie dosc ze wolny czas spedzaja razem, to jeszcze w srodku nocy czy o swicie wychodza we dwoje do lasu i siedza tam 6 godzin robiac obserwacje sami. I oczywiscie dziewczyna mi mówi ze nie powinienem byc zazdrosny bo to kolega itd itp. I oczywiscie nie okazuje zazdrosci i mówie jej ze wszysko ok a tak naprawde wkurwiony jestem strasznie. Gdy ja mówie jej przez telefon ze spotkałem dawno nie widziana kolezankę i zostalem zabrany przez nia i jej znajome na piwo od razu moja dziewczyna sie obraza ze pod jej nieobecnosc z jakimis laskami na piwo chodze i na imprezy sie umawiam (bo planujemy w tej samej ekipie isc do klubu w sobotę). Więc jak to jest? Kboietom wiecej wolno? Niepowinienem byc zazdrosny tylko siedziec cichutko w kącie i czekac az moja \"królewna\" wróci? No co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goraca brunetka
heh masz racje,podstawowy czesty błąd,albo sobie ufamy i czasem wybieramy sie osobno ze znajomymi,albo nie.Bo to bez sensu jesli 1 strona moze a 2 nie,nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dy ja mówie jej przez telefon ze spotkałem dawno nie widziana kolezankę i zostalem zabrany przez nia i jej znajome na piwo od razu moja dziewczyna sie obraza ze pod jej nieobecnosc z" to jak tak powie trzeba odrazu by zapytać słodkim głosem i jej wolnego kolegą ich kluby :classic_cool: ciekawe co by powiedziała? że to co innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona uwaza ze to co innego-bo ona jest w jakies gluszy gdzie trudno zasieg znaleść, bo jest zdana na grupe wiec trzyma sie z jedyna dwojka ludzi których zna. A ze kolezanka zaczeła ja wkurzac został tylko Tomek. Tylko ja nie rozumiem czy musi bez przerwy tak sobie przy nim wisiec. Ze go niby bardzo lubi? Może jeszcze przyjaźn miedzu facetem a kobieta ? Przeciez cos takiego nie istnieje. I mysle ze gdybym ja miesiac siedział w gluszy z jakas kolezanką tez byłaby zazdrosna. Ale oczywiscie to ja mam byc tym złym który jej nie rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to chłopie mówie ci
korzystaj z zycia póki laski nie ma. A co sobie beziesz załował !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ty znowu to samo :o dziewczyna ci się rypie po krzaczorach od kilku dni a ty zakładasz setki topików i się żalisz :o idź na piwo, rozerwij się co sie przejmujesz nią. I tak większych rogów ci nie doprawi juz:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×