Najlepsze teksty kafeteriuszy...

Tu wpisujemy najlepsze przeczytane przez was teksty...smieszne,głupie,obrzydliwe.

karafka decanter poza tym chciałam się dowiedzieć czy od gmerania chłopaka nogą w mojej pochwie mogę zajść w ciążę ?

czyjs podszyw 'oszukuję pkp. kupuję bilety do pierwszej klasy, a wsiadam do drugiej' :D:D:D

bogumiła A dlaczego facetom nie przyszywa się fiuta do nogi,do czasu nim się ożenią ,z pewnością wtedy nie byłoby worków na spermę.

:D zaraz cos znajde, bo pelno tu takich perełek :P

Aaaaaaaaa, jestem taka wściekła na taką jedną suke z pracy, ze zaraz się chyba tam wrócę i jej wyjadę z pięści między te jej wymalowane oczy!

wwwwwwwwwwwwwwwwwwww Zamiast żyć piosenkami i sztuką to on żył kasą po THRILLERZE. Po 5 latach było BAD, dalej 3 lat i DANGEROUS. No Hi story i miał skapitulować. Ale on był już biały... biały... jak Charlie Chaplin. Co za idiota I wszystko przeputał przy okazji. Taki był DOBRY. Dla mnie był chory umysłowo, ale jego sprawa. No ale... w koncu miał te dzieci. Miał zmienić lekarza. Moim zdaniem te 2 starszych to ma z Kleinem dzieci - swoim dermatologiem. W końcu tam łazi 20 lat. Jakby poszedł gdzie indziej może by nie umarł, ale on tylko zastrzyki zastrzyki. I tyle. Moze miał sie SMAROWAĆ a nie szpryce?Całą salę operacyjną miał na sobie przeciwbólową, a może wystarczyły maści na tę skórę? I nie walić tyle pudru? Przecież to tylko podrażniał wszystko. Głupi jak but, a ci lekarze? Już nie reagowali na niego. I tu taka tragedia.

jestem maltretowana rogalem gdzie mogę to zgłosić i kto może mi pomóc? wspomnienie pierwszego razu nie pozwala mi normalnie zyć. W mojej głowie wciąż odtwarzają się obrazy. Nie mogę spokojnie wchodzić do piekarni, wszędzie jest pieczywo. Obserwuję szczęśliwych ludzi jedzących pieczywo, a ja nie mogę na nich patrzeć, wciąć ten dźwięk łamanego na moim karku rogala odtwarza się w mojej głowie... Nie daję rady. pomocy...

taaak czytałam to to jest zajebisty topik o molestowaniu pieczywem...BITA PIECZYWEM

Hm... a moze zakup rogala i staraj sie z nim oswoic? Zaprzyjaznic? Ewentualnie wspolna terapia

Nieprawda. Musisz zmierzyc sie ze strachem! Kilka dni oko w oko z rogalem powinno pomoc

Albo okraglego chleba! Jak ci ktos takim dyskiem przywali to lezysz trzy dni

alebo to... spojrzałem przez okno i mózg zacza mi ciec po twarzy....

wwwwww ma świetne teksty i milion różnych nicków niestety :( oto kolejny: xxxxxxxxxxxxxxxxx Dziś doszłam do wniosku jak można podsumować moje obecne życie i dalsze. Krótko . ALE GŁUPIE STUDIA. A może nawet nie studia. Ale ALE GŁUPIE MIASTO DO STUDIOWANIA. Ale czy aby na pewno? Bo w sumie umiałam znaleźć tam i kąt dla siebie. A ludzie? A ludzie w Polsce mają NA OGÓŁ nawalone we łbach. A zwłaszcza ZYDZI. Tego mi nikt nie powiedział. Szkoda. Bo ja? Ja znalazłam sobie swoją niszę ekologiczną w tym całym barachle. A tak poza tym to naprawdę nie sądzę , że inne miasto dałoby mi coś więcej/mniej. Nie wiem. W końcu chodzi o wiedzę. Ale jaką? Akademicką?

"czy pizze można jeść palcyma?" :D

podszyw :D \"uwielbiam usiąść przy kominku z filiżanką kawy, rozkoszując się mądrością zawartą w klasycznej literaturze i delikatnie masować ciało siłami grawitacji kołysząc się na zabytkowym, bujanym fotelu, lecz od czasu do czasu nachodzi mnie nieodparta pokusa, by dziko, wbrew ogólnie przyjętym zasadom higieny, podrapać się po swoim włochatym kroczu \"

xxxxxxxxxxxxxxxxx A na oich studiach to każdy wydział ma 3 KAFTANY BEZPIECZEŃSTWA. Kto to pobije? W razie co chwyta się gościa i związuje mu kończyny w kaftan. Nawet są łańcuchy specjalne. I IZBA PSYCHOLI nw podziemiach. Czasem PĘKA W SZWACH!!!

Był taki temat na ciążowym: "czerwone chrostki na pyrtusiu u dwu miesieczniaczka" "mamunia synunia dziewczyny moj synus zawsze pod wieczor ma pyrtusia obsypanego czerwonymi chrostami od czego one moga wyskakiwac?? czy wasi synusiowue tez mieli cos podobanego??" PYRTUŚ :D

xxxxxxxxxxxxxxxxx Sorry każda katedra - a nie wydział. Czasem nie starcza tych kaftanów. To wtedy wiecie jak sobie radzą? Robią sobie KSERÓWKI tam. I idą na KSERO SALI DLA PSYCHOLI xxxxxxxxxxxxxxxxx trzeba zamówić SKRZYDLATE WÓZKI. Takie które będą fruwać. Helikoptery. A jak za mało to...skserować.

jak długo wycieracie odbyt po wypróznieniu? stolconaukowiec prosze podacz przypuszczalny czas... i uprawdopodobniona długosc papieru toaletowego jaka zuzywacie do podtarcia

[zgłoś do usunięcia] ryjekkk Ja także widziałam pewnego pana ,wchodząc na n-k na głównej stronie wyświetliło się zdjęcie pana na golaska pisze pana bo wiek wskazywał na daleką 50 ,jajcory trzymał w ręku jak koszyk pisanek Pięknie kurde

z ten rachunek to nie wiem, od kogo bo w skrzynce znalazłam. nie wiem, kto podłożył. może listonosz, ale nie jestem pewna

SIĘ

Udało mi się na podstawie własnego organizmu zrozumieć działanie wirusów w powrocie do zdrowia. Przyczynił się do tego zlot w Tleniu gdzie złapałem wirusa przeziębienia wyjątkowo agresywnego (dzikiego – prosto z natury). Co zrobił wirus w moim organizmie: Czyścił gardło, zatoki, uszy w taki sposób, że gęstej wydzieliny ropnej mogłoby się nazbierać około 1 litra. Czyścił bardzo agresywnie odrywając całe płaty zanieczyszczeń w gardle – czarne twarde grudy (czarna żółć). Ropa lała się nosem z ust i oczu całej mojej rodzinie. Na jeden dzień wszyscy straciliśmy głos – tak nam wyżarł gardło i krtań. Przeczyścił nas z wadliwych komórek i nacieków w ustach, uszach i oczach. Wyrównał nam humory do poziomu podłogi. Miszcz pokazał mi kiedyś jak łapać wirusy i teraz po roku praktyki umiem je łapać nawet z zamkniętymi oczami. Najlepiej złapanego wirusa trzymać u jakiegoś osobnika nie używającego elixiru (mi udało się zarazić nałogowego palacza, który nigdy nie chorował), bo tam najlepiej się namnaża. Taki organizm sam wyczuwa wirusa i pozwala mu wtargnąć do środka. Robi to w taki sposób, że obniża temperaturę organizmu, aby wirus nie został zniszczony przez system odpornościowy. Obniżenie temperatury zmniejsza zdolność reakcji obronnych wirusa. Wirus wpuszczony do organizmu zaczyna się inkubować i namnażać, przez co staje się silniejszy. Wbrew pozorom wirusy krążące w powietrzu w wodzie nie mają takiej siły, aby zagnieździć się w każdym organizmie. Wirusy tak jak i ludzie lepiej przeżywają w środowisku z mniejszą ilością zanieczyszczeń chemicznych, spalin itd. Im większa nierównowaga środowiska tym wirusy są słabsze i jest ich mniej. Tak samo jest z wirusami w organizmie człowieka. Im organizm człowieka jest bardziej zanieczyszczony tym możliwości zasiedlenia go przez wirusy są mniejsze, bezpośrednio z środowiska. Dobrym organizm dla wirusów to taki, który ma łatwy dostęp do chorych komórek, które mogą zainfekować. Idąc dalej. Oczyszczony organizm człowieka staje się miejscem, w którym wirus nabiera siły. Teraz jak taki człowiek wróci do siebie, to zaczyna zarażać innych. Wirus dziki jest mocny i potrafi przejść do organizmów zanieczyszczonych, które nie miały kontaktów z takim wirusem. Aktualnie poluję na wirusa e-boli, ale jest strasznie trudno uchwytny, a przydałoby się oczyścić krew i wyrównać poziom humorów na tym odcinku.

mnie najbardziej rozśmieszył z postu abraja 17.28 drugi opis :-D :-D :-D :-D jesu jakbym jakiegoś żula pod sklepem słuchała :-D albo nawiedzonego mohera :-D mistrzowskie prostactwo i kabaret :-D

powiedzcie mi dziewczyny Spodobały mi sie na all baleriny na obcasie z kremowej satyny,ale tak sobie myślę,czy je sie w ogóle bedzie dało wyczyścic?Pewnie będą sie strasznie kurzyć.Gdyby to były zwykłe balerinki to można by było je prać,ale na obcasach.... 22:53 [zgłoś do usunięcia] wichłacz Wilgotną myszką przejedź po bucikach- śluz wszystko wyczyści... :D aż sobie zapisałam :)

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

dajcie coś nowego ;)

W moim pokoju jest PYTONG MJ. Wije się po ścianie co robić???