Nie wiem, co mam robić...on mnie zdradził...

Czytam jak inne dziewczyny piszą o zdradzie zawsze sądziłam, ze mnie to nie dotyczy:( Mam męża od 2 lat. Od pół roku zauważyłam zmiany w jego zachowaniu, olewa mnie, siedzial czesto na gg, wracal duzo pozniej z pracy, czasem znikał, niby idac z kumplami. Wlamalam mu się na gg, odkryłam jednoznaczne rozmowy, zdradzał mnie z jakąś dziewczyną poznaną na necie (portal randkowy). Wygarnęłam mu, kazałam się wyprowadzić, powiedzial,m ze się nie wyprowadzi, tylko ja mam sie wyprowadzic (mamy mieszkanie kupione razem i zapisane na obojga). Wiec zostalam w kropce i zaczelam szukam mieszkania do wynajecia, kiedy on po dwoch tyg. powiedzial, ze ona jest w ciąży z nim. Załamałam się - ze mną nie chciał dziecka. Zaczął mnie błagać, abym wróciła...nie wiem co robić..mówi, ze tylko mnie kocha, ze ja jestem najwspanialsza i ze juz wiecej to sie nie powtorzy...co robic?

powtorzy sie...spakuj gnoja, wystaw mu walizki i zmien zamki...niech spada to tej swojej nowej

Nie wracaj! kadzy tak mowi.... I co bedziecie razem wychowywac dziecko ze zdrady? No bez przesady...;/

dzo proszę o pomoc, a nie głupie komentarze, jestem totalnie załamana i rozbita:(

olej dziada ,bedzie ciezko ,ale bedziesz miala spokoj ,a zdrajca zdradzi ponownie

A skąd ja to mam wiedzieć:o.

ale on powiedzial, ze sie nie wyprowadzi, bo to tez jego mieszkanie, i jak ja mam problem to ja mam sie wyprowadzic, tak powiedzial wczesniej, teraz blaga o wybaczenia. A co do dziecka, to on mowi, ze ona bedzie sie nim zajmowala, a jego ono nie interesuje.

Zdradzi ponownie! Tacy ludzie sie nie zmieniają!

mysle ze jestes mloda...2 lata i juz polecial na bok??prosze cie...zdradzil raz zdradzi kolejny...tacy jak on sie nie zmieniaja...czas zadbac o siebie...ciezko ci bedzie ale dasz rade...zaslugujesz na kogos dla kogo bedziesz calym swiatem

To co nie widzisz jaki on jest wredny i pozbawiony uczuc? Nie interesuje go własne dziecko;/ Boże co za typ!

no sluchaj. Ja bym wziela wolne w pracy, zamowila slusarza, zmienila zamki i wystawila mu walizki. Proste. To on zawinil a nie ty wiec niech sie buja

Powtórzy się to na 100% :O jestem tego samego zdania co kaskadka spakuj go (albo lepiej, wywal jego rzeczy za okno:P) i wymień zamki.

dziewczyno nie interesuje go wlasne dziecko!!!!!To wystarczajacy powod zeby wywalic go ze swojego zycia

nie jestem taka mloda, mam 27 lat. Tamta jest mlodsza. On mowi, ze z nia byl tylko dla sexu, ze tamto dziecko nigdy nie bedzie w naszym zyciu i blaga o wybaczenie. To byla pierwsza zdrada....

ja mam 27 lat i uwazam sie za mloda. A jak ma mowic?? Pomysl co by bylo gdybys tego nie odkryla?? Zylby na dwa fronty. A i napewno bedzie placil alimenty na tamto dziecko bo sie z tego nie wywinie. Zastanow sie bo mozesz sobie zmarnowac cale zycie

No włąśnie, ja mu powiedziałam, ze na razie ona jest w ciąży, top nie czuje tego, ale jak urodzi, to na pewno poczuje milosc do dziecka itp., no a juz NA PEWNO chociaz alimenty musi placic, a on na to, ze alimenty ewentualnie, ale nie chce bachora ogladac, i chcialby aby tamta poronila, bo kocha tylko mnie. A z zamkami moze nie przejsc. Jego ojciec jest prawnikiem...zaraz mnie wykopia z mieszkania:(

Dupek, nie powinien mieć dzieci ani z Tobą ani z nikim innym. Jest wulgarny, nieodpowiedzialny i ma wściekliznę jąder :O uciekaj od niego jak najszybciej.

Ale co bedzie jak go zostawie, na razie nie stac mnie na wynajem nawet kawalerki musislabym uskladac, wiec jeszcze kilka miesiecy MUSZE z nim mieszkac, bo nie mam dokad pojsc...

szczerze??i tak bym zmienila zamki i calej rodzinie powiedziala co zrobil

no nie do konca widzialam, bo przed slubem i ponad rok po slubie byl normalnym facetem, moze nie wzorem cnot, ale byl normalny!

To nie jest latwe, gdyz jego rodzinka jest za nim, i pojdzie za nim w ogien, synus mamusi, a tata jego ma podejscie, ze baba jest byle czym i do garow i ze mozna ja zdradzac. A moja mama powiedziała, że najlepiej zrobię jak zapomnę o wszystkim...zeby nie bylo szumu wokół tego, ze moj mąż zrobil innej dziecko. Powiedziała, ze mam zapomniec i nigdy nikomu nie mowic:O

olal,proste

Ale ja się starałam być dobrą żoną:( moze nie jestem swietna kucharka, i nie jest super czysto w domu, ale JA PRACUJE i tez nie mam na wszystko czasu:( ale na pewno dbam o siebie i chyba jestem atrakcyjna..

oj współczuje ci..dziewczyny maja racje musisz go zostawic niemarnuj tego zycia bo mozesz pozalowac i niepozwol na to!!! a i jesce jedno pytanie niemozesz zamieszkac z rodzicami ?3maj sie cieplo

dla mnie to niedorzeczne. Jak twoja wlasna matka mogla ci tak powiedziec?? Skoro jego ojciec uwaza babe za nic to syn bedzie taki sam. I powiem ci szczerze jak z nim zostaniesz bedziesz nikim do konca zycia. Ja bym uciekala gdzie pieprz rosnie. najdalej

Dokładnie. Ten facet nie będzie Cię NIGDY szanować, choćbyś była super-hiper, jeśli zdradził raz, będzie zdradzał dalej.

a takiemu hujowi to bym zyc nie dala, od razu rozwod i jak ja nie moge mieszkac w tym mieszkaniu to niby czemu ma on? udowodnic jego wine i sprzedac mieszkanie podzielic majatek.

no pisalam, ze mama mnie nie przygarnie (tata nie zyje), na chwilke tylko, ale nie za dlugo, aby sasiedzi nie plotkowali i kaze mi z nim byc....ja niestety nie wiem co o tej calej sytuacji sadzi ta dziewczyna. czy ona chce z nim w ogole byc? czy chce alimenty? czy chce, aby on utrzymywal kontakt z dzieckiem? nic nie wiem:(

zesraj sie na rzadko to ci przejdzie