Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znowu jest

Mój ukochany podszyw

Polecane posty

Gość znowu jest

:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zd
kto TO TAKI?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jest
Pojęcia zielonego nie mam :o Ale Jego teksty zwalają mnie z krzesła :D Jest SUPER :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podaj przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jest
jest lepszy niz dowcipy Strasburgera w familiadzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jest
To On, kafeteryjny zorro- podszywacz o wilgotnych, lisich łapkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całymi popołudniami bawię się moim wzwiedzionym penisem - maluję go na biało czerwono po czym siłą woli podnoszę i opuszczam. Wyobrażam sobie wtedy że jest to szlaban na przejeździe kolejowym w Kutnie (!), co sprawia że czuję się ważny i odpowiedzialny za życie wielu ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zd
chodzi o tego w temacie 'facet z klasą' ? rzeczywiście boski:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jest
To jego boją się wszystkie kasjerki w Tesco, strasząc nim swe na wpół niedorozwinięte dzieci To On buszyje codziennie pomiędzy regałami wyjadając żelowe misie o twarzach seryjnych gruzinskich morderców On- szara eminencja cafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu jest
To on filcuje opony w ciągnikach Władimirec, by rolnicy nie mmieli czym wywieźć gnoju z obór i popełnili rytualne samobójstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Całymi popołudniami bawię się moim wzwiedzionym penisem - maluję go na biało czerwono po czym siłą woli podnoszę i opuszczam. Wyobrażam sobie wtedy że jest to szlaban na przejeździe kolejowym w Kutnie (!), co sprawia że czuję się ważny i odpowiedzialny za życie wielu ludzi. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ill be back
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjerka w rossmanie
Całymi dniami lizę znaczki przemycone zza wschodniej granicy przez mojego stryja Rudolfa w celu przejęcia monopolu nad pocztą polską

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasjerka w rossmanie
Mój jezusek na medaliku ma twarz zmęczonej życiem Elisabeth Taylor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ill be back
Swoim zużytym podpaskom nadaję imiona Tak się do nich przywiązuję, że nie mam serca żadnej wyrzucić Stoją więc sztywno na półkach i patrzą na mnie krwawymi plackami oczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaserJet
Wielkie mi dzisiaj pustki uczyniono na parkingu pod Biedronką w przeuroczym mieście Malbork. Po całkiem udanych zakupach, a były to zakupy potężne / na cały następny miesiąc wegetacji / i któróch to wózek, na kółkach kręcących się w przeciwną stronę jazdy ledwo mógł pomieścić. Pojechałem tymże wózeczkiem nieopodal parkingu i wtedy wyskoczył na mnie znajomy menel Heniek, który pilnował mojego zaparkowanego nieopodal Moskicza. Za troskliwą opiekę nad moją furą zainkasował 3,99 na tanie winko. Z bólem serca i bez zbędnych targów uiściłem tę opłatę w swoistym parkometrze i dumny jak paw popchnąłem dalej swój wózek. To co odkryłem chwilę później okazało się rzeczą straszną i przeokrutną ! Moskiwcza NIE BYŁO :o Zostałem potwornie oszukany !Otarłem jednak spadającą łzę z powieki i pojechałem dalej wózkiem z Biedronki za złotówkę :o - dobre i to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ill be back
Straszliwie oszukano mnie na allegro! Nos który kupiłam okazał się nie należeć do śp Michaela Jacksona, ale do pani Wandy Mikołajewskiej z Łomży, która to zgubiła go podczas mycia toalet w Kędzierzyńskim prosektorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×