Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gargamelowa

CZY CHCIELIBYśCIE żYC W TAKIM śWIECIE?

Polecane posty

Gość gargamelowa

hmmm... tak się zastanawiam, wszędzie ciągłe narzekanie na nasz kraj, na prawo, że za mało wolności, że nietolerancja itp. itd. ale patrząc na to z drugiej strony czy chcielibyście żeby nie było żadnych praw i panowała całkowita wolność? a mianowicie żeby idąc tak po prostu sobie ulicą można było natknąć się na wkładających sobie język do ust i macających po tyłkach chłopaczków, na małoletnich gno.jków jarających trawkę czy biorących inne 'miękkie' pod blokiem, na faceta z różowymi włosami w mini i szpilkach z głosikiem kastrata, na przerażająco coraz bardziej zapełniane domy dziecka, dlatego, że nie istnieliby już praktycznie ludzie bezpłodni i na puste oddziały szpitalne dla ludzi w śpiączce, paralizu itp. bo po co 'to' ma żyć, skoro łatwiej 'to' dobić? i na dodatek żeby to wszystko było legalne i na to patrzyłyby wasze dzieci? pytacie czemu tak? a jak inaczej wyobrażacie sobie ''baaardzo tolerancyjny'' kraj w którym to homoseksualizm, narkotyki miękkie, transseksualizm, aborcja, in vitro oraz matki sprzedające urodzone dzieci, eutanazja stałyby się legalne, a skoro legalne to prędzej czy później bardziej powszechne, czyż nie? naprawdę chcielibyście żyć w takim świecie? czy tak rozumiecie (ostatnio nadużywane) pojęciem 'tolerancja'? owszem, staram się być 'ludzka' i rozumiem, że są różni ludzie i różne sytuacje i czasem można zrobić jakiś wyjątek, a może i nawet w jakiś skrajnych sytuacjach wyjątki są potrzebne(?) lecz ja mówię o regułach i nie jestem żadną zagorzałą katoliczką(nawet nie wiem czy katoliczką wogóle można mnie nazwać)ani jakąś wielką konserwatystką ani tym bardziej 'fanką' pis-u, rydza etc., nie, nie o to chodzi, sęk w tym, że nie chciałabym żyć w świecie wbrew jakimkolwiek ideom, wartościom, a przede wszystkim w dużym stopniu wbrew naturze... więc pytam się was: chcielibyście żyć w takim świecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gargamelowa
jeżeli według ciebie jest tak, że jeśli ktoś ma odmienne zdanie to znaczy że ma naj***ane w głowie to krzyżyk na drogę i z takimi dyskutować nie zamierzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gargamelowa, piszesz jak nawiedzona katoliczka która słucha codziennie Radio Maryja. nie toleruje tego ani tamtego. zastanów się trochę. masz zacofane poglądy. i że przepraszam bardzo, sprzeciwianie się homoseksualizmowi jest wbrew naturze? geje mają zacząć interesować się kobietami, bo ich orientacja jest wbrew naturze. btw. aborcja powinna zostać zalegalizowana dlatego, że dzieci powinno się ratować ale nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaaaa
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleofas
to co napisała gargamelowa to święta prawda!!! a wy nie umiecie czytać ze zrozumieniem, a tylko szufladkować ludzi, napisała przecież, że nie jest żadną zagorzałą katoliczką i owszem homoseksualizm jest przeciwko naturze, bo gdybyśmy mieli być homo to istniałaby tylko jedna płeć, więc chyba po coś są dwie różne płcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleofas
jak nie zależy, jak zależy, homoseksualizm jest czymś nabytym, a nie wrodzonym, poza tym napisałem już, że na coś natura stworzyła dwie płcie, które idealnie do siebie pasują i jeszcze jakoś nigdy nikt nie przebił tego argumentu, poza tym czemu mam akceptować homo skoro oni nie akceptują homofobów? i nie rozumieją, że ktoś może mieć inne zdanie? zacznę dopiero tolerować ich kiedy oni zaczną tolerować homofobów, właśnie ci homoseksualiści, którzy tak cały czas trąbią wszędzie gdzie się da o tej tolerancji, sami tolerancyjni nie są i to jest śmieszne... poza tym nie rozumiesz, że skoro każdy bedzie mógł mieć dziecko i nie bedzie bezpłodych par, to co wtedy stanie się z tymi w domu dziecka? o wiele lepiej byłoby pogodzić się z naturą i z tym, że nie można mieć dzieci i zrobić przynajmniej coś dobrego- zaadoptować jakieś dziecko, a jeśli chodzi o przeszczepy i oddawanie krwi to nie mam nic przeciwko temu, więc nie pisz jak nie wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kleofas
nieprawda, nie rodzisz się z tym, choć opinie są różne, to jednak większość uważa i tak, że homoseksualizm nie jest czymś wrodzonym, tylko nabytym (część psychologów uważa, że homo miała trudne dzieciństwo) a gdyby mój brat okazał się homo, to raczej nie zmieniłoby to naszych stosunków, nadal bym go kochał tak jak brata, tyle, że nie bałbym się szczerze powiedzieć mu co o tym myślę i że nie akceptuję tego co robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×