problem w seksie

no właśnie tak myślałem, bo coś tu nie grało, a te rady to z doświadczenia nabyte?

próbowaliśmy trochę w innej wersji, jak się już spuszczam, to przechodzę to lizania cipci i wten sposób po 20-30 min czasami dłużej mogę ponownie, plus oczywiście ten opisywany wyżej ring, tak robimy

Rady nabyte z podstaw seksuologii :)

znaczy czysta teoria?

Teoria, która usłyszysz w gabinecie seksuologa, jeśli wybierzesz się na wizytę kiedyś :) Trudno radzić w każdej dziedzinie z własnego doświadczenia, bo nie wszystkie problemy się ludziom zdarzają. Na tej samej zasadzie lekarz nie mógłby leczyć choroby której sam nie miał, a przecież lekarze leczą wszystkie choroby, na które wynaleziono leki :)

masz rację, wiesz, ja jako facet, z wizytami u lekarzy cięzko mi idzie, bo się do błędów i słąbości przyznawać nie umiem, próbowaliśmy sami i jest postęp, ale do ideału jeszcze brakuje,

Jako ze troche juz zyje i mialem kieedsys w zyciu prawie identyczne problemy, powiem ci w tylko skrocie pare rzeczy nad ktorymi pomysl sama... (1) Polowa \"problemu\", ktory opisujesz jest w waszych glowach. Patrzac na to z boku, widze tyle , ze jakos miewasz te orgazmy, czego nie moze powiedziec znaczna czesc kobiet. To, ze nie podoba ci sie sposob w jaki je miewasz, o juz nieco inna sprawa. Moze masz troche niepotrzebnie rozbudowane albo za bardzo \"precyzyjne\" oczekiwania w tej sprawie? Nie mowie ze tak jest, bo nie wiem do konca, ale to cos o czym warto pomyslec. Gdzie jest np. powiedziane ze musicie miec seks z \"penetracja\" i osiagac orgazmy w takim ukladzie? Ja np. uwazam, ze seks i ogazmy \"manualno-oralne\" sa duzo ciekawsze od \"klasyki\" :) (2) Generalnie to co piszesz o sobie wskazuje wg mnie na strosunkowo male jak na kobiete uwarunkowania masturbacyjne. On wydaje sie miec wiekszy problem, i/albo, co tej jest mozliwe, jest tym bardziej od ciebie zestresowany. Jezeli jest mocno uzalezniony od masturbacji, bardzo proawdopodobne jest tez ze ma uzaleznienie od porno i potrzebuje pewnego typu stymulacji wzrokowej. Faceci zazwyczaj nie chwala sie tymi sprawami, wiec mozesz nie wiedziec jak naprawde jest. (3) Z tego co piszesz, mimo wszytsko macie niezla komunikacje w seksie. Mysle ze nie kazda para potrafilaby ustalic nawet tyle ile wam sie udalo ustali wtych sprawach. To dobry znak na przyszlosc. Uwazaj tylko ze swoimi oczekiwaniami, z porownaniami do poprzedniego partnera, itd...Nawet jak tego nie mowisz na glos, prawdopodobne jest ze twoje niezadowolenie \"wychodzi\" w czasie rozmow czy seksu. Faceci sa bardzo na tym punkcie wrazliwi. (4) Najwazniejsze nie robic z tego wszystkiego tragedii i probowac poprawiac sprawy, ale i bez przesady. W przyjaznej atmosferze, z czasem sytuacja sie poprawi a uwarunkowania mozna zmienic i nabrac nowych. Wazne sa tu jednak pewne sprawy. Po pierwsze, on musi ograniczyc mocno masturbacje i porno (ale nie zmuszaj go zeby zupelnie przestal, bo moze tobyc niemozliwe). Po drugie, musicie utrzymywac atmosfere w miare na luzie, zartowac ze swoich \"problemow\" i nie wproadzac atmosfery ciezkich oczekiwan. Jak stracicie atmosfere zabawy i seks stanie sie stresem, napewno nie bedzie dobrze... (5) Jezeli sie kochacie i chcecie byc ze soba, powinniscie rozwazyc wizyte u seksuologoga. Zwlaszcza ze wzgledu na niego, bo podejrzewam ze jego uwarunkowania masturbacyjne sa na tyle mocne, ze moze nie potrafi sobie z nimi sam poradzic...

Dziękuję za rady