Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Primavella.....a

Jak długo trwaja podchody?

Polecane posty

Gość Primavella.....a

kilka kwestii: 1 Czy facet zawsze pierwszy powinien się odzywać? (bo moj sie odzywał, ale teraz powoli przestaje) 2 Czy łatwo rozmawiac jest wam z facetami? (bo ja nie umiem sie otworzyć, z reszta on chyba też) 3 Czy jakby nie byl zainteresowany, to czy wogóle by sie odzywał do mnie? 4 Czy facet powinien pierwszy zaproponować spotkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Jestem już dorosła, ale niedoświadczona a kontaktach z facetami, dlatego pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Nie mówcie, że głupie pytania zadaję, dlatego nie odpowiadacie. Przecież na tym forum jest mnóstwo dziwniejszych:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziuuu
a podobno kobiety maja jakis niesamowity instynkt i takie tam.... idz na zywiol to bedzie na pewno lepsze niz jakies kalkulowanie i zastanawianie sie nad pirdolami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Ja właśnie chyba nie mam:( Co prawda mam jakieś przeczucie, ale to nie takie proste:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atlantycka
heh primavela czy jak Ci tam JESTEM W PODOBNEJ SYTUACJI i nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blink 1234567890
O! Niezłe. Ja tez chcę wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość broken hart
juz po p odhodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogien i wodaaa
ja miałam taką ekszyn, że koleś wypatrywał mnie codziennie, gapił się codziennie i gapił to małe określenie, WGAPIAŁ.... Wytrzymałam poł roku ale dluzej nie dalo rady... Nie znałam go więc się trochę nagimnastykowalam zeby zdobyc kontakt netowy ale sie udalo. Zapytalam co jest grane i ze mnie to denerwuje... On natomiast napisał MOJE ZAINTERESOWANIE TWOJA OSOBA NIE JEST WCALE WIEKSZE NIZ W PRZYPADKU INNYCH OSÓB... POtem znajomość się rozkreciła, rzecz jasna z jego inicjatywy... Ale skoro JEGO ZAINTERESOWANIE MOJA OSOBA NIE BYLO WCALE WIEKSZE NIZ W PRZYPADKU INNYCH OSÓB.... To nie chciałam przeciągać dłużej takiej z d*py znajomości. No i się zdziwił. Także wniosek: faceci są dziwni:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety conieco już wiem
1. Facet powinien odzywać się pierwszy, najlepiej nigdy nie pisz pierwsza. Za każdym razem gdy tak robię, później tego strasznie żałuję. (chyba, że potrzebujesz od niego wyjątkowo pomocy). 2. Skoro nie rozmawia wam się dobrze, tzn. że to chyba nie do końca to. Nie z wszystkimi można się dobrze dogadać, bo z niektórymi nie ma się np. zbytnio wspólnych tematów. 3. Zależy, w jaki sposób się odzywa. 4. Powinien pierwszy proponować spotkania. Tylko i wyłącznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Miło, że temat ruszył:) Czyli według was za bardzo się nakręciłam? Z tymi wspólnymi tematami, to faktycznie jest ciężko, nie do końca są...ale, ostatnio jak rozmawialiśmy w cztery oczy, to nawet miło sie gadało i temat się kleił. Dużo się dowiedziałam ja i pewnie dużo on. Ale w pewnym momencie ta niezręczna cisza jednak nastąpiła:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekolandia
No chyba że natrafi na wyjatkowo niesmialego faceta ktory bedzie sie własnie tak wgapial w nieskonczonosc... To musi byc wkurzajace na maxa.... czasem warto zaryzykowac ale wlasnie dla bezpieczenstwa -PISZAC poza tym mamy 21 wiek i biednej Primawelli nie dawajmy rad ze sredniowiecza ze to tylko on i on i on pierwszy pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym miał sie ciągle pierwszy odzywac do dziewczyny to juz wole byc sam bo to wychodziło by na to jakby facet miał ciągle zabawiac kobiete . na począdku fakt niech sie facet pierwszy odzywa ale im dłuzsza znajomosc tym kobieta powinna czesciej sie tez pierwsza oszywac do faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwaaaatysiace
wspolczuje temu niesmialemu.... ale niesmialych trzeba rozkrecac! Wiec Ty pierwsza tez cos inicjuj, bo on moze pomyslec ze ty masz go gdzies, skoro tylko on proponuje i proponuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humka
Tez mam podobny dylemat:-) jakos mowi ze jestem mu bliska a zadko sie odzywa..zareszta w tej chwili siedzi na gg i sie nie odezwal..a wie ze dzisiaj mam urodzinki:-9 smutno mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek zła rada
chyba, że zaproponuje spotkanie w tygodniu bo weekend ma zejety:D wtedy wiesz, co masz zrobić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Tylko że on w zasadzie nic nie proponuje konkretnego. tylko ewentualnie rozmowę, najczęściej wirtualną 9przynajmniej teraz) Mam wrażenie, że albo go nadinterpretuję, albo sama nie wiem:( A odzywa sie do mnie różnie, ale w zasadzie jak do...kolegi, znajomego, no tak, mniej więcej tak mi sie wydaję:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujek zła rada
humka - wie, że masz urodzinki i się nie odezwał? bez komentarza😠 olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość humka
Dziekuje wujek..chyba tak zrobie..juz raz go olalam to przyjechal, plakal..a ja juz mam dosyc tego:-( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety conieco już wiem
Dopóki to są podchody, to facet powinien wszystko inicjować. Bądź milutka, cisza może być zawsze, jeśli on nie jest bardzo rozgadany, ale bądź wtedy po prostu miła :) Dopiero kiedy będziecie w związku, możesz sobie od czasu do czasu pozwolić na coś od siebie, napisać pierwsza. Ale dopóki facet nie daje gwarancji, nie radzę... Z doświadczenia wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskajakjeziorko
oj podchody moga trwac nawet pare lat. Ale to jest calkiem fajne gdy wszytsko idzie tak powoli. Albo i nie do zniesienia jak w przypadku-kilka wypowiedzi wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
Najgorsze jest to, że prawdopodobnie sama ja trochę go zablokowałam:( Wina mojego charakteru chyba. Może wydaję się być za mało uczuciowa, może wrażliwa? On chyba jest trochę bardziej uczuciowy. Przy mnie go mrozi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonierealna
Primawella podalabys GG to bysmy sobie posmedzily razem, bo jestem w podobnym dylemacie uwiklana:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
ty podaj, to do ciebie napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
6008180 ale ostrzegam, zboczeńców zablokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Primavella.....a
6008180 ale ostrzegam, zboczeńców zablokuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzonierealna
hmmmm a widzisz jakies inne rozwiazanie? bo podawanie publicznie gg nie jest fajne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×