kiedy najlepszy czas na drugie dziecko?

A czy sa tu mamy dzieci z mala roznica wieku ktore przeszly przez 2 ciaze i macierzynski bedac nadal zatrudniona w tym samym miejscu pracy? Jak Wam sie uklada w pracy? Jak przerwy jedna po drugiej w zatrudnieniu wplynely na wasza kariere?

My zaczęliśmy się starać o drugie dziecko jak pierwsze miało 4 latka. Zaszłam w ciążę pięć miesięcy później. Było to 6 lat temu. Teraz starszy synek ma 10 lat a drugi synek 6 lat. Dogadują się świetnie. A teraz od maja staramy się o córeczkę ;)

Hej, ja za chwilę urodzę drugie dziecko, różnica wieku między chłopakami to będą 3 lata. Patrząc na teorię książkową, której fragment zawarłam tu: http://drugiewdrodze.pl/kiedy-jest-najlepszy-czas-na-drugie-dziecko/ zapowiada się ciekawie. Serdecznie zapraszam mamy zastanawiające się nad tym tematem i mamy dwójki dzieci na mój blog, razem raźniej :)

Witam wszystkie Mamy.

Bardzo dobry temat. Sama zastanawiam sie nad druga ciaza, a nawet juz podjelam decyzje na tak. Mam siostre 8 lat mlodsza i przyznam ze z mojej perspektywy to jest znacznie za duza roznica wieku, bo ja ja traktowalam jak swoje wlasne dziecko prawie, opiekowalam sie..itp. Dogadywac na stopie partnerskiej zaczelysmy dopiero kiedy ona poszla na studia !!! Choc wciaz lapie sie na tym ze troszcze sie o nia i radze, itp. Moja kuzynka z koleji ma brata rocznikowo rok mlodszego i pamietam ze oni zawsze mieli siebie nawzajem do zabawy, do pogadanki. 

Jezeli chodzi o kwestie biologiczna to medycyna zaleca poczekac przynajmniej rok. Ja mam 36lat a synek 6mcy i oddalanie kolejnej ciazy wiazaloby sie z ryzykiem wad genetycznych, poronieniem lub nawet niemoznoscia zajscia. Uwazam, ze moja budzetowa praca takze pozwala mi na druga ciaze. Nikt krzywo nie patrzy a macierzynska placa jak na standardy Uk mam uwazam calkiem niezla. Chyba nie ma co zwlekac. Nie chce zeby syn byl sam. Przesypia nocki i jest jak na razie aniolkiem, nie zniechecil mnie. Ale czy czuje sie zregenerowana na 100% po pierwszym porodzie i w pelni sil to jest osobna kwestia. Czuje sie ok ale moglabym sie czuc jeszcze lepiej..moze za 3 mce a moze za kolejne pol roku. Malego zaczelam juz BLW i licze ze dam niedlugo odstawic go troche od piersi i wprowadzic jedno karmienie butla. Podobno szanse na zajscie w ciaze po 6ciu mcach od porodu znacznie rosna bo spada naturalnie poziom prolaktyn. 

A moze tez dlatego bo zaczyna sie wprowadzac solids. Daje sobie czas do maja, jak nie zajde to odstawie go od piersi calkowicie. Moja znajomo tez chciala jedna ciaze po drugiej i karmiac piersia tylko w nocy wciaz nie zachodzila !!! Nie brzmi to obiecujaco. Kazdy organizm jest inny. Zobaczymy. Musze sie obserwowac. Do tego my jeszcze planujemy przeniesc sie do Australii a tam nie mam macierzyskiego placonego bo nie mamy jeszcze prac i czas na znalezienie takiej pracy jest ciezki do przewidzenia. Szkoda ryzykowac tym, ze roznica wieku wydluzylaby sie do niewiadomo kiedy. Tak wiec trzeba kuc zelazo.. Kazda sytuacja jest inna i wyjatkowa i trzeba podjac decyzje samemu. Zycze powodzenia wszystkim Wam dziewczyny w zrealizowaniu waszych planow.