rozwodze sie, co zrobic z albumem slubnym

daj jeszcze-mężowi, niech on sie martwi:D

spalić. jak kończyłam swój poprzedni związek spaliłam wszystko co z nim związane wcześniej targając ;)

aczkolwiek pewnie przechowywałabym go gdzieś w piwnicy albo na strychu...

zachować jako ostrzeżenie bo jeśli zapomnisz o historii będziesz musiała ją znowu powtórzyć :)

zachować wraz ze wspomnieniami dobrych stron tego związku,bo chyba nie wszystko było aż tak źle?

jak ktoś już wcześniej radził - dać jeszcze mężowi

zachowaj, po co niszczyć kawał Twego życia zresztą po czasie inaczej spojrzysz na to wszystko chłodnym okiem

Dac w prezencie tej 22latce, aby wiedziala, ze za jakis czas ja spotka ten sam los, zostanie wymieniona na mlodszy model.

liquido haha dobre najpierw często jeszcze przed ślubem stroją się i fotografują przez dwa tygodnie - całe albumy, tysiące zdjęć, miliony póz - a potem?....ze skrajności - skrajność - czasem myślę sobie - dobrze im tak podobnie ze wszystkimi elementami ślubu/wesela.. czy nie lepiej zachować umiar we wszystkim?...

wystaw na allegro :D

Z albumu nie dałam eksowi ani zdjęcia, bo za wszystko przy ślubie płacili moi rodzice więc mu się nie należało. Album przy porządkach zapakowałam z innymi pierdołami i pamiątkami do pudła i wywiozłam do rodziców na strych.

ja bym nic nie robila dalej by lezal w szufladzie... :) przeszlosci nie zmienisz ...:P powodzenia)