Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Radioaktywna truskawka

Porozmawiam z dobrymi duszami

Polecane posty

No i jak tu sie nie denerwowac? Siedze sama w chacie, a moj luby z kolesiami baluje. Zadzwonilam do niego bo mi napisal smsa, ze nie ma juz kasy na koncie. A ten mi mowi, ze wczoraj tak zabalowali z kolesiami, upil sie, bylo ich 10, upil sie do nieprzytomnosci, az nie pamietal niczego, a dzis leczyl kaca. Skad ja do cholery mam wiedziec, czy mieli jakies laski czy nie. Nie pytalam sie bo nie chcialam robic z siebie desperatki. A tydzien temu mnie zapewnial jeszcze, ze potrafi sie kontrolowac jesli chodzi o alkohol. Naiwna bylam. Uwierzylam mu. Napisalam mu smsa, ze sie zawiodlam. Oczywiscie nie odpisze, bo nie ma nic na karcie. Pewnie doladuje jutro lub pojutrze jak wyjada z tamtej wiochy. Smutno mi. Kto mnie pocieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mawashiiii
Może zaskocz go i jedź tam? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnosnie tematu, jestem zalamana. Zobaczymy sie dopiero za kilka dni. Co byscie zrobily? Przestalybyscie sie odzywac i czekalybyscie az on sobie doladuje konto i sie odezwie pierwszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mawashiiii
Tak, czekałabym aż sam się odezwie. Wiem, że korci Cię by napisać, zadzwonić, ale czekaj. To da mu do myślenia. Zobaczysz, że Ci się to opłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 22
ja o tym chce rozmawiac :::::::::::: poznałam faceta na imprezie bawilismy sie spotkalismy sie na nastepnej za tydzien wział ode mnie nr. telefonu i odezwał sie na drugi dzien chcac sie spotkac ale troche za pozno napisał bo poiwedzmy ze o 16:30 a chciał sie spotkac na 19 obudził mnie i ogolnie srednio mi sie chciało ....... cały tydzien pracowałam na zmiane popołudniowa wiec nie dałam rady i jak odpisywałam mu na smsa o spotkaniu napisała ..ale jarek przeciez my sie na dzisiaj nie umawialismy, mówiłam ci ze bede mogła sie spotkac dopiero w przyszły weeken, a teraz naprawde nie dam rady bo juz jestem umówiona on napisał to szkoda. to sie jeszcze jakos zdzwonimy pozdrawiam ja napiałam ok to do usłyszenia pozdrwiam i myslałam ze sie odezwie .minał weekend i sie nie odezwał i jestem zła na sieie bo mam 22 lata ..000000 zero doswiadczen z facetami ostatnio na randce chyba byłam z 2 lata temu .jestem dziwica jestem atrakcyjna a ten koles był na serio zaj**isty, az byłam w szoku ze sie chciał spotlkac , mówił mi komplementyi zamist sie znim spotkac, to zgrywałam niedostepna i zajeta i co szansa na miłe spotkanie mineła liczyłam ze go spotkam wczoraj ale go nie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mawashiiii
Napisz prostego sms'a "Cześć, ciesze sie, ze wczesniej sie odezwałes, ale niestety nie było nam po drodze. Mam teraz wiecej czasu wiec gdybys zechcial sie spotkac, jestem jak najbardziej za. Pozdrawiam i czekam na info." Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge jechac tam i go zaskoczyc. Raz, nie znam tych ludzie, z ktorymi on jest, a dwa, jestem daleko od niego i nie mam mozliwosci na razie wyjazdu do niego. Zobaczymy sie dopiero za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 22
bardzo dziekuje;) wiem ze to wydaje sie byc proste ja jestem tchórz i dzikus;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do taka jedna 22
Już Ci pisałam wcześniej żebyś sama się do niego odezwała, a Ty nadal nad tym myślisz:D Odezwij się do niego, nic Ci się nie stanie, a może on się ucieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, bede teraz czekac az sie sam do mnie odezwie. Niech sobie najpierw doladuje konto w komorce. Po naszej rozmowie napisalam mu takiego smsa: "Jakis czas temu zapewniales mnie, ze potrafisz sie kontrolowac jesli chodzi o alkohol. Uwierzylam Ci wtedy. Bylam naiwna. " Dobrze czy zle napisalam? Teraz mam juz nic nie pisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekałabym , aż doładuje konto i się odezwie, niech się chłopak \"rozerwie\" do taka jedna 22 ; Twój sms ma charakter \"spierdalaj, nie mam czasu dla frajera\", jeśli chcesz kontynuować znajomość, schowaj dume do kieszeni i napisz do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 22
to czemu w takim razie on sam sie juz nie odezwał skoro dałam mu nr to chyba oznaczało ze jestem zainteresowana... dziwni ci faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do taka jedna 22
Bo go spławiłaś, proste? Eh...sama się do niego odezwij:) Niech chociaż Tobie się uda, bo "mój" mnie olał jak do niego napisałam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 22
wiem ten sms był troche dziwny i jakos chamska wyszedł jak go napisałam to nie miałam takiego wrazenia dopiero pozniej jak go po czasie przeczytałam to stwierdziłam ze własnei tak zabrzmiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co??!! Niech sie chlopak rozerwie?? Ja wiem, ze jestesmy mlodzi, mamy swoje prawa i tak dalej, ale wszystko ma swoje granice. Ja naprawde za nim tesknie. Ale nie podoba mi sie to, w jaki sposob on baluje z kolesiami. Na pewno poznaje tez dziewczyny i kto wie co tam sie dzieje, szczegolnie jak sie upija. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a taka jedna 22
juz załozyłam ale został olany:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za słowem "rozerwie" nie kryje się słowo"porucha", pojechał z kolegami, rozmawiają, popiją i wróci, nie martw się, jak kocha to nie walnie głupstwa (prawdopodobnie) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie. Sam nie wie co robil jak sie tak schlal. :( Przeciez powiedzial, ze film mu sie urwal. A jesli byly tam jakies laski ( a moj chlopak to taaaaaaaaaaaaki slodziak, ze pewnie kazda by go chciala), to tym bardziej............................... No i sru! Jak tu sie nie denerwowac? A kochac to on kocha, tylko ciekawe, czy jak film mu sie urywal to pamietal o tym, ze kocha. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×