Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość studentka z dzieckiem

Czy dam rade?

Polecane posty

Gość studentka z dzieckiem

Witam, jestem na 4 roku studiow. Na polowe wrzesnia mam termin porodu. Studiuje zaocznie, nie planuje wracac do pracy. Czy wziac dziekanke czy myslicie ze dam sobie rade na studiach? To 5 rok, musze sie skupic na pisaniu pracy. Zajecia sa dwa razy w miesiacu w sobote i niedziele. Maz nie pracuje prawie nigdy w weekendy wiec zostawalby z dzieckiem, ewentualnie moze mu czasami pomoc moja mama ktora mieszka blisko. Jednak boje sie zostawiac na cale dnie takiego malenstwa. I tak naprawde studia moga sie zaczac miesiac badz kilka dni po porodzie. Co z odciaganiem mleka? Jak to zorganizowac? Nie mam mozliwosci wyjsc w trakcie wykladow i nakarmic malucha bo dojazd zajmuje mi okolo godziny. Z drugiej strony konczylabym studia razem z kolezankami, ktore zawsze moga mi podrzucic notatki, no i razem razniej. Dodatkowo mialabym szybciej to z glowy. I przy okazji bede miala tez inne zajecie a nie tylko dom i dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko to kwestia organizacji, spokojnie DASZ RADE. Ja na ostatnim roku miałam 3 dziewczyny które miały paromiesięczne dzieci i 1 która rodziła w czerwcu - tak się spieły, że pierwsze się obroniły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz cooooo
kobieta naprawdę wiele potrafi - problem w tym że nie każda. my ciebie nie znamy i nie wiemy czy sobie poradzisz. niewiemy czy jesteś zaradną kobietką, czy wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
jak sie zepne to wszystko zrobie ;) jestem osoba dobrze zorganizowana i naprawde zaradna tylko martwia mnie aspekty typu: mam termin na 11.09 a studia zaczynaja sie juz 26.09 czyli na dobra sprawe moge byc jeszcze w szpitalu jak bede przeterminowana ;) no i jak z odciaganiem, czy jesli chce karmic piersia to czy dam rade tyle odciagnac zeby starczylo od okolo 7 rano do 17a czasami nawet do 19? I jak psychicznie to zniose. Pewnie na wykladach nie bede mogla sie skupic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmaaaa
MOżesz mies przecież zwolnienie na miesiąc lub dwa, a do sesji podejdziesz w terminie. Promotora pewnie juz masz więc w sprawie pracy bedziesz konsultować sie indywidualnie. Dasz radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
z promotorem to nie problem bo i tak kontaktujemy sie mailowo, nawet nie musze sie pokazywac, tylko w sobote na zajeciach specjalizacyjnych czesto trzeba miec jakas tam obecnosc zeby zostac dopuszczonym do zaliczenia, no ale moze faktycznie zwolnienie wtedy zalatwi sprawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania mala
ja mam termin na 6 wrzesnia tak jak ty skończylam 4 rok zaoczne w jednej pracy jestem na L4 w (drugiej umowa zlecenie pracuje do 22 sierpnia ale tylko weekendy) w tygodniu pomagam mężowi w firmie (fv,zlecenia,umowy,agendy po około 6h na dzień) po porodzie wracam na studia i do pracy na pół etatu + dorywcza praca w weekendy i jestem pewna że dam rade może jak się w terminie nie rozpakuje opuszcze jakieś 2 zjazdy max studia zaoczne sa własnie dla takich jak my pracujących i z dziecmi spoko :) ja chodze na państwowa uczelnie w Krakowie poźiom dośc wysoki ale nie jedna moja kolezanka dała rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenkta z dzieckiem
ania mala a kiedy znajdziesz czas zajac sie dzieckiem? masz kogos kto sie nim zajmie jak bedziesz w pracy na pol etatu? i jak zamierzasz karmic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenkta z dzieckiem
ania mala a kiedy znajdziesz czas zajac sie dzieckiem? masz kogos kto sie nim zajmie jak bedziesz w pracy na pol etatu? i jak zamierzasz karmic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
ania mala a kiedy znajdziesz czas zajac sie dzieckiem? masz kogos kto sie nim zajmie jak bedziesz w pracy na pol etatu? i jak zamierzasz karmic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma.
uważam że spokojnie dasz radę. Tym bardziej jeżeli masz pomoc rodziny i żadnych innych obowiązków (mam na myśli pracę). Tak naprawdę często jest tak, że przy takich maluszkach jest mniej pracy niż przy roczniaku i wzwyż, bo zaczyna chodzić, trzeba ciągle pilnować, mniej śpi, itd. Kwestia pokarmu też do rozwiązania, chociaż wiele zależy od tego ile będziesz go miała- na początku z laktacją jest różnie. Może być tak, że na bieżąco ciężko Ci będzie dziecko wykarmić, a co tu jeszcze odciągać. Ale to zobaczysz. w ostateczności są mieszanki, którymi można malucha dokarmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
troche mnie podbudowalyscie :) pogadalam z mezem i tez stwierdzil ze powinnam kontynuowac studia, twierdzi ze da sobie rade, a poza tym jesienia moja mama juz nie bedzie ciagle jezdzic na dzialce wiec w weekendy tez pewnie wpadnie i pomoze jakby co tylko musimy sie dobrze przygotowac i kupic pojemniki do mrozenia pokarmu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, ani się waż rezygnować albo brać dziekankę, dasz radę i będziesz miała z głowy. Termin porodu niedługo, a w weekendy mąż sobie poradzi, a jak sobie nie poradzi to doceni bardziej Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
haha dokladnie, duzym plusem jest to ze np nigdy nie stwierdzi ze siedzac w domu z dzieckiem nic nie robie tylko odpoczywam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo większość facetów myśli sobie, że skoro kobieta siedzi z dzieckiem w domu to ma taki urlop i labę, że nic tylko jej zazdrościć, a prawda jest zupełnie inna jednak fajnie jest jak sam facet się o tym przekona :) Mój synuś przez pierwsze 2 tygodnie był aniołem, a później ciągłe kolki i tak przez 1,5 miesiąca :-o istna tragedia. Nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
a jak z odciaganiem pokarmu gdy bede na zajeciach? nie bedzie tak ze bedzie sie ze mnie lalo a ja nie bede miala co z tym zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka z dzieckiem
ok a ile mniej wiecej jest karmien w ciagu dnia? co ile je dziecko? wiem ze kazde jest inne ale musze sie zaopatrzyc w odpowiednia ilosc butelek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×