co was odrzuca w facetach???

ja zauważyłam ostatnio, że nie cierpię takich szerokich, mięsnych łydek wystających spod szortów... nie cierpię, Boże, jak nie cierpię. gapię się zawsze z obrzydzeniem w autobusie na takie i nie mogę oderwać wzroku, jak od czegoś wstrętnego, jak od martwego zwierzęcia albo wypadku. może jestem nienormalna...

masz ze soba jakis problem... to jedyny wniosek , który mi sie nasuwa

i nieświeży oddech :o

chamstwo,kłamstwo i bezczelność z wyglądu to wąsy!:-D

No. Chyba jednak jestes troche walnieta :P Jedyne co moze mnie wkurzac to glupia geba, ale nie lydki, sory.

dżaponki na brzydkich stopach :(

Ja też mam szczerze mówiąc taką obsejsę - zawsze mam ochote rozdawać dosłownie za darmo Benzacne zapryszczonym kolesiom, którzy próbują mnie poderwać. Nie mogę znieść pryszczy u faceta, no nie jestem w stanie. Mam ochotę im mówić zawsze: "Posmaruj się, wróć bez pryszczy, to pogadamy". Ale nie robię tego, są we mnie jednak resztki uprzejmości...

Mnie mężczyzna odpycha jako mężczyzna. :)

łysy łeb

Straszne, mowicie jakbyscie same byly nie wiadomo jakimi pieknosciami. A rzeczywistosc na pewno jest smutna dla was....

pryszcze mnie dobijają też na maksa. nie dałabym rady chyba kogoś takiego dotknąć, także rozumiem.

brak szacunku do kobiet epatowanie kasą i szpanerstwo opowieści o niezliczonych podbojach miłosnych i złe wyrażanie sie o swoich ex

brak szacunku do kobiet tendencje do kłamstwa cwaniactwo

Chamstwo, szpanerstwo, zbytnia pewność siebie. Nieprzyjemny zapach (czy to z ust, czy np. zapach niemytego ciała). Bardzo duża tusza (nie mówię tu o solidnie zbudowanych miśkach, ale o naprawdę zapuszczonych grubasach). Wąsy. Włosy tłuste albo nażelowane połową pudełka żelu.

-jak nie dba o siebie... Musi być zawsze pachnący, używać dobrych perfum, nosić porządny zegrek na ręce i nosić porządne buty... Nie cierpie sportowego obuwia( chyba ze jest gdzies na plazy itp to wiadomo ze nie wyskoczy w eleganckich butkach i nienaidze tez włosów na żel bleeh.. Musi tez dbać o dłonie i zęby... - poza tym nie cierpie chamstwa, zarozumialstwa, plotkowania i sknerstwa oraz braku poczuia humoru... hmmm to by byly chyba najwazniejsze cechy których nie zniosę

facet musi pachnieć - tacy niedomyci odpadają w pierwszej kolejności. I jeszcze krzywe zęby... Sama nie miałam najprostrzych ale sobie wyprostowałam i teraz są piękne.

chamstwo , cwaniactwo ogolne:O

aaa.. i jeszcze odrzucają mnie takie znoszone, sprane swetry - a jak jeszcze są takie skulkowane i noszą ślady sierści pasa lub kota to już zupelnie mnie to osłabia..

Na pierwszy rzut oka: wąsy. Na drugi rzut oka: niechlujstwo.

odrzuca mnie tez jak taki padalec idzie do knajpy w dresach ogolnie nie cierpie dresiarstwa

mnie wkurzają brzydkie zęby :O brzydkie obgryzione paznokcie :O za długie paznokcie w nogach :O wąsy :O śmierdzący pot spod pach :O :O i tam dłuuugie włosiska nie znoszę łysych jak kolano nie znoszę gościa z długimi włosami :O Boże a jak ma je tłuste , długie i niechlujnie upięte :O :O Facet powinien pachnieć , mieć króciutką fryzurkę, może być lekko wyżelowana ale lekko!!! może być leciutka bródka :) ale nie musi :) Nie wiem dlaczego ale goście w białych spodniach mnie rajcują :D :D ... a ja mężatka jestem :)

dla mnie nie moze miec zadnych bródek, zajadów itp. Koszule najlepiej przewiewne, pól sportowe ale pasujace tez do marynarki.

Biale spodnie sa ok pod warunkiem ze facet ma zgrabny tyleczek :P

ciekawe pytanie, mianowicie : jak maja ogromne wagry ( przewaznie gornicy), przechwalacze, szpanerzy, lalusie, irokezy i te sprawy, wykolczykowany pysk, bajeranci, babierze, makijaz u facetow ( mam na mysli podklad, puder), zajadki, hamstwo, smierdzacy oddech, miesniaki ze szpetnym pyskiem a o mniemaniu niewiadomo kim by byli, trzymanie fajki slim jak baba i nie zaciaganie sie

skoro wy takich facetów sobie wybieracie :P

a i jeszcze faceci w sandalach i skarpetkach

Mirela skąd jestes?? ja mieszkam w miescie górniczym i zgadzam sie z Toba w 100% ze górnicy to straszni brudasy haha

po pierwsze : niechlujny wygląd ( nie musi nosic spodni na kancik ale żeby miał ubranie wyprane i wyprasowane ) po drugie : nieświeży oddech po trzecie : przechwalanie się na temat seksu ( a rzeczywistość bardzo odbiega od samooceny ) po czwarte : niedbanie o higienę...ponizej pasa!!!

jak śmierdzi, nie znoszę, wstrzymuje oddech i uciekam. a teraz w tym upale śmierdzieli nie brakuje, fuj