jestesmy ze sobą 2 lata

bardzo sie kochamy i do tej pory stosowalismy stosunek przerywany jednak od pewnego czasu chlopak bardzo nalega zeby mogl konczyc w srodku ja, pomimo swoich bezpiecznych dni obawiam sie :( wiem ze on tego bardzo chce ale ja sie bardoz boje czy powinnam mu ulec

to dosc ryzykowne ale skoro sie kochaciew razxie czego poniesiecie razem ta odpowiedzianosc.

tak kochamy sie ale ja narazie tego nie chce, za bardzo sie boje ewentualnej ciązy :(

no więc powiedz mu o tym skoro on Ciebei bardzo kocha to powinien to zrouzmiec

to zainwestujcie w gumki :O

problem w tym ze on mowi ze jestesmy na tyle dlugo ze sobą ze powinnismy tak robic :( ja mu mowie o swoich lękach ale on i tak mowi swoje

po dwoch latach mamy przejsc na gumki to wykluczone nigdy nie lubilismy tego robic w gumce nie wiem moze on ma racje, przeciez to dni bezplodne czyli teoretycznie nic mi nie grozi

to troche dziwne.Moj chlopak akceptuje moje lęki i kiedy wie ze czegos nie chce nie nalega na sile.Powiedz mu poproostu ze nie czujesz sie gotowa i oczekujesz akceptacji.

co za problem sie zabezpieczyc :O moim zdaniem jestescie bardzo nieodpowiedzialni skoro jedziecie tylko na stosunku przerywanym! przeciez to nie jest zadne zabezpieczenie!!!

istnieja rowniez inne metody zabespieczania sie, nie tylko gumki

na przerywanym... ale w dni plodne, bo w nieplodne to zwyczajnie. Jakos narazie zdaje to egzamin. W gumce nie lubimy :O A tabletkami sie truc nie zamierzam...

widac moj chlopak zna sie na tym skoro juz 2 lata to stosujemy i nic sie nie stało :) wie kiedy dochodzi i zawsze zdązy no ale 2 lata takiego czegos, mowi ze nie wyrobi tak dalej psychicznie chce osiągnąc pelny orgazm we mnie, tabletek nie chce brac nie chce sie szpikowac chemią :(

zobaczycie jak dlugo na tym pociagniecie. az dziwne, ze w XXI w sa jeszcze osoby ktore uwazaja ze stosunek przerywany jest metoda na zabezpieczenie sie przed ciaza :D i dlatego uwazam ze w szkolach powinno byc wprowadzone wychowanie seksualne

my w dni nieplodne kochamy sie normalnie, nie stosunek przerywany...

sa przeciez jeszcze globulki dopochwowe i spirala

ta metoda zabezpieczyla mnie przed ciaza 6 lat wiec juz nie mowcie ze jest tak zupelnie nieskuteczna ;) Plenmniki to nie terminatory, odpowiednio dobrych warunkow potrzebuja ;)

ale ja chce miec kiedys dzieci... Spirale chyba zaklada sie jak kobieta dzieci juz ma ;)

moj chlopak nie jest malym dzieckiem, zna sie na rzeczy uwierz mi :) teraz jestem przed okresem moze powinnismy to zrobic ?

skoro nie chcesz brać tabletek tylko wyliczać dni płodne to zainwestuj chociaż w taki sprzęt do pomiarów temperatury, nazywa się chyba Lady comp czy jakoś tak. Jest tu nawet temat o tym i dziewczyny opisują jak to działa. Wyliczając sobie sama dni płodne musisz się bardziej liczyć z konsekwencjami zajścia w ciążę

przed okresem to najbezpieczniejszy czas ;) U mnie przynajmniej ;)

slyszalam o testach owulacyjnych ,ale patrząc na kalendarzyk to przed okresem sa dni nieplodne wiec spokojne mozna

mylisz się, że przed okresem można. Wystarczy zmiana klimatu, przeziębienie i cykl się przesuwa. Nigdy nie masz tej stu procentowej pewności, że za te dwa dni bedziesz miała okres. Naturalne metody wymagają codziennych pomiarów z rana o stałej porze by uzyskać te 90% skuteczności a ztego co piszesz to ty sobie te dni wyliczasz na łapu capu

ale ja wiem kiedy dostane okres. Nie wyliczam tego z kalendarza... Tylko wynika to z obserwacji mojego organizmu. 3 dni przed okresem zjadlabym konia z kopytami i to jest bezwzglednie zawsze tak samo, czy choroba czy inne cuda - okres mam nieregularnie - ale ten glod zawsze nachodzi mnie 3 dni przed okresem.

obys sie kiedys nie zdziwila jak ciotka nie przyjdzie :D

6 lat przychodzila ;) A teraz jakby nie przyszla to wcale bym sie nie zmartwila ;) I moze dlatego ta metoda w naszym przypadku zdaje egzamin, bo sie az tak tym nie stresujemy ;)

albo sprubuje z nim sexu analnego mama nadzieje ze tak nie zajde w ciazy