czy związek z facetem 6lat starszym jest mozliwy?

to zależy od tego tylko czy rozumie się drugą osobę... może to i trochę dużo 8 lat w tak młodym wieku.. na początku też miałam wątpliwości ale najgorszy okres przetrwaliśmy i nawet dobrze nam się układało

jak napisałas na impreze poszalecchciałas ale szłas na kampromis..to u ciebie z tym problemu nie było?

po co te wątpliwości jak się rozumiecie i dogadujecie, lepiej rozumieć się z kimś starszym niz wciąż kłócić z rówieśnikiem... poza tym jest pewność że facet sobie młodszej nie poszuka, heh:)

generalnie zawsze stawiam na swoim:) włąściwie problemy z imprezami zaczęły się po zamieszkaniu razem, jemu nie chciało się nigdzie iść wolał w domu posiedziec, no ale czasami ja ustępuje a czasami on, ogólnie jak jest jakas ważna impreza dla mnie to on problemu nie robi.., a przed zamieszkaniem to prawie cały czas gdzieś wychodziliśmy

bardzo dobrze dogaduje sie z nim..mamy podobne charaktery...i chyba mnie z nim cos wspaniałego łaczy.osatnio to spotykałam sie z rok starszym to kilka miesiecy sie spotykalam i poznij tylko kłotnie.. a faceci starsi powazniej mysla a nie jak rowiesnicy moi...

jeżeli dobrze się dogadujecie to spoko... ja zawsze mam w swoim oparcie i wiem że np. jakbyśmy wpadli to mnie nie zostawi bo już chce mieć dzidzię:) no tylko właśnie te imprezy... on twierdzi że już wystarczająco dużo się wyszalał, a mi już ten gorący okres trochę też minął i mogę sie powoli ustatkować:)

oo to widze ze w niedługiej przyszłosci rodzinke powiekszycie...tylko ze on mieszka odemnie 200km..poznał go przez rodzine..i z ta odległoscia to jest jak dla mnie przeszkoda..ale on mi powiedział ze dla niego to sie nie liczy ...

w odniesieniu do tematu... zajebiscie durne pytanie... :O

to tak właściwie chodzi Ci o 6 lat czy o te 200 km?? związek na odległość nie ma szans

chodzi mi o te 6 lat..tylko tak poprostu napisałam o tej odległosci

kto jest w takim zwiazku??poradzcie mi..plisss

Ja sie naprawde zakochałam 15 lat starszym i on we mnie też. A nie moge o nim zapomiec tyle razy juz prubowalam..

zakochanaaaa-i chcesz byc z nim?

a co ci przeszkadza te 6 lat róznicy??

nie przeszkadza mi tylko ze on ma juz swoje zycie.a ja nadal sie ucze. czy taka roznica nie bedzie przeszkodac w zwiazku

dziewczyno śmieszna jesteś ja i wiele osób wcześniej pisało Ci że to nie przeszkadza więc po co kolejny raz zadajesz to pytanie?? widocznie jednak akurat Tobie to przeszkadza!! to i pewnie te kilometry, jeżeli tak jest to po co nam zawracasz głowę na forum zerwij z nim i masz po kłopocie a jeżeli jednak nie chcesz z nim zerwać to po prostu bądź z nim szczęśliwa bez względu na te różnice i wszystko!!!!