Pyatnie do mam które wybierają sie na wczasy???????

Mam takie pytanko.......moze wydac sie dosc dziwne i chcialabym poznac wasze zdanie na ten tamat. Otoz mam 16-m-czne dziecko odkad dziecko sie urodziło nie zostawiałm je na krok.Moj mąż zamowił nam wczasy na 4 dni i nie wiem co robic:( Córci nie wezmiemy ze soba bo co to za odpoczynek jak ciagle trzeb pilnowac małej itp itd a pozatym mała w nowym miejscu nie usnie. Wiec chcemy zostawic mała z babcią.Ale sie strszanie boje ja zostawic:(że bedzie tesknic i płakac.Ze nie bedzie chciała babci usnać albo ze babcia cos zrobi nie tak jak ja bym chciała.Cały czas bede myslec a nie korzystac z urlopu. Wogole czuje sie jak wyrodna matka ze chce dziecko zostawic. Mąż twierdzi ze nam sie nalezy ze zwarjujemy jak nie odpoczniemy bo tylko dziecko i praca i tak w kolo. Prosze powiedzicie w jaki sposob przygotowac dziecko do takiej rozłaki i siebie ????Kopletnie nie wie co robic:(

a ty żle robisz ze ciagle jestes z dzieckiem.. Oczywiscie obecnosć matki jest ważna ale dziecko powinno sie stopniowo przyzwyczajac do przebywania z innymi ludźmi a 16 miesieczne (a wiec prawie 1,5 roczniak) to nie tak mało.

tzn wychodzi na spacery z babcia czy ciocia na i czasem bywa z 3-4 godz z nimi ale na kilka dni jeszcze nie zostawialm dziecka i nie wiem jak sobie ztym poradzic.

kochan mam to samo dokladnie..ale nie dajmy sie zwariowac ja akurat jade z malym bo nie mam z kim zostawic ale czesto go zostawawilam zeby sie przyzwyczail..w sumie to nie odpoczniesz bo bedziesz caly czas myslala dzwonila ehhh my mamy niestety przesadzamy..z drugiej strony dziecko poplacze i przestanie...

jedz do babci z dzieckiem na noc kilka razy przed wyjazdem przebywaj z nia dużo... niech się zajmuje maluchem a ty zapisz wszystko na kartce jak i co babcia ma robić..bedziesz spokojniejsza

Rozumiem co czujesz droga autorko. W tym roku rowniez bylam na wczasach z mezem ale pojechalismy z naszym niespelna rocznym synkiem. Nie wyobrazalam sobie go zostawic chocby nawet z babcia. I powiem Ci ze wbrew pozorom wcale nie jest tak zle z malutkim dzieckiem na wczasach. Bylismy nad morzem wiec plaza, upaly itp rzeczy w niczym nam nie przeszkodzily zeby korzystac z wolnego z maluchem. Dziecku nie przeszkadza nowe miejsce, dla niego najwazniejsze ze jest przy mamie/rodzicach. Maly swietnie sie bawil na plazy w piasku i w wodzie, pozne spacery rowniez nas nie ominely, maly po prostu spal w wozku. Za nic nie zamienilabym tego wolnego czasu spedzonego z synkiem na urlop bez niego. Moze przemyslcie jeszcze raz dobrze czy chcecie jechac bez dziecka. Wkoncu Wasza rodzina to juz nie tylko Ty i maz ale jest Was troje. Dziecko 16 miesieczne rowniez sie ucieszy z takiego wyjazdu. Pozdrawiam

nast matka polka, 18 miesiecy i nie spalo u babci, tragedia, skoro nie chcialas zostawiac dziecka u babci to nie miej pretensji ze nie bedzie chcialo spac

Hej, Jam mam 18 miesieczna corke, na wczasy jedziemy za tydzien...i jedziemy z dzieckiem- hmmm dla mnie to naturalne. Chyba nie przyszlo by mi do glowy zeby jej nie zabrac--- no chyba jakbym wybrala sie na oboz wspinaczkowy;) Rok temu tez bylismy z Mala. Wiem i rozumiem, ze dla kogos urlop z dzieckiem moze byc uciazliwy. Sprobuj najpierw wyjsc na zkupy zostawiajac dziecko z Mama, potem wybierz sie na dluzszy spacer, a kiedy indziej wybierz sie z mezem na romatyczna kolacje. Zobaczysz jaka bedzie reakcja dziecka... bo dla niego moze sie okazac takie rozstanie jako cos normalnego, pewnie bedzie tesknilo ale nie musi to oznaczac rozpaczy. Wiem z doswiadczenia ze pierwsze rozstania sa duuuuzo trudniejsze dla mamy niz dla dziecka, przynajmniej w okresie gdy ma okolo 10 miesiecy(tak wracalam do pracy). Jesli uznasz ze twoj lek o dziecko bedzie wiekszy niz cieszenie sie urlopem zabierz je ze soba. Wakacje z dzieckiem wcale nie musza byc meczace:) Pozdrawiam

moja mała jest trasznie przyzwyczaojona do pewnych zasad typu soanie w swoim pokoju.Kiedys bylam u babci z nia i nie chciała spac tam inne mejsce itp.Płakała i musielismy wrocic do domu.Dlatego chce by babcia zamieszkała u nas zeby corcia sie czuła dorze ze jest u siebie. babcie bardzo lubi bo babcia jej na wszystko pozwala i duzo sie z nia bawi. Co do wyjazdu nie wyobrazam sobie jak narazie tego.Po pierwsze nie bedzie mogla spac,długa droga w samochodzie,ciagle trzeba za nia latac.W ciagu dnia spi wiec trzeba by bylo wracac na spanie,jedzenie,kapanie itp.To co to dla nas za odpoczynek???

upup