Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milutka misia

plusy cesarki

Polecane posty

Gość milutka misia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka3333333
dzis czytalam w necie ze kobieta umarla poniewaz podcas porodu naturalnego stracila przytomnosc i za pozno zdecydowali sie na cesarke wiec jesli mozesz to rodz poprzez cesarke powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cesarke...
6 tygodni temu i nigdy nie zdecyduje sie na inny porod jak tylko cesarka. Kolejnego dnia zeszlam z lozka, weszlam pod prysznic, nawet malutka wykapalam w wanience. Tylko na paracetamolu. Po 3 dniach wyszlam do domu. Ani bolu, ani powiklan! Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka cesarki
W zyciu przezylam dwa porody sn i cc wiec szczerze mowie ci jesli masz szanse to nie wachaj sie cc jest zdecydowanie lepsza i bezpieczniejsza.Wiele moich kolezanek rodzilo naturalnie oczywiscie zadna nie powie jaki to wielki bol i jak sie kobieta zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porownywanie
6 tygodni temu i nigdy nie zdecyduje sie na inny porod jak tylko cesarka. Kolejnego dnia zeszlam z lozka, weszlam pod prysznic, nawet malutka wykapalam w wanience. Tylko na paracetamolu. Po 3 dniach wyszlam do domu. Ani bolu, ani powiklan! Polecam ****** Z porodówki wyszłam sama, wykąpałam się, 36 godz później byłam w domu, bez bólu i powikłań. Takie małe porównanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest bezpieczniejsza dla dziecka, ponieważ większość uszkodzeń kokołoporodowych występuje podczas sn - dla mnie to jest najważniejsze. Ja sie zawsze jakoś wygrzebę, a nie chcę ryzykowac, że mi małą uszkodzą. Poza tym odchodzą sprawy typu nietrzymanie moczu, luźniejsza pochwa - też nie bez znaczenia, choć oczywiście dugorzędne. Wedlug mnie kobieta znacznie mniej się ucierpi. Oczywiście rana po cc boli, ale z tego, co wiem jest to bez porównania do trudnego porodu naturalnego (a nikt nie zagwarantuje przeciez, ze akurat my będziemy mieć szybki, łatwy i bez komplikacji). Przy porodzie sn wszystkoi jest ok dokąd przebiega bez komlikacji, ale jak siec os zaczyna dziać, to jest rzeźnia, któa i tak czasem kończy się w pośpiechu robioną cesarką. ja się mocno zastanawiam nad cesarką, mimo że w chwili obecnej nie mam przeciwwskazań do sn. Myślę, ze się zdecyduję na cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cesarke...
DO: porownywanie Wlasciwie mialo to sluzyc wiecznym ''zabobonom'' ze po cesarce jest sie na dni przywiazanym do lozka i pozbawionym mozliwosci opieki nad wlasnym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyleta1985
chcesz zarobić? wystarczy zalogować się na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary i codziennie klikać w 25 reklam, zarobek gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprzycie jak potłuczone
Cesarki nie było = nikt się nie rodził !!! Stuk puk dziewczynki .powiedzcie lepiej ,że boicie sie porodu sn i po sprawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cesarke...
Wogole to uwazam ze powinno sie rozgraniczac jaka cesarka; cesarka jako ostatnia nadzieja przy nieudanym porodzie SN (niesie najwiecej ryzyka) i cesarka zaplanowana przy niemozliwosci prodem sn (mniej ryzyka) i cesarka zaplanowana u zdrowej kobiety na jejwlasne zyczenie (najmniej powiklan)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cesarka wcześniej zaplanowana, do której kobieta zostanie odpowiednio przygotowana jest ok. Znacznie gorzej jest, jeśli coś nie idzie przy porodzie sn i wtedy w pośpiechu robią cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 37 tc
Ja tylko chcialam powiedziec jedna rzecz: u nas w PL, szczegolnie tu na forum uwaza sie cesarke za bezpieczniejsza, a ja mieszkam w Holandii i tutaj uwaza sie wrecz odwrotnie, ale to tylko tak na marginesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pieprzycie jak potłuczone
uściślam Wy sie poprostu boicie bólu .Tylko tyle i aż tyle . Wybór wasz .tylko miejcie odwagę przyznać się do tego ,co Wami kieruje w wyborze porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porownywanie
PORÓD NATURALNY jak sama nazwa wskazuje jest naturalny Cesarka jest ingerencją w organizm Są plusy i minusy tego i tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we Fr tak samo jak w Holandii ;-)... no ale inna sprawa ze tutaj porod bez zzo to zadkosc... wiec kwestia bolu odpada :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w 37 tc, w niektórych krajach jak kobieta w pierwszych tygodniach ciazy krwawi lub plami to nic nie robią, nie ratują ciąży duphastonem i innymi lekami, tylko skazują ją na straty twierdząc, ze widocznie jest słaba (bzdura!!!). U nas wiele wspaniałych zdrowych dzieciaków rodzi się, mimo, że ciąża była podtrzymywania w pierwszych tygodniach - więc nie daj takich porównań, bo o niczym nie świadczą. po prostu trzeba mieć świadomość, ze cesarka to operacja (nie da się ukryć), aczkolwiek niezbyt skomlikowana - i tyle. Mnie osobiście to nie przeraża pod warunkiem, że będe miała znieczulenie zzo lub zpp, a nie narkoze ogólną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka - o co ty tak atakujesz "jestem w 37 tc" ? Przeciez ona nic o podtrzymywaniu czu niepodtrzymywaniu ciazy nie pisze ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrrrrrrrrrr
ja rodziłam i sn i cc, pierwsza ciąża poród zakończony w 41 tygodniu, zaczął się o 21 skończył się na drugi dzień o 11.50, bolało, ale to było super przeżycie, dziecko urodziło się zdrowiutkie, rzadko choruje, od razu doszłam do siebie. nie miałam znieczulenia. drugi poród cc, poród zakończony w 38 tygodniu, synek zaraz po urodzeniu miał zaburzenia rytmu serca, do dzisiaj bardzo często mi choruje na zapalenie oskrzeli, ma rok i 3 miesiące, a chory był już chyba z 10 razy :(, 3 razy hospitalizowany :(. pierwsze doby po cc ból okropny, ledwo mogłam coś przy dziecku zrobić. jeśli bym była w 3 ciąży to tylko sn, żadnego cięcia !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeka72, ale ja nikogo nie atakuję :) Po prostu koleżanka podała przykład Holandii, więc ja napisałam, ze to, ze w innych krajach mają inne spojrzenie nie znaczy, ze lepsze. Na przykładzie, który podałam doskonale to widać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w 37 tc
"w niektórych krajach jak kobieta w pierwszych tygodniach ciazy krwawi lub plami to nic nie robią, nie ratują ciąży duphastonem i innymi lekami, tylko skazują ją na straty twierdząc, ze widocznie jest słaba (bzdura!!!). U nas wiele wspaniałych zdrowych dzieciaków rodzi się, mimo, że ciąża była podtrzymywania w pierwszych tygodniach - więc nie daj takich porównań, bo o niczym nie świadczą. " Klaudka, to wcale taka bzdura do konca nie jest. I wcale nie znaczy, ze jesli kobieta plami to straci ciaze. Poza tym to jest zupelnie co innego i dyskusja na inny temat. Wszyscy wiedza, ze w pierwszych 12 tygodniach ciazy wszystko sie moze wydarzyc, wiec czesto jest tak, ze jesli zarodek jest slaby to i tabletki na podtrzymanie nie pomoga. Poza tym ja uwazam, ze u nas przepisuje sie tego typu leki w ciazy jak cukierki na zawolanie, wiec lepiej ten temat zostawmy, bo juz widze, ze mamy odmienne opinie :) Co do cesarki to uwazam, ze kazda kobieta sama powinna miec prawo wyboru, ale podpieranie sie argumentem, ze jest bezpieczniejsza jest raczej subiektywne i relatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grrrrrrrrrrrrrrrrrrrgrrrrrrrrrrrrrrrrrrr, a ja pracuję z upośledzonymi dziećmi, króre nigdy nie będą zdrowe, bo w wyniku sn nastąpiło niedotlenienie. Więc zawsze są dwie strony medalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka cesarki
porod naturalny tak naprawde naturalny to jest chyba tylko z nazwy gdyby byl naprawde taki naturalny nie podawaloby sie kobietom znieczulen i nie nacinalo wiec przestancie pieprzyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrrrrrrrrrr
nie wiem, czy to efekt cc, ale tak było :( kiedy dziecko rodzi się sn, to znaczy, że już jest gotowe na przyjście, a cc to lekarz decyduje w sumie, być może mojemu synkowi potrzebny byłby tydzień i nie było tego, sama nie wiem. Jedno wiem, dziecko urodzone cc dostaje wielkiego kopa po wyjęciu i dla niego jest to wielki szok. oczywiście jestem za cc w chwilach zagrożenia, czy tak jak u mnie, że mały nie odwrócił się na czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja będa rodziła to zdecycuje się na cesarkę. Przyznaję ze boję się bólu a jak maja mnie ciąć to niech tną brzuch. Po porodzie mam zamiar mieć udany sex i brak problemów z gojącą się raną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrrrrrrrrrrrrrrrrrr
klaudka zgadzam się są dwie strony medalu, każdy poród niesie ryzyko, jednak jedno jest dla mnie pewne sn jest dla mnie lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jedno wiem, dziecko urodzone cc dostaje wielkiego kopa po wyjęciu i dla niego jest to wielki szok\" podobniez to jest mit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mieszkam w holandii..tu rzeczywiscie stawia sie na nature...90% porodow odbywa sie w domu z akuszerka!to mnie nieco przeraza,bo jesli cos pojdzie nietak,to co wtedy?do szpitala daleko i potem problem. ale...druga strona medalu-ostatni kolezanka zlamala tu obojczyk.nie zalozyli gipsu,bo mowia,ze reka samodzielnie wiszac obciazy kosc w takim stopniu,ze sie dobrze zrosnie.dostala paracetamol...i po dwoch tygodniach kosc zrosnieta!fakt,ze jeszcze troche boli,ale reke juz moze podnosic itd...a w Pl by byla 6 tyg w gipsie,a potem dlugo dochodzila do siebie.cos jednak w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja 123454321
a można wybrać cesarke zamiast normalnego porodu??? jestem w 29 tygodniu i lekarz dea tygodnie temu powiedział że mogę mieć cesarke, ale wiadomo ze do porodu dziecko może sie prawidłowo przekrecić( na razie mam położenie dziecka pośladkowe). Wolałabym cesarke i nie chce naturalnego porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×