potrzebuje waszej pomocy, porady..

w czym ci poradzic?

mam kolezanke w Pollsce, ktra jest samotna mam 3 dzieci, i jak sie domyslacie jest jej b ciezko w Polsce.. chcialabym ja tutaj sciagnac" bo wiadomo, ze bez porownania lzej by jej bylo i dzieciom.. czy orientujecie sie jak to jest z Child Tax Credit i Working Tax Credit- czy gdyby zaczela prace do od razu moze zaczac otrzymywac te dofinansowania? i jak jest z child benefit'em? z tego co ja wiem, to trzeba rok przepracowac aby moc ubiegac sie o dom z councilu.. ale jak jest z powyzszymi benefitami? bo nie mam pewnosci.. jezeli macie informacje ze sprawdzonego zrodla podzielcie sie pozdrawiam asia

Niestety nie mam pojecia. Ale prznajmniej podniose ci temat.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3485775

dzieki za link, za zyczliwe podejscie:) choc to juz wiem, wiem,ze jej by sie nalezaly oba ze wzgledu na 3 dzieci i fakt,ze jest samotna mama.. tylko wlasnie kwestia;czy od razu z rozpoczeciem pracy by jej sie nalezaly??? ale logicznie to chyba na to wyglada,ze tak...bynajmniej tak bym chciala zeby bylo..:) nic bede szukac dalej odpowiedzi, zeby sie upewnic i wziasc" za sprowadzenie jej tutaj.. pozdrawiam asia

ale oczywiscie w dalszym ciagu czekam na informacje i najchetniej od tych ktorzy byli w podobnej sytuacji; przyjechali, zaczeli pracowac i ubiegac sie o Working i Child Tax Credits

Working i Child Tax Credits - jak zacznie pracowac i child benefit tez z tym ze musi przestac pobierac rodzinne w Polsce. co do domu??? to nie wiem . dofinansowanie do mieszkania i tax za mieszkanie ,znizki na prad i gaz jak bedzie miala socjal mieszkanie ;))

do ffffwwwwwwwww dzieki bardzo, chcialabym zeby faktycznie bylo tak jak mowisz bo poprawilo by sie dziewczynie i jej dzieciom zycie na lepsze.. ona dostaje obecnie alimenty w Polsce..

ja jestem w troche podobnej sytuacji , z tym ze mam jedno dziecko, przyjechałm tu na poczatku czerwca dopiero wczoraj złozyłam papiery o child benefit, a to dlatego by ubiegac się o wszelkie benefity musi mieć home office i NIN załatwione , a to niestety trwa trochę...przez pierwsze 3 -5 miesięcy nie liczyłabym na żadne benefity, tylko na załatwianie tego i zadanie się na prace własna i wypracowany dochód

renaaaaa tak wiem od znajomych o tym czekaniu, moje pytanie czy od razu" beda jej sie nalezaly benefity dotyczylo tylko i wylacznie tego czy nie jest jakis ustalony czas(rok),ze trzeba pracowac i dopiero wtedy mozna ubiegac sie o nie... zdaje sobie sprawe ze zalatwienie Home Office i NIN zajmuje troszke czasu , pamietam sama na swoim przykladzie... tak czy inaczej najwazniejsze jest aby najpeirw miala prace, pozniej juz wszytsko pojdzie pomalu z gorki:) dzieki za Twoj wpis i zycze wszystkiego naj;epszego - nie zapominaj o tym, ze wyrownaja Ci 3 mce do przodu... ciesze sie ,, bo jednak na to wyglada, ze kolezanka i jej dzieci ma szanse na poprawe swojego zycia:) pozdrawiam:)