Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pqarst

Nie jest mi smutno , że nie mam prawa jazdy

Polecane posty

Gość popieram rycha
to po co sie pchaja na kurs i pozniej lamentuja:)? dla mnie prawko jest mniej wiecej tak samo wazne jak szkola podstawowa i tak samo proste do zdobycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek z poczty
jakim jestem kierowca to wiem sama, nie martw sie a po drugie rozmawiamy o czyms innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwij ją
Kupetka, to chyba, ze tak... też na początku tak podchodziłam, ze lepiej jest jak mnie wożą a i komunikacja jest niezła, szybkie metro itp. Zdanie zmieniłam jak urodziłam dziecko, teraz pakuje go do autka i komfortowo jadę bez czekania na autobusy i tym podobne "rydwany" ;) No i muszę przyznac Ryśkowi rację- coraz częsciej w dobrych ofertach pracy wymagane jest prawo jazdy kat. B i to czynne :) Ale jedni lubią to drudzy tamto :) dla każdego coś miłego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie też strasznym przypałem jest nie mieć w obecnych czasach prawka:/ nie widze w \"zdobyciu \" tego dokumentu nic trudnego, to jest mniej wiecej jak jazda na rowerze a wlasciwie latwiejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowadzące kobiety też mi nie imponują. robią z siebie wariatki drogowe by zaimponować mężczyznom albo jakieś cyrki z karmieniem dziecka i żonglowaniem butelki odstawiają a w ogóle sa agresywne, raz mi taka blond pi*da natrąbiła :/ a faceci nigdy! mogę jechać przez rondo po trzech pasach i pełna kulturka, ustąpią mi dżentelmeni :) a kobieta co? będzie szpanować że umie klaksona użyć :/ zamiast mózgu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupetko i tu sie nie zgodze:) u mnie w mieście częściej pierwszeństwa ustępują kobiety, nie generalizuj. nie wyobrażam sobie, żebym jak bede miala dziecko i mu sie cos stanie musiala prosic sasiada zeby mnie zawiozl do szpitala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam
i nigdy nie starałam się o uzyskanie prawa jazdy.... wozi mnie od 20 lat kierowca - chyba nawet tak jest lepiej - drink w samochodzie jest dozwolony, nie martwię się o parkingi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nazwij ją - no masz rację, przy dziecku to znaczna wygoda, zwłaszcza jak mama musi jechać na zakupy czy coś, a tłuc się w autobusie to nie bardzo...no to rozumiem ale też bez szaleństw :) ale jak widzę jakieś mamusie co jedną ręką karmią dziecko a drugą trzymają telefon to normalnie...albo jak widzę kobietę kierowcę autobusu to mam traumę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jakby mi ktoś jechal po trzech pasach to też bym zatrąbiła, albo sie umie jezdzic albo sie nie jezdzi:) nieraz na poczatku mnie ktos obtrąbił bo pojechalam nie tak i cieszę się z tego, bo pokazał mi mój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
oj jakie one wszystkie wykształcone.Proste jak jazda na rowerze itd. itp. tak Wam trudno zrozumieć,żenie kazda chce byc kierowcą? Każdy facet ma prawko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsze są tramwajary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jak nie każda chce to niech nie idzie i nie pieprzy później ze to za ciezko zdac, bo takie tez sie zdarzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ach kobito
a co jest trudnego w prowadzeniu auta?/ patrzenie na znaki czy zmienianie biegow? to latwiejsze od roweru bo sie nie da wywalic, a przynajmniej nalezaloby sie baaardzo postarac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy powinien miec prawko
a jak nie chce to niech nie korzysta. powinien chocby po to ze jak ojciec zawalu za kolkiem w lesie dostanie to uda sie go zawiezc na pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupetka wcale sie nie dziwie ze ktos cie obtrabil jak jechalas po 3 pasach, zwyczajnie stwarzasz zagrozenie... a co do tego ustepowania to to nie zalezy od plci tylko od czlowieka jaki jest.. od jego kultury na drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
a do szpitala z dzieckiemmożesz jechac taksówką Możesz też wezwac karetkę jeśli to cos poważnego.nawet nie wyobrazam sobie Ciebie za kierownicą,kiedy cos złego dzieje sie z Twoim dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na taksówke musisz czekac, na karetke ostatnio czekalam 2h jak mi sie kumpel na rekach wykrwawiał i gdyby nie to ze to byla impreza i pilam- dowiozlabym go w 10 minut. byla noc i puste ulice a mimo to 2h czekania, choc mieszkam zdarzenie mialo miejsce w srodku miasta. dziekuje za takie srodki transportu chorych. a z dzieckiem niejednokrotnie licza sie minuty, ktorych moze zabraknac, jesli poczekasz na taksowke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nazwij ją
kupetka to Ty masz jakieś fobie na kobiety ;) EE tam ja nawet jak jadę samochodem to nie odbieram komórki, nie karmię dziecka ani nie maluję paznokci...:) ale żeby od razu kobiety były gorsze? Taki sam odsetek jest dobrych i złych kierowców wśród kobiet jak i mężczyzn a jeszcze tak na marginesie- częsciej spotykam kierowców- facetów, którzy myślą, ze są drugim Kubicą i ich samochód jest niczym bolid...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
"a po drugie rozmawiamy o czyms innym." temat brzmi- Nie jest mi smutno , że nie mam prawa jazdy a wy chwalicie się tym jak wspaniale jest je mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek z poczty
rozmawiamy o przydatnosci posiadania prawka, przeczytaj pierwszy post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
tremendo-no widzisz i tak nie przydało sie prawko,bo nie dowiozłas kolegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym to jest wlasnie dowod na to , ze kazdy powinien miec prawo jazdy, Ci co wtedy nie pili tez go nie dowiezli bo nie umieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
i bardzo dobrze,tylko jakie znaczenie miało w tym momencie to,że masz prawko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
bardzo dobrze-znaczy,że po alkoholu nie wsiadasz do samochodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm chociazby takie ze gdybym byla nie w centrum miasta a na zadupiu to bym nie pila przewidujac taka ewentualnosc i majac swiadomosc ze moze byc mi potrzebne. ale nie w centrum duzego miasta gdzie karetka powinna byc szybciej niz bym buty ubrala. ponadto nie rozmawiamy o tej sytuacji tylko o tym, ze powinna uswiadomic , ze jesli liczyc to na siebie. nie bede opisywala przypadkow w jakich prawko mi sie przydalo, bo jezdze codziennie i nie wyobrazam sobie zycia bez samochodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iiide spac bo : tematycznie;) : zasnę za kierownicą jutro;) a bez ironii: bo nie wstanę do pracy:) ( i znowu az mi się chce dodac, ze dzieki temu pojade samochodem moge wstac o 7 a nie o 5:50:) ) dobranoc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach kobito
ciesz się więc i szerokiej drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jednak dobrze jest miec
co by nie mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi jest smutno i to cholerni
e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×