Śniło mi się w nocy, że on

powiedział "nigdy nie byliśmy razem i nigdy tak naprawdę nie będziemy" i wyśmiał przy wszystkich to, że jestem w nim zakochana. Jak to sobie tłumaczyć? :(

a co to ma oznaczać? że sie właśnie tego bisz i Ci sie to śni :)

później powalił mnie na ziemię i zdarł ze mnie spodnie aplikując mi w anusa osikowy kołek :(

umarłam bueheheheh:D:D:D:

podszywaczu, zamknij oczy, może choć w śnie ci się to zdarzy :D czyli to moje obawy i lęki?

z tego co się uczyłam to Sen to również nasze obawy nieświadome lub świadome. więc to chyba to :)

studiujesz psychologię? ja nie wierzę w te wszystkie znaki typu dzieci=plotki itd itp i nigdy się nie przejmuję snami, no chyba że śni mi się on ;) tym bardziej, że przez cały ostatni tydzień śniłam o nim co noc i były to raczej pogodne, pozytywne sny, do dziś.

Niee, jeszcze nie :).. zamierzam psychologie społeczną lub pedagogike.. ale to za rok ;) Narazie skończyłam liceum profilowane socjalne... 6 godz psych w tyg + kursy więc coś wydrapałam tej wiedzy.

no te seniki sa bez sensu :) jak dla mnie.. Bo to indywidualna sprawa co komu się śni. A ja o moim M.nie miewałam snów.. troche sie martwiłam .. ale wytrłumaczyłam sobie to tak że wszytsko co mi potrzebne mam, zwiazanego z nim oczywiście.. nie mam wielkich pragnień i obaw. :) do teraz, zareczamy się i śni mi się ciągle TEN dzień :D wraz z moim :)

a troszke wczesniej jak zauwazylam ze bardziej zwraca uwage na inne dziewczyny (on ma takie okresy) to sniła mi sie kilka razy zdrada z jego strony. Więc sama się upewniam w tym czego się nauczyłam.

Aha, to pora przejść nad tym do porządku dziennego, dzięki :) I gratuluję zaręczyn:)

ciesz się, że to tylko Ci się śniło. Ja taką sytuację przerabiałam na jawie :o od tamtej pory jestem bardziej uważna :) to może ten sen to jakiegoś rodzaju ostrzeżenie? żebyś ograniczyła zaufanie

możliwe, bo wiesz, miałam zamiar o tym powiedzieć mojemu bardzo dobremu koledze, a on się też z nim swego czasu kolegował. w śnie wyszło, że ten kolega był przy tym jak ON mi to mówił i wyszło na to, jakby TEN JEDYNY cytował to, co powiedziałam naszemu koledze, czyli miałam wrażenie w śnie, ze on się dowiedział od tego kolegi, któremu w rzeczywistości chciałam o tym powiedzieć, więc chyba nie powiem...

dziękuje:)

a mi się śniło, że siedzialam przy stoliku i rozmawiałam ze Slashem :) takie sny nic nie znaczą, moze tlyko się tego boisz gdzieś tam w podświadomości i dlatego ci się to śniło.