Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sadystka2552

moze ktos sie zna na prawie pracy??

Polecane posty

Gość sadystka2552

Jutro zaczynam prace i jutro podpisuje umowe. Jest to praca 7 dni w tyg. od 6do 14.30 i od 14.30 do 23. Do tego wiem, ze panny tam pracuje nawet 10 dni bez dnia wolego potem jeden dzien wolny i znow. Weekend caly wypada wolny im raz na 2-3 miesiace. Chodza do pracy nawet na rano jesli dzien wczesniej pracowaly do 23. Ja nie jestem taka zeby za marne pieniadze dac sie wykonczyc. Wiec, chce miec jakas wiedze na temat prawa pracy. Nadgodziny i wogole. czytalam, kodeks, ale on jest stworzony dla ludzi chyba ktorzy skonczyli prawo. dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelekaaaa
zglosic do inspekcji pracy. niestety tak to u nas jest ze za marne grosze ludzie daja sie tak wykorzystywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawo pracy
Powinno sie pracowac 8 h po czym co najmniej 11 godzin przerwy. Kazda inna opcja to juz nadgodziny. Nadgodziny sa platne 150% jesli nie zostanie przekroczona dobowa norma czasu pracy (czyli jest 11 godzin przerwy) i 200% jesli zostanie ona przekroczona (czyli masz mniej niz 11 godzin odpoczynku). Standardowa norma tygodniowa to 40 godzin pracy, ale umowa moze stanowic inaczej. Co do urlopu to po przepracowanym miesiacu przysluguja 2 dni wolnego. Po Nowym Roku, jesli ma sie juz przepracowany co najmniej miesiac przysluguje urlop z gory w wymiarze 20 dni (jesli staz pracy jest mniejszy niz 10 lat-do stazu pracy wlicza sie ukonczone szkoly i wszystkie poprzednie miejsca pracy) i 26 dni jesli staz jest co najmniej 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bejbe skoro jest to 7-dniowy wymiar pracy to czego Ty chcesz? grunt, ze miedzy koncem pracy dnia poprzedniego, a nastep. musi minac 12 h, po kazdym przepracowanym miesiacu przysluguje Ci dzien wolnego, zalezy tez na jaki etat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadystka2552
No, a mozecie mi powiedziec jak przysuguje mi dzien wolny. Wczesniej pracowalam w firmie i weekendy mialam wolne wiec nie bylo problemu. Po ilu dniach przepracowanych moge miec dzien wolny. Nie chodzi mi o urlop. Np pracownikowi wypada, ze w ciagu miesiaca ma 8 dni wolnego. No, ale tam panny mowi, ze potrafi byc miesiac, ze maja tylko 2 dni wolnego na caly miesiac. A watpie, ze to jest zgodne z prawem. Wiec jesli tydzien pracy wynosi 7 dni. I np. pracuje od pon do niedzieli to co nie nalezy mi sie wolny poniedzialek nastepny, czy jak ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CCCVCVFVF
ALE w sumie co z tego ze bedziesz wiedziala jak jest w kodeksie pracy prawda jest taka ze jesli chcesz tam pracowac bedziesz chodzic jak ci akza albo wypad a pracodawca tak namaci w papierach ze nic nie wskorasz to jak juz zaczynasz prace i burmuszysz to po chuj tam idziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadystka2552
Nie burmusze sie. Ale chce znac swoje prawa. Chyba lepiej porozmawiac, ze sie ma swoje prawa i sie dogadac jakos z pracodawca. Niz nic nie wiedziec i gadac ze tak nie mozna, ale nie miec pewnosci. Chce pracowac. Ale nie chce zapierdalac calego miesiaca, a na koncie zobaczy 800zl i potem nie bede miala podstaw i wiedzy dlaczego tak malo. Lepiej niech wiedza, ze to i tamto wiem to moze nie beda ze mnie robic robola za 800zl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 800 zł
Jak zobaczą, że to i tamto wiesz, to wypierdolą cię na zbity pysk, zanim się obejrzysz. Od razu widać, że szukają taniego robola, a nie intelektualisty, jeszcze nie daj boże, znającego swoje prawa...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 800 zł
Poza tym pracodawcy zazwyczaj dobrze znają kodeks pracy i doskonale wiedzą, które twoje prawa łamią - naprawdę, uświadamianie jest zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadystka2552
watpie, ze tak latwo wypierdola. Poszukiwali 2 dziewczyn. I tylko ja zostalam, bo kazda inna rezygnowala po 2 dniach szkolenia. Mowily, ze pierdola taka prace, za taka kase. Wiec dobrze wiedza, ze tak szybko nie znajda. Zreszta dalej szukaja 2 i nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naslac inspekcje pracy
i dobrze te dziewczyny zrobily tyle ze dodatkowo powinny naslac PIP! mnie szefunio zaczal po kilku miesiacach pracy robic w bambuko i zawloklam go do sadu pracy :p wygralam odszkodowanie w wysokosci 2 pensji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiiiikkkkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
znajda znajda na twoje miejsce niestety taki chory kraj a pracodawcy jak bedzie sz podskakiwac cie wyjebia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA ODPOWIADA
Szkoda że nie napisałaś jaka to praca.W niektórych zawodach obowiązuje ruch ciągły i wtedy wszystko się zmienia.Nie możesz jednak kończąc pracę o 23:00 iść następnego dnia na 06:00.Jeżeli możesz napisz coś więcej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA ODPOWIADA
Do prawo pracy.. Nadgodziny liczone są w zależności od tego jak zawartą masz umowę-nie jest to standard.Ja pracuję w ruchu policyjnym 12/24,12/48 i dopiero w 13 godzinie pracy,płacone miałabym nadgodziny i to 100 %.Po godz.22:00-06:00 pracodawca musi zapłacić 200% wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 800 zł
Gdyby im naprawdę zależało na pracownikach, zaoferowali by godne warunki pracy. To, co opisałaś, to czysty wyzysk. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×