Gość Michał89 Napisano Lipiec 22, 2009 Witam, dzisiaj na rowerze miałem mały wypadek, wpadłem w poślizg i uderzyłem przodem w płot... siodełko uderzyło mnie pod jądrami, średnio mocno, po kilkunastu minutach zapomniałem o zdarzeniu. Po godzinie oddałem mocz i na końcu jakby mięśnie Kegla się mocno spięły zadając mi mocny ból - jak przy uderzeniu pod jądra... Nie mam żadnego siniaka ani nic, mocz bez krwi. Nie pokoi mnie to... Iść do lekarza? Czy poczekać dzień/dwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach