rozwiązanieumowy bez wypowiedzenia przes pracownika

mam umowe na czas nie okreslony i dostałem ofertę innej pracy .Mam teraz 3 miesięczny okres wypowiedzenia ale pasuje mi od razu zakończyć w tej firmie pracę bo nie mogę aż tyle czekać.Mam zamiar rozwiązać umowę bez wypowiedzenia z mojej strony ale muszę udowodnić że pracodawca ciężko naruszył kodeks pracy.i jest tak że pracujemy czasami po 10 -11 godzin dziennie czasami w soboty i te godziny nie są nigdzie ewidencjowane w kartach pracy. jest jeszcze tak że na umowie jest najniższa krajowa a resztę według stawki jest dawane w kopercie i jest to nie oficjalne.Wszystkie godz są płacone po zwykłych stawkachjako dowód mam zeszyt z zapisanymi godz z 2008 i 2009 roku.i nie wiem czy to wystarczy jako dowód. bo za porozumieniem stron mnie nie puści.Czy to są powody aby skorzystać z takiego typu wypowiedzenia????

porozumieniem stron do szefa i postrasz go tym zeszytem. Może się uda albo nie... Nie masz żadnych dowodów na to, że to prawda w tym zeszycie, więc nawet w PIP nie ugrasz nic.

Dziwnie kombinujesz, naprawdę. Mówisz dziękuję i tyle. Nie pokazujesz co najwyżej świadectwa pracy w nowym miejscu, tyle. No chyba, że liczysz, iź twoje "dowody" kogoś przestraszą.

czyj zeszyt? jak sam sobie napisałeś, to marny dowód.

nie słuchaj tych co radzą ci rzucić i już. Możesz mieć potem niezłe problemy w papierach

świetna rada - chodzi o to, żeby zacząć wcześniej pracę w innym miejscu. Jak to zrobić na L4?

dopiero się zrobi burdel w papierach

Jakich mitycznych papierach? Papiery to świadectwo pracy, tyle nic więcej. Więc owszem, będzie miał "porzucenie miejsca pracy" na świadectwie pracy. Zależy, ile tam pracował. Jak rok, to może schować to świadectwo i tyle. Nie pracował przez ten roku. No chyba że powiedział byłemu pracodawcy, że pracował.

Wiem co mówię, bo pytałam prawnika, tyle. Problemem może być tylko, jeśli nowy pracodawca zażąda tego świadectwa (czyli czy uda się przed nim zataić tą pracę)

tylko świadectwo pracy jest ważne ze względu na późniejszą emeryturę skąd weźmie brakujące lata ? szkoda by było ja bym poszła do szefa i po dobroci pogadała najpierw

pracuje w sumie 3 lata i od jakieś 1,5 roku na umowie na czas nie określony.zeszyt prowadziłem bo pózniej z tych godz były liczone pieniądzę.Mam także 2 kolegów którzy pracowali razem ze mną i jak cos to mogą za świadka być

jakby pracował tylko rok, to nie miałby 3 miesięczneg wypowiedzenia. Więc nie kombinuj. Nie liczyłyby się składki, urlop i różne inne. I info, że porzucił pracę

rozmawiałem ale nie chce mnie puścić za porozumieniem stron, i zonk... a nową pracę mam nagraną

ani koledzy za świadka ani twój zeszyt nie są żadnym dowodem, skoro nie masz nic na piśmie z pieczątką firmy i autografem szefa. Możesz tylko pójść do szefa i poprosić to porozumienie stron

jeżeli ma trzymiesięczny okres wypowiedzenia to znaczy,że pracuje długo,bo standardowo kolejno przyjmusie się wypowiedzenie z okresem dwutygodniowym,miesięcznym a potem wraz z dłuższym stażem pracy trzymiesięczne,przynajmniej u nas tak jest.Zawsze możesz postraszyć pracodawce,bo jeśli masz zmienić pracę na lepszą to chyba warto zaryzykować:)Ja miałam podobnie.Jak mi pracodawca nie chciał podpisać rozwiązania umowy za porozumieniem stron to złożyłam skargę do inspekcji pracy a ta z urzędu skierowała sprawę do sądu pracy.Dowodem były moje grafiki pracy,które przy odejściu po prostu zgarnęlam(czyt.ukradłam)były one z okresu 20 miesięcy pracy.Grafiki pracy to było jedno a oficjalne listy obecności to drugie:)Skończyło się bardzo niekorzystnie dla mojego byłego pracodawcy

ja pracuję na budowie i na przykład wczoraj skończylem prace o 18 a dziś o 16.i żadne godziny ponadliczbowe nie są pisane w papiery, a jak bym wrócił o 15 to by mnie zjechał że tak wczesnie wróciłem

Uważaj. Bo jeżeli jest tak jak piszesz, że masz naijniższa krajoą i reszte kasy dostawałaś na czarno w kopercie, to możesz przegrać w sądzie jeśli o tym powiesz. Bo to co dostawałaś na czarno w rękę - powinnaś od tego odprowadzić podatek w skarbówce. Pracodawce pouczą, że nie powinien wypłacać pracownikowi na czarno, a Tobie śedzina każe zapłacić karę za to że nie płaciłaś podatku od kwot które dostawałaś w koprecie od szefa i nie wygrasz sprawy. Tak przegrała sprawę moja koleżanka. Niestety niektórzy pracodawcy tak płacą - najniższa krajowa i resztę w kopercie, bo nie płacą wtedy duzych kwot do Zusu.

żal by było 3 lat i ich zataić więc nie porzucaj pracy ot tak sobie. lepiej próbuj z tym za porozumieniem stron

Wybacz za formę dostawałaś, miało być dostawałeś.

a jak mi udowodni szef ile mi kasy płacił jak nie ma na to dowodów on też wpadnie jest na 20 pracowników i wszyscy tak mają

Pamiętaj, że nie odprowadzanie podatku od kwot uzyskanych na czarno jest karalne i to juz na wstepie nie zapunktuje na twoją korzyść. Pracodawca może się przyznać do tego, a ty popłyniesz. Nie wiadomo czy wszyscy w pracy pójdą za Tobą, każdy boi się o swoją posadę. A szef zawsze może ich przekabacić. Ja bm poszła do prawnika po poradę i dowiedziałabym się dokładnie czy to misię opłaca. Porada 100zł więc niewiele to kosztuje, a dużo możesz stracić. Pogadaj z szefem o odejsciu za porozumieniem stron.

bezpłatny w starej robocie

a na kolegów za bardzo nie licz. Oni się nie zwalniaja razem z tobą przecież, a na pewno chcieliby tam jeszcze pracować. Więc narażać się dla dobra koleg, który odchdzi chyba nie za bardzo im na rękę

a szefa postrasz że jak ci nie da to PIP naślesz - będzie miał ubaw po pachy z inspekcją.

i co mu da urlop po ktorym musi wrócic ?

koledzy nie pracują już a mieli stażu po 2 lata tak że wiedzą o co chodzi

jak bym na wypowiedzeniu jako powód napisał,. Niepłacenie godzin nadliczbowych i nie ewidencjowanie ich.???????

Napisz w wypowiedzeniu za porozumieniem stron " W związku ze złym ewidencjonowaniem godzin oraz postępowaniem wbrew przepisom kodeksu pracy rozwiązuję umowę o prace ze skutkiem natychmiastowym za porozumieniem stron " tyle że oni Tobie takiego pisma nie przyjmą bo by się do tego przyznali na pismie potwierdzając jego odbiór ale może .... da to im do myślenia i zgodzą się na inną treśc pisma ?

do fffw masz rację może coś takiego napiszę. a mam pytanie jak bym złożył wypowiedzenie 27.07 normalne takie jak mnie obowiązuje to od kiedy się zacznie liczyć te 3 miesiace??????????

Ja na Twoim miejscu bym się przeszła do PIP i u źródła dowiedziała się co robić. Tam codziennie przyjmuja prawnicy. W moim mieście od 8 do 18 można przyjśc i uzyskac poradę. A co do tego, ze część wynagrodzenia dostawałeś w kopercie, to nie jest żaden argument, bo pracując tam tyle czasu i cały czas tak odbierając wypłatę poniekąd przyzwalałeś szefowi na takie praktyki i jesteś tak samo wspólwinny jak i on.