Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mokraaaa

Czy podnieca was wizyta u ginekologa?

Polecane posty

Gość gość
Mnie podnieca jak wkłada palec.Ale jak narzędzia to juz jest dla mnie bolesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ginekolog facet to tez rozumny czlowiek. jezeli sie podniecisz kiedy bedzie cie badal i nawet jesli to zauwazy to przeciez on rozumie to ze kiedy kobiete dotyka sie w tamtych okolicach to podniecenie jest rzecza normalna. wiadomo ze nie jest to podniecenie ktore mozna porownac do seksu badz zwyklej penetracji ale jest to po czesci cos milego. w koncu facet mizia cie po wiadomo czym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura23333333
nie , wrecz jest dla mnie nie przyjemna np pobieranie materialu do cytologii :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to raczej mysle ze facet wybiera sobie ten zawod zeby na pczki popatrzec. Faceci sa zbyt prosto zbudowani, zebym uwierzyla, ze maja do tego powolanie. Bycie lekarzem to dla nich prestiz i pieniadze, a bycie ginem to dodatkowo ogladanie panienek nago.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura23333333
a seks uwielbiam ,ale samo badanie u gina jest srednio przyjemne jak dla mnie...zreszta ginekolog juz tez sie opatrzył na tyle rozebranych kobiet ,że jego to chyba ani ziebi ani grzeje, dla niego to taka czesc ciala jak kazda inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura23333333
gość- tylko do gina nie chodza tylko mlode dziewczyny ,ale i grube ,stare itd juz nie mowiac o jakiś chorobach ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xxxvv,.,.
Ja mam ginekologa faceta, koło 50tki ale fakt faktem przystojny. Ale jeszcze mi się w życiu na takiej wizycie nie zdarzyło podniecić! No bez jaj... Badanie ginekologiczne to żadna przyjemność... I choć zawsze staram się w miarę rozluźnić to za nic mi to nie wychodzi więc takie badania bywają lekko bolesne nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia,19
ej,nie mowcie tak i sobie tak nie tluamczcie,ze "facet ginekolog to jest tylko lekarz, a nie facet...napatrzyl sie juz na setki pip...i nie ma sie czego wstydzic dla niego to chleb powszedni" :) ja mowie i wiem ,ze jest inaczej......mam kuzyna ginekologa (i choc nie chodze do niego to gadmy o wszystkim)... KAZDY FACET TO JEST FACET....I nie wazne ,ze naogladal sie juz milion pip :) on tez sie podnieca na sam widok.,na dotyk itp :) i to nie jest zboczenie...Poporstu to jest jego natura...My sie podniecimy na mysl czy na czucie dotyku ,a on na sam widok...nie mowie ze kazdej ,ale zwlaszcza mlodej :) Bylam niedawno u takiego 100 letniego siwego,zgrzybialego dziadka :O byl stary,oblesny,zasapany,jego ciuchy byly chyba sprzed wojny,mial bardzo grube okulary...I choc ma z 50 letni staz..widzialam wyraznie jego zdenerwowanie....poruszenie pobudzenie...:D Usg dopochwowe mi robił... Ps.juz nigdy do niego nie pojdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mili10101010
Ja muszę dziś iść i jest to dla mnie masakra, chociaż to będzie kobieta i zbada mnie per rectum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że trzeba być naprawdę jakąś zboczoną babą, żeby podniecać się niezbyt przyjemną wizytą u lekarza. Chyba, że nie idzie się badać, tylko szukać wrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wilku mowa
5 lat temu wybrałem spec. z ginekologii, wbrew temu co piszecie, nie dla oglądania nagich kobiet, lecz dla............................................. kasy. Mam dziewczynę i traktowanie pacjentki jako obiektu seksualnego byłoby niedorzecznym zboczeniem. Podkreślam, że większość moich kolegów też tak ma. Po prostu robota jak każda inna. A czego nie zastanowicie się jak my się czujemy jak badamy 80 letnią babcię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia,19
"sciagaj majtki"-zgadzam sie z pierwsza tezą....mianowicie-facet to jest facet i choc widzial miliony pipek brzydkich starych ,chorych pipe....zawsze sie podnieci na widok mlodej dziewiczej pipy...Zwlaszcza jesli dziewczyna jest zadbana,pachnąca,inteligentna ,blyskotliwa...Oczywisice wieskzosc jest profesjonalsitow i tego nie da po sobie poznac....ale wytrawne oko pacjentki zauwzy tą nerwowośc....chocby w glosie,czy szczeskoscisk :D:D:D:D niezgadzam sie z drugą twoją tezą....ze na studia medyczne-ginekologie idą faceci ,sami jacys niewyzyci zboczency. :P niewyzyci zboczency to sa prosci ludzie-rolnik,robotnik,ogrodnik,....czy taka ofiara losu jak Przemek 22 ....Ginekologia jest trudnym kierunkiem,facet musi miec jakies powolanie ,łatwosc do nauki,encyklopedyczną pamieć,talent,musi byc baardzo mądry,odpowiedzialny,opanowny i taktowny... Ginegolodzy jak wszyscy lekarze sa prestizowym zawodem,dobrze platnym....WIELe ma super zony....UWIERZ taki student MI MIAL WIEKSZE POBUDKI DO TEGO ZAWODU NIZ CHĘC PATRZNIA NA PIPY... No moze zastanowil by mnie i przestraszył 40 letni ginekolog stary-kawaler:D ale jakby naprawde kierowala nimi chęc patrznia na pipy to by byl kierownikiem burdelu czy sprzedawcą w sex szopie...Albo chodził codziennie na striptiz...a nie tyrał 6 lat na studiach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×