Mam pytanie

Chciałabym sie zapytac co jest najlepsze na włosy ? Bo mi bardzo wypadaja pewnie od prostowania i farbowania i nie wiem jak mozna temu zaradzic juz nie prostuje włosów i nie farbuje i dalej mam takie same wiec jesli mozecie napiszcie co jest najlepsze z góry dziekuje ;>

uzywaj po kazdym myciu odzywek do zniszczonych i farbowanych wlosow i raz na 3 tyg maski pielegnacyjnej. Najlepiej tez zapytaj swojego fryzjera co by Ci doradzil

Jeżeli zaczely ci wypadac jakies 2 miesiace temu...to tak sie skalda, ze cos jest nie tak z przyroda i klimatem..bo wiekszosc moich klientek skarży sie na bardzo wzmożone wypadanie włosów. Sama zaobserwowąłam to u siebie (a nigdy mi wlosy nie wypadaly w ilosci wiekszej niz kilka na dobe..a teraz na pęczki wypadaja). Nie wiem o co chodzi, ale dużo osób skarży sie też na to, że włosy zrobiły sie lejące i nieodatne na ukladanie i skrecaja sie bardziej niz zazwyczaj. Tak sobie to przeanalizaowalam, ze zbyt duzy zbieg okoliznosci jest by osobom ktore nigdy nie maialy problemow z wlosami nagle dokuczały takie przypadłosci...i mysle ze moze to byc za sparawa ozonu, ktory od 2 miesiecy po kazdej burzy kumuluje sie w powietrzu. Nie od dzisiaj widomo, ze ma on funkcje zmiekczajace włosy i niestety dziala degradujaco na sztuczne pigmenty...stad moze byc wrazneie ze sa lekkie i wykręcaja sie we wszelkich kierunkach...Z jednej strony ozon ma pozytywne działanie...ale jego nadmiar w dolnych warstwach powietrza może działac degradujaco na wlosy i przyspieszac utlenianie sie wlosow (zwlaszcza w miescie)...zauwazylam tez u siebie szybsze blaknięcie farby i elektryzowanie...Nie zmienilam diety, nie choruje, kosmetyki mam z najwyższej półki, jak tylko zaczely mi wypadac wlosy robilam sobie kuracje aminexilem i....D u p a :( Łykanie tabletek tez nie daje efektow...i tak od maja....jak zaczela sie ta powalona pogoda!!! A mialam takie gladkie, lsniace włosy:( Prostowanie nie powoduje wypadania, raczej kruszenie sie włosów. Cebulka powinna byc zdrowa. Tak samo farba, jeżeli nie uczula to też nie powinna powodowac wypadania. Predzej wypadna od noszenia konskiego ogona mocno scisnietego gumka niz od farby. Wyjatkiem jest jezeli masz genetyczne łysienie i farby i lakiery przyspieszaja ten proces. Jezeli oprocz wypadania zauwazylas inne objawy zglos sie do lekarza. Moga to byc hormony, anemia, tarczyca, łojotok...Same szampony, maski nie pomogą, jeżeli to chorobowe wypadanie. Mozesz wyprobowac jakies ampułki z aminexilem, sa z loreala, matrixa, vichy...sa drogie około 7-10 zł ampulka....i zeby byl efekt trzeba stosowac cala serie po kilkanascie-kilkadziesiat ampulek (tutaj sa w rewelacyjnej cenie w komplecie http://www.allegro.pl/item688131030_loreal_aminexil_p_wypadaniu_wlosow_l_oreal_42x6.html) albo inne np. http://www.allegro.pl/item677913912_kerastase_aminexil_gl_42x6_wypadanie_stop.html. Jezeli wypada ci wiecej niz 200 wlosow na dzien (zrob test rano, populudniu i wieczorem pochyl glowe i rozczesz porzadnie wlosy grzebieniem nad kartka i policz ile spadlo lacznie wlosow, jezeli myjesz rano wlsoy to rozczesz i policz przed myciem i +/- ile podczas mycia. jezeli bedzie ich ok. 200 (tak sie tylko wydaje ze wypada ich mniej ale jak policzysz to zobaczysz ze 200 wlosow to wcale nie jest duzo na kupce) to idz do trchologa, zbada wlosy i powie czy to wina ich czy choroby wewnetrznej. Jezeli wypada ci do ok. 100 kup szampon i odżywkę np. http://www.allegro.pl/item688436048_kerastase_zestaw_zapobiegajacy_wypadaniu_wlosow.html i przeczekaj do końca lata az minie ta pierdolnieya pogoda....po 1,5 miesiaca stosoania tego kompletu powinno byc ok...jak nie to do lekarza marsz...