do mam rocznych dzici

Hej, czy wasze dzieci roczne dzieci też tak gryzą?? Moj jak sie zdenerwuje, np zabiore mu cos, nie chce mu dac itp to zaraz sie denerwuje i zaczyna probowac gryzc. Tak samo do swojej kilka lat starszej siostry. Tlumazce ze nie wolno, troszke lapie ale nie bardzo to skutkuje... Czy to jest normalne??? A dodam ze potrafi naprawde mocno ugrysc. Jak jest u was?

mój gryzie ale bardziej z " miłośći" :D Nieraz podbiega tuli się i gryzie . Tłumaczę ze nie wolno ale nic to nie daje . Za to ze złości czasami nas uderza , a jak mu łapię rękę to się wkurza i próbuje dalej mnie uderzać . Ja myślę ze przy takich dzieciach trzeba duuużo cierpliwości , kiedyś to powinno przynieść skutek .

no moj nie uderza raczej, ale gryzie tez czasem wlasnie z milosci. Tzn sama nie wiem, bo jak wlasnie sie przytula, mruczy, taki zadowolony to jak nagle chapnie tymi zebami, to slady zastaja... i to nawet sie czlowiek nie spodziewa kiedy i gdzie;)

ostatnio w gazecie dla mam przeczytałam ; Miewasz czasami takie uczucie ze kochasz kogoś tak bardzo ze masz ochote go tak uścisnąć żeby bolało :D Dziecko czasami tak wyraża swoje pozytywne emocje :)

Mój ma 11 miesiąc. Też gryzie. Tylko on ze złości. Jak mu czegoś niewolno. Najbardziej gryzie psa i swoją siostre. Myślę że to też dlatego, ze wychodza mu ząbki i strasznie swędzą go dziąsełka.

Moj synek gryzie jak sie za bardzo rozbawi.Turlamy sie i przepychamy i wtedy trach:-D A ze zlosci to szczypie:-( Tez wlasnie jestem w trakcie oduczania go tych zachowan:-)

non stop ciągnął za włosy, nie mogłam sobie z tym poradzić, tłumaczyłam i nic... w końcu jak on mnie pociągnął to ja oddałam (oczywiście delikatnie) i w kilka dni przestał ciągnąć za włosy :D

Ma 15miesiecy

tak wlasnie okazywał swoją miłość :D Wszyscy chodziliśmy pogryzieni ;) Czasem do tego stopnia, że mieliśmy sińce. Oczywiście wszyscy mówili nie wolno, itd, ale mały z miłości nadal gryzł :D Teraz ma 18 miesięcy i już tego nie robi ;) A kiedy się złości to próbuje uderzyć (głównie swoją siostrę 4 letnią), ale jak mu się zwróci uwagę, to zaraz ją tuli ;)

moj maly tez bardzo gryzl jak mial ok roczku, teraz zdarza mu sie ale zradko, mowilam prosilam i tlumaczylam i nic za to wyrznely mu sie czworki zabki i minelo go to gryzienie :) za to teraz ciagnie za wlosy :/