Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ruda_25

Dlaczego ludzie nie doceniają tego co mają?

Polecane posty

Tak jak w temacie, możesz przenosić góry dla ludzi być dla nich serdecznym, pomagać bezinteresownie, starać się o polepszenie ich sytuacji, a i tak sie wypną...nie jestem frajerką bo pewnie niektórzy tak to odbiorą, po prostu lubię być ...dobrym człowiekiem...tylko nie lubię być deptana...tylko ja mam szczęście tak tarfiać? Bo cokolwiek nie robię to i tak trafiam na gnojenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wlasnie tak to juz jest ze im wiecej pomagasz tym wiecej obrywasz od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to najwyzszy czas aby cos zmienic...a mozesz jedynie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet takie codzienne sprawy, jak również związki...to po prostu nie logiczne! Ludziom zawsze jest mało! Można mieć marzenia ale trzeba brać poprawkę że często rzeczywistość je weryfikuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laVita mam przestać być dobra a stać się egoistą? Dlaczego mam zmieniać coś czego tak mało jest wokół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
może jesteś zbyt wrażliwa? może zbyt mało asertywna? może ludzie odbierają Cię jako osobę słabą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
może zbytnio oczekujesz wdzięczności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
chyba nie ma sensu popadać w skrajności,być albo zbyt dobrym albo zbyt egoistycznym, najważniejsze,abyś nie wchodziła w układy i sytuacje,które czynią potem z Ciebie samej ofiarę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz tu nie chodzi o asertywność, sama z własnej woli podejmuję się wyzwania, chyba po prostu trafiam wiecznie na takich ludzi, więc w pewnej mierze kształtuje to mój światopogląd obyczajowy i sie tym załamuje bo odrzucam go, przy tym nie chce się zmienić, wiem jaka jestem i czego pragnę, mam swoje cele w życiu ale jesli komuś pozwolę zbliżyć się do mnie i tego doświadczyć to później podbiega to pod wykorzystywanie naiwnego i dobrego i muszę powiedzieć pass.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdzięczności nie oczekuję, oczekuję jedynie hmm jakby to nazwać, spokojnej reakcji a nie gnojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fruttti
bo są durni i powierzchowni, zamiast patrzeć na tych co mają mniej od nich i cieszyć się że mają lepiej to patrzą na tych co mają więcej od nich i im zazdroszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie doceniają jak coś stracą bo znajdują zastępstwo co sprytniejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę iść sama przez życie, jest we mnie tyle miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaameleon
na pewno lepiej już być do przesady dobrym niż być do przesady egoistą, tych drugich nie cierpi nikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
oczekuję jedynie hmm jakby to nazwać, spokojnej reakcji a nie gnojenia ---gnojenia...mocne słowo i skoro go użyłaś to zapewne sprawiono Ci wiele bólu, ludzi nie zmienisz,ale sama możesz zmienić swoje podejście -popracuj nad asertywnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
jakbyś była asertywna to nie byłoby mowy o deptaniu i gnojeniu,bo do takich sytuacji nawet by nie doszło, ale może się mylę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
bo nie da się docenić brzydkiego odbicia w lustrze, pustki w portfelu i braku szacunku? jasne - zawsze może być gorzej, tzn. można np. być śmiertelnie chorym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytając po łebkach.....
Dlaczego ludzie nie doceniają tego co mają? -rozpatrując ten temat bardziej szeroko,to chyba faktycznie ludzie nie zawsze (jak nie -często) doceniają to ,co mają. Patrzą raczej na braki,a nie czują wdzięczności za to,co mają. Autorko,pozdrawiam i życzę odmiany sytuacji na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wystarczy czasem popatrzeć na to co mamy, co dobre jest blisko Nas a nie wiecznie prowadzić wywody pod kierunkiem, tego czego mi brakuje, uważam się za szczęśliwą osobę, głównie przez to że nie potrafię stać w miejscu, zawsze chcę iść do przodu, jak upadam szybko się podnoszę i sie na tym uczę, żałuję ludzi, którzy wiecznie się odwracają i nie widzą dokąd idą... może kiedyś znajdę osobę która nadąży za mną i pójdziemy równym rytmem przed siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×