Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dwudziestoszesciolatka

Co sobie czterdziestolatkowie u licha wyobrazaja

Polecane posty

Gość dwudziestoszesciolatka

Niedawno przezylam istne apogeum zainteresowania moja osoba czterdziestolatkow - proby zaproszenia na kawe etc. Dowcip polega na tym, ze jestem zaledwie dwudziestoszesciolatka. Czy ktos moze wyjasnic mi, co sobie wyobraza nieszczegolnie zadbany czterdziestolatek, nagabujacy dobrze ubrana dwudziestoparolatke? Ze niby czym mnie zainteresuje? Pieniedzy mam dosc (dobra praca), jestem inteligentna - nie potrzebuje, by ktos myslal za mnie. Niby co mialoby mnie zainteresowac w kims o tyle starszym? W dodatku byly to typy okrutnie namolne i zadufane w sobie. Czy tez macie ten problem dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczka 1290
mam tak samo! mam 27 lat a ogladaja sie za mna panowie w wieku 40-45 lat prawia komplementy, probuja zagadac, jest to dla mnei krepujace bo nieraz jestem ze znajomymi a tu dosiada sie jakis pan i zaczyna bajere..moi znajomi zu sie zaczeli ze mnei nabijac z tego powodu, nei wie co takiego w sobei mam ze przyciagam takich kolesi a mlodsi na mnei nie zwracaja uwagi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
26 lat to już też poważny wiek, widocznie jestes w typie 40 - latków ,ciesz sie bo w Twoim wieku, samotna moze sie nic lepszego nie trafić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Pogielo Cie? 26 lat=powazny wiek? Jesli tak, to 40 lat=szykuj trumne :) zwlaszcza w wypadku faceta. Kto powiedzial, ze jestem samotna? ;) Zastanawiam sie tylko, co u diabla wyobrazaja sobie nic soba nie reprezentujacy 40-letni dandysi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
No wiesz są w wieku w jakim Ty będziesz za 14 lat, to nie jest taka przepaść. A co sobie myslą, że pewnie sie dla nich nadajesz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 24 lata i mam to samo
Właśnie niedawno jeden pan (ma około 45 lat) zaproponował mi, żebyśmy razem wyjechali do Krakowa na weekend. Podszedł i powiedział, żebym zabrała jedynie szczoteczkę do zębów. :o To nie jest obcy facet, a mężczyzna z którym pracuję. Też tego nie rozumiem! Przecież jestem atrakcyjna, wykształcona, ładnie się ubieram, jestem zaradna. Nie jestem jakąś gęsią, żebym musiała karierę robić na plecach jakiegoś pana. Nie rozumiem co on sobie wyobraża, że co ma mi niby do zaoferowania? :O A facetowi, który mówi, że 26 lat to "poważny wiek" radzę, aby czasem ruszył tyłek z tej swojej wsi. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
eeee kobitką jestem i w Waszym wieku mialam dwojkę dzieci, bynajmniej 26 latka to nie młodka lecz dojrzała kobieta! no ale wy pewnie myślicie ,że tak nie jest, no i to wasza sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Hm, dlaczego zatem nie zajma sie paniami, ktore sa w wieku, w ktorym oni beda za 14 lat? :D Moze ja i owszem, wydaje sie dla nich odpowiednia, nie watpie :P ale ciekawe czym moglby mnie skusic czterdziestolatek? No powiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 24 lata i mam to samo
To, że Ty miałaś w wieku 26 lat dwójkę dzieci, chałupę i trzy mleczne krowy, to nie znaczy, że ambitne kobiety nie mogą się realizować. Ja mam partnera, mieszkanie, dobrą pracę i nie chcę życia poświęcić gotowaniu kapusty i zmienianiu pieluch. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Nie pytaj ile mamy lat - oczywiscie, ze nie jestem mlodka :) ale czterdziestolatek moglby niemal byc moim tatusiem. W dodatku pisze tu - uwaga - o zwyczajnych, przecietnych czterdziestolatkach - bez swietnej pracy (widac po ubraniu :P), wlasnej firmy etc. Ja mam mlodosc, urode :) (wierz, albo nie), pieniadze. Powiedz mi, dlaczego czterdziestoletni mezczyzni, ktorzy nie maja nic, w dodatku ich wiek sugeruje, ze jesli nadal sa wolni, to albo maja burzliwa przyszlosc, albo nikt z tymi panami nie jest w stanie wytrzymac, uwazaja, ze maja do zaoferowania cokolwiek wartosciowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
No to nie chciej, ale nie jesteś małolatą i tego nic nie zmieni. Wiesz jestem na tyle zaradna , że mimo małżeństwa zawartego w wieku 21 lat jestem po studiach i nie bylam na urlopach wychowawczych, tak że mam wszystko satysfakcje z zycia rodzinnego, satysfakcje z życia zawodowego. Ale wiesz do tego trzeba byc kims, a nie zapatrzoną w siebie egoiską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wysoko się cenisz dziewczyno :D jestem o rok starsza i, niestety, dostrzegam, że nie jestem już supermłodą kobietą :D może wyglądasz poważnie? jesteś około 30, więc facet koło 40 jest dla Ciebie bardziej odpowiedni niż 19-latek, taka prawda :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoparolatka ...
Ojj dziewczyny, ja też ostatnio tak miałam. Pan ok 45 lat prawie ślinił się na mój widok. Komplementy zbywałam milczeniem i jak najszybciej się dało prysnęłam. Dobrze, ze był na tyle dobrze wychowany, że rączki trzymał przy sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
do dwudziestosześciolatka Facet w wieku 40 lat chce myśleć, ze jest atrakcyjny .Sam fakt umizgów prawdopodobnie jest dla niego zadawalajacy i mozliwie, że niczego więcej nie oczekuje.Mam wielu znajomych w tym wieku i jeśli sa samotni to szukaja kobiet w wieku 28- 30 lat. Nie wiem, gdyby szukali młodszej pewnie byliby uznani za pedofili, gdyby starszej to czymże mieliby sie chwalic przed kolegami którzy maja normalne zwiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
neurosa, nie szukam 19-latkow ani 40-latkow! Mam narzeczonego, starszego o 3 lata, ale nie w tym rzecz. Nie wygladam powazniej, niedawno na ognisku pewien 23-latek probowal do mnie uderzac i byl w szoku, dowiedziawszy sie, ile mam lat. A pytanie brzmialo "dlaczego 40-latkom wydaje sie, ze moga miec kazda mlodsza dziewczyne, podczas, gdy nie maja kasy ani klasy?" :P Czy ty z racji ukonczenia 27 roku zycia masz poczucie nadciagajacej starosci? Pociagaja Cie mezczyzni starsi o 10-15 lat? Nie mowie o zadbanych, mlodzienczych facetach, tylko zwyczajnej szarzyznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Nie sadze zeby fakt umizgow byl dla nich zadowalajacy :) jeden z nich pol miasta wlokl sie za mna, gadajac o swoim zyciu :o nie powiedzialam mu o narzeczonym, podalam tylko jeden z powodow odmowy- zwyczajnie nie pociagaja mnie "tatusie". nie dal sie zbyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Czy czuję, że starość nadciąga? :D Może nie starość ale okres dojrzałości na pewno. W chwili obecnej nie podoba mi się nikt oprócz męża :p ale jeżeli rozmawiamy teoretycznie, to nie wykluczałabym związku z facetem o 10 lat starszym... jednak na pewno musiałby być zadbany, interesujący i przede wszystkim nie przynudzać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
No to nie wiem. Może jeśli to brzydale i flejtuchy to chcą sie podbudować znajomościa z ładna, młoda kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Ale czemu, kurka wodna, wyobrazaja sobie, ze rozmowa z nimi to dla mnie przyjemnosc? Z motyka na ksiezyc - tylko nie pisz, ze dlatego, ze rowniesnicy sa mniej dojrzali psychicznie :) ten etap juz za mna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pytaj ile mamy lat
oni raczej chcą sprawic przyjemnośc sobie nie Tobie tą rozmową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwudziestoszesciolatka - mam bardzo dojrzałych i bardzo niedojrzałych rówieśników, w nim pociąga mnie dosłownie wszystko, co może pociągać kobietę w mężczyznie. On jest zagubiony emocjonalnie, obawiam się, że nic z tego nie będzie :o Tylko, że to jest zadbany i taki własnie \'młodzienczy\' facet, a nie jakiś oblesny typ :P Współczuję adoratorów, ale może po prostu mów krótkie: \'spier...j\' , jak nic innego nie pomoże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 26 lat to ty stara dupa jestes
Mlodosc to 16 - 18 !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Hyh, jak moze pociagac zagubienie emocjonalne? :) sweet dreams!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwudziestoszesciolatka
Nie przesadzaj :) a poza tym nie pisze ze jestem mlodziutka, tylko, ze za mloda dla 40-latka... czy raczej, ze 40latek jest dla mnie za stary :) kompleksiki...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta.mi
Z psychologicznego punktu widzenia mężczyzna w wieku od 40 do 45 lat przeżywa tak zwany kryzys wieku średniego. Dzieje się tak, ponieważ faceci zdają sobie sprawę z tego, że już sporą część życia mają za sobą, lecz rodzi się w ich głowie mętlik "czy to osiągnąłem to, czego oczekiwałem od życia, czy moje obecne życie jest ucieleśnieniem marzeń?" lub też zmęczeni są rutyną. Już ewolucyjnie mężczyźni mają zakodowane "zdobywanie" dawniej zwierzyny, jako pożywienia dla rodziny, dziś niestety młodszych od siebie kobiet. Z koleii jeśli chodzi o Wasz wiek kobieta około 25 roku życia najczęścniej osiągnęła PEŁNĄ dojrzałość psychiczną. Tak więc jest gotowa założyć rodzinę i dbać o nią, jej ciało jest młode, wizualnie zazwyczaj jest bardziej atrakcyjna niż kobieta z którą przeżyło się "parę" dobrych lat. Brutalne? ale prawdziwe. Młode kobiety są w pewnym stopniu sposobem na dowartościowanie się mężczyzny. Hmm miało być psychologicznie, ale jednak wyszło bardziej na moje zdanie, choć na psychologii się opieram :) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falala2009
zarabiaj klikając w linki: www.polski-bux.pl/?r=paelex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 22 i tez
Ja mam 22 lata i tez tak mam. I tez nie wiem czemu, wkurzajace jest to troche. Pamietam kiedys jezdzilam autobusem i jeden kanar co mnie spotkal to usilniemnie podrywal. Zapraszal na kawe, mowil zebym wysiadla i z nmi pojezdzila itap itd. Byl mily, wiec grzecznie zawsze cos wymyslalam ze nie moge, ale bylam mila i usmiechalam sie do niego zawsze. Kiedys weszlam do tego autobusu, zobaczylam ze on jedzie (ale nie sprawdzal biletow tylko siedzial), no to usmiechnelam si ejuz na jego widok i kiwnelam glową na "dzien dobry" a on jak mnie zobaczyl to go zamurowalo. Kiwnal tylko glowa i odrazu odwrocil wzrok. Mysle sobie kurcze co jest. No i patrze po chwili a on z zona jedzie :) W sumie babeczka w jego wieku gdzies, ale niczego sobie. Zadbana, elegancka, ladnie uczesana. Ehh, ci faceci to naprawde paskudne france :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ok 40
i powiem ci, że w tym wieku już generalnie lotto co o mnie myśli pindzia do której zagajam. Także masz odpowiedź co myśli 40latek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 23
i to, że podrywają mnie jacyś starsi panowie po 40-stce specjalnie mi nie przeszkadza w życiu nie byłabym z kimś w tym wieku, tatusia nie szukam ale faktycznie w głowach im się poprzewracało, oni autentycznie sądzą, że mają coś do zaoferowania, a są zwyczajnie śmieszni na czacie jak mam nick: karolina_23 to piszą do mnie tacy, którzy mają po 35, 40 lat i normalnie chcą się umawiać i mi gadają,że docelowo to chcieliby właśnie kobietę, żonę, a ja jestem w wieku idealnym :o apokalipsa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×