Kącik wartościowych kobiet

Prawo wpisu tutaj mają wyłącznie kobiety, które uważają się za wartościowe pod każdym względem. Zapraszam.

zgłaszam się

w ten sposób dowartościowywać, napewno nie jest wartościowa:p

nieprawda, ona po prostu ma tego poczucie, dowartościowują...wartości, które w sobie ma i których jest świadoma :)

A wartościowi faceci?

...podobnie!

przy pomocy mówienia o sobie, ze sie jest wartościowym oznacza dla mnie jakieś kompleksy :D

ja zapodam tylko propozycje :) CREAM :D

Regres, nie obrażaj płci piękniejszej. :)

ależ Lusia :) cream uważa sie za wartościową osobę :) a to że jest jaki jest , wiec można smiało zgłosic jego kandydature do tego rankingu :P

Tak, chyba rozumiem Twoje rozumowanie, aczkolwiek chciałabym podkreślić, ze kobiety są silniejsze psychicznie, a to Creama automatycznie dyskwalifikuje i wyklucza z naszego grona kobiet w ogóle, o wartościowych już nie wspominając (bo na tym się nie znam, wolę przeprowadzać szacunki wartość osobników męskich) :)

aczkolwiek chciałabym podkreślić, ze kobiety są silniejsze psychicznie, a to Creama automatycznie dyskwalifikuje " Lusia tu nie chodzi o jakość psychiki :D ale w ogólnym słowa znaczeniu ogół kobiecości :P creama :P

Regres, a możesz rozwinąć, co dokładnie masz na myśli mówiąc o kobiecości Creama? chodzi Ci o jego brak inicjatywy w zawieraniu znajomości w płcią przeciwną? Bierność i narzekanie bez końca? Skreślanie siebie z jakichś wydumanych powodów? Czy co? Aha, nie żebym uważała powyższe cechy za charakterystyczne dla kobiet. Raczej chodziło mi o wykazanie, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna mogą takie cechy posiadać.

> zgadzam się.... "mówienie" o sobie to co innego niż po prostu stwierdzenie faktu "tak, uważam, że jestem wartościowa. kropka", po co szukasz dziury w całym? dzielisz włos na dziesięcioro, nie masz lepszego zajęcia, masz jakieś...kompleksy, czujesz się.. niedowartościowana? lepiej weź się za jaką sensowną robotę, staniesz się bardziej....wartościowa! miłego dnia!

Regres, a możesz rozwinąć, co dokładnie masz na myśli mówiąc o kobiecości Creama? chodzi Ci o jego brak inicjatywy w zawieraniu znajomości w płcią przeciwną? Bierność i narzekanie bez końca? Skreślanie siebie z jakichś wydumanych powodów? Czy co?" Lusia bardzo pieknie to ujełaś :) dodam od siebie jeszcze kwestie tworzenia wizerunku przez creama , ciągłego obarczania sie bezpodstawanymi problemami i wyciaganiem z nich daleko idących wniosków potwierdzajacych jego odmienność no i te ciągłe odejscia z kaffe :P porównywalne do bitej żony która przy meżu tkwi bo ona jednak twierdzi że jest zbyt silnie związana z nim ( w przypadku crema jest to kaffe) :P

Witam Panie :) Jestem Mezczyzna jakby ktos nie wiedzial... ^^ Są rozne wartosci dla wielu ludzi, dla jednych to milosc i uczucie, dla drugich moze byc cos innego... Czy ja jestem wartosciowy, nie wiem podobno tak, ale mimo to moj zwiazek polegl... i zostalem sam ze swoimi uczuciami, pragnieniami, wspomnieniami... Jakby sie wam nudzilo, zapraszam do tematu... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4160466 Pozdrawiam :))

"no i te ciągłe odejscia z kaffe porównywalne do bitej żony która przy meżu tkwi bo ona jednak twierdzi że jest zbyt silnie związana z nim ( w przypadku crema jest to kaffe) " O kurcze, to ja już nic nie powiem, bo też parę razy odchodziłam. Na szczęście nosił wilka razy kilka... (wilk=kafe) a wszelkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że już wkrótce "poniosą i wilka" :)

hahahaha Lusia twoje odejscia z kaffe są tak słynne jak tzytzki sami ;) :P

A bo tak pomyślałam, że z samej urody, przeogromnej światłości umysłu oraz niespotykanej jego bystrości trochę głupio, czyli nudno słynąć. O jakąś rysę na wizerunku chciałam zadbać. :P

Dzień Dobry :)

(ups, już mnie tu nie ma)

oczywiście mnie tu brakuje

No i?

:)

Jednak...

A więc?

czekasz ?

Khe, khe...

rychtujesz sobie psedłoharem?

czym bylby ten temat beze mnie :P