Ciąża czy jej brak?

Witam. Ciąża czy jej brak? Nie wiem.. Mam 27 lat.Od 2 dni kocham sie z mezem bez zabezpieczenia. Mam dni plodne. Mąż juz w pracy, ja powoli sie do niej szykuje. Jednak mysl,ze moglam zajsc w ciaze troszke spowalnia moje ruchy. Nie planowalam tego, nie przygotowywalam sie do niej. Ciekawa jestem czy zaszlam w ciaze. Pewnie za 2 tyg dowiem sie. :) Takie dziwne uczucie...

Czuje sie nadwymiar dobrze. Termin spodziewanej miesiaczki mam dopiero za 2 tyg.. Do tego czasu zyje w niewiedzy. Kiedy i jakie najszybsze sa objawy ciazy? Moze jakas doswiadczona mamusia podzieli sie spostrzezeniami?:)

masz niecałe 40% więc na za dużo nielicz -wbrew wszystkiemu o ciąże nie tak łatwo - nieszukaj objawów bo tylko się naschizujesz i tyle - lepiej poszukaj pracy i na tym się skup bo dziecko kosztuje.........

Nie mam obsesji na punkcie posiadania dziecka. 40% oj...tak malo? :) a o prace nie martwie sie...wkoncu pracuje.

No coż..znowu pisze sama do siebie :) Dzis zowu czuje sie znakomicie. Za 2 tyg okaze sie czy jestem w ciazy czy tez nie. Jakos nie czuje bym zaszla w ciaze..wiec pewnie nią nie jestem.. Tak mi sie wydaje,ze to sie wie, czuje i koniec kropka. :) Pozdrawiam..uciekam do pracy.

I znowu sama do siebie piszę. Dziś czuje sie dobrze. Zadnych objawów ciązy. 10 sierpnia zrobie test..i wtedy sie zobaczy. Pozdrawiam..siebie:)