jakzwiekszyc zdolnosc przyswajania jezyka obcego

macie jakies sposoby? czy osoba nie majaca szczegolnych zdolnosci w tym kierunku moze sie nauczyc jezyka obcego?

wiecej ćwiczyć nie mam jakichś cudownych metod

tak wiem ze trzeba troche wysilku ale moze ktos ma jakies sprawdzone metody

Hej hej powiem ci kolezanko ze studije filologie angielska i jestem mocno zafascynowana jezykami obcymi. dodatkowo mam zajecia z hiszpanskiego i ucze sie prywatnie arabskiego. Kocham jezyki. Co wiecej jesli zalezy ci by sie dobrze nauczyc -CHECI !!! po prostu checi!!! powiedz sobie ze bez jezyka w dzisiejszych czasach ani rusz!! chcoaizby zeby teksty zagranicznych piosenek zrozumiec ;p na wakacjach jakiegos latynosa wyrwac ;p uwierz mi agielski zawsze sie przyda. jak ja zapmietuje ? Otoz ja mam tak i od zawsze mialam ze glownie angielski byl i jest moja wielka miloscia... tak chcialam zawsze nauczyc sie anglika ze zapamietywalam kazde slowko odrazu! Bo tak bardzo chcialam! przed klasowkami zawsze tylko raz przeczytalam i juz znalam ! Natomiast trudniej zapamietywalam co poniektore slowka z hiszpanskiego. Wtedy jechalam sobie metoda smiesznych skojarzen :D uwierz dziala :D np "casa" to dom i sobie kojarze : skoro "casa" to dom to jak bede miala kase to mnie na ten "casa"/dom bedzie stac ;p takie glupie czasem smieszne skojrzaenia :)) przeewszystkim CHECI :)) pozdrawiam i powodzenia

moze masz jakąś pasję,jakies zainteresowania ja np interesuje się np lotnictwem i czytam o tym po angielsku tak się łatwiej przyswaja bo wtedy to nie jest obowiązek tylko przyjemnośc.

ale pojawia sie pytanie czy same checi wystarcza? przeciez sa ludzie mniej zdolni jezykowo, nie zapamietuja porpawnie konstrukcji itp

duzo słuchaj a potem wszystko samo przyjdzie,nie oczekuje natychmistowych efektów wiele osób sie szybko zniecheca bo mysleli że po pół roku będą dobrze mówić

http://www.google.pl/search?hl=pl&lr=&safe=off&ei=UBtvSsSHGuGNjAf0x4SWBQ&sa=X&oi=spell&resnum=0&ct=result&cd=1&q=zwi%C4%99ksz+zdolnosc+uczenia+sie+jezyk%C3%B3w+obcych&spell=1

słuchaj dużo, oglądaj TV w tym języku - ja tak się nauczyłam wymiatać angielskim i niemieckim :)

ale ja ucze sie ale wydaje mi sie ze jakos opornie mi to wchodzi szybko zapominam slowek i calych zdan o gramatyce nie wspomne

Obcować z 'żywym' językiem.Słuchaj ichniego radio,oglądaj tv,czytaj książki,gazety...taka nauka z książek,czy za pomocą programów komputerowych jest mniej efektywna imho,a już na pewno mniej przyjemna.

a poleccie jakies stronki do nauki angielskiego i niemieckiego

http://zlotemysli.pl/yahoo,1/publication/show/6570/Cala-prawda-o-nauce-jezyka-angielskiego.html

Zgadzam sie, trzeba sie starac jak najwiecej obcowac z danym jezykiem, wtedy nie musisz uzywac zadnych sposobow, zeby zapamietac dane slowko, tylko samo ci sie zapisuje w mozgu i potem mowisz bez zastanawiania sie. Tak samo jak cale sentencje i w jakim kontekscie ich uzywac. Jesli masz mozliwosc to ogladaj brytyjska tv, albo filmy po angielsku, przegladaj stronki po angielsku, staraj sie dyskutowac z "nativami" chocby na internetowycm forum albo msn... Jesli chcesz naprawde "czuc" jezyk, to pamietaj, ze z samych ksiazek sie tego nie nauczysz. Powodzenia :)

prosilam o stronke do nauki a nie jakies linki do ebookow ktorych na pewno nie kupie

http://www.ang.pl/index.html

nie ma niczego do posluchania. jest tam jedynie troche gramatyki i ciekawe forum. a ja mam takie pytanie jak sie przelamac do nauki jesli wlasnie nie ma sie szczegolnych zdolnosci i np po przeczytaniu jakiego artykulu na bbc czytajac tekst niby sie rozumie ale pozniej za jakis czas czlowiek i tak nie umie tego strescic swoimi slowami powiedziec po angielsku o czym to bylo itp chodzi mi o to ze juz nie pamieta sie tych konstrukcji gramatycznych, slowek

mam to samo niby rozumie pytanie ale co dalej :(

Moze wiec powinnyscie dyskutowac na obcojezycznych forach, albo przez komunikatory z cudzoziemcami? Wtedy oprocz rozumienia musialybyscie tez uzywac jezyka.

też chciałabym się nauczyć perfekt angielskiego, ale powolne sukcesy w nauce języka mnie de motywują :(. Prędzej juz idzie mi zaliczenie sesji na politechnicznym kierunku na same 4/5 niż nauka angielskiego :(

podobno najlepsze sa kursy gdzie ma kto korygowac Twoje błędy bo na takich forach wiekszosc rozmow to jest tylko takich zeby zrozumiec nic wiecej na gramatyke uwagi nie zwracasz

To prawda, w internecie wszyscy uzywaja skrotow i wala byki. Z drugiej jednak strony najlepiej rozmawiac z nativami zeby nauczyc sie jezyka, bo w szkole nie naucza cie mowy potocznej. No i dobrze wiedziec jak zdanie powinno byc ulozone gramatycznie, ale nie zawsze przestrzegac sztywnych zasad, bo wtedy brzmi sie sztucznie.

Tylko...fascynacja:)tylko coś,co w nas będzie pragnęło coś co będzie chciało się nauczyć...Miałam tak z angielskim:)W liceum podobał mi się pan nauczyciel:)ale tak mi się podobał....),że uczyłam się po nocach tych wszystkich rzeczy które były na"6" by być najlepsza,by zabłysnąć itd..i powiem Wam,że do dzisiaj pamietam cytaty,kolokwializmy itd:)a liceum było ładnych parę lat temu:)Obecnie drugą moją miłości jest portugalski:)...a to wszystko przez mężczyzne:)...Niestety nie było jak w bajce...poznaliśmy się,ale nie zakochaliśmy się w sobie na wzajem.On był moją fascynacja,wrócił do kraju a ja zostałam ze słownikiem i gramatycznymi testami:)Cholernie cieżko zdobyc w Polsce jakies lepsze materiały.Hiszpański jest b.popularny niz portugalski...Ale dałam rade:)Mam portugalska telewizje,rozmówki,gramtyke,tłumacze sobie fadoo:)Jak się coś kocha to się na pewno uda!A dla tych co nie kochają,a chcą się nauczyć bo muszą....myśle że skojarzenia,myśle że muzyka,tv...a Powodzenia:)

tylko ze raczej koles z 2 strony Cie nie poprawi tylko bedzie sie strał domyslac o co ci chodzi wiec gramatyki budowy zdan raczej sie nie nauczysz

tlumacz teksty z internetu, slowa piosenek ktore lubisz, gadaj np na Omegle-to taki miedzynarodowy chat aha i jeszcze jedno wymawaij, jesli mozesz, wszystkie nowe zwroty, slowka na glos, to jest bardzo wazne ja mam 25 lat i powiem ze zawiodlam sie na tych wszystkich podrecznikach, ile mozna, podstawowka, liceum ,jakies kursy a potem jedziesz do anglii i ani me ani be , bo oni uzywaja '"zywego "jezyka takwiec

W Polsce mozesz co najwyzej nauczyc sie biernie jezyka. Aby mowic plynnie, uzywajac zwrotow, slow takich jak "nativi" danego kraju, musisz wyjechac za granice i zostac zmuszona do uzywania jezyka 24h na dobe.

podam przyklad z zycia wziety w szkole ucza ze piwo to "beer" tak? wyjedz do anglii i popros w pubie o"beer" to spojrza na ciebie jak na wariata, tam sie mówi jakos "Laga" albo inaczej, nie wiem nie pije tak samo w usa na alkohol mowi sie "Booze" jesli uczysz sie angileskiego bo jest ci potrzebny do pracy to na pewno podreczniki jest odpowiedni ale jesli zakladasz wyjazd to lepiej poczytac angielskie gazrty, artykuly