Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mloda_tekla

Co robicie w domu podczas ciąży??

Polecane posty

Gość mloda_tekla

Czesc dziewczyny, dostaje juz do głowy od siedzenia w domu,nie wiem już czym się zająć,codziennie sprzątam,wyhodze z psem na spacer,gotuję,ale i tak mi się ten czas dłuży bo to mi nie zajmuje całego dnia.Jestem w 5 miesiacu ciąży więc jeszcze sobie posiedzę w domku,ale na serio już nie wiem co robić.Mąż w pracy,rodziny tutaj zabardzo nie mam,do teściów nie lubie sama chodzić.Koleżanek też mam niewiele.Cos okropnego.A jak przychodzi mąż to oboje się nudzimy i zazwyczaj śpimy :P ale nudne to życie bez kitu.Chce już urodzić bo chyba oszaleję! help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie nudzę, ale kiedy mąz wraca z pracy od razu mi weselej. Jeżeli jest ładna pogoda wychodzę na spacery, chodze po sklepach. A tak to tylko tv i net :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis rowne 38 tc
A dlaczego nie pracujesz? Ja pracowalam do konca 36 tc, wiec dzis rowne 2 tygodnie jak siedze w domu i tez pierwszy tydzien wariowalam. Niestety, mieszkam za granica, gdzie jest takie prawo, ze minimum 4 tygodnie przed data porodu juz zaczyna sie macierzynski, a spokojnie moglam jeszcze z tydzien popracowac...Teraz natomiast jest mi juz tak ciezko, ze malo co robie: troche sprzatam, gotuje obiad, czasem cos tam popiore, poprasuje, a tak to leze na kanapie przed telewizorem z laptopem na kolanach i czekam az synus laskawie zdecyduje sie urodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergergtgtr
W domu - w ciągu tygodnia nic bo zapierdalam w pracy i wracam zjebana, w progu padając na twarz. Jeśli mam wolne, poświęcam je hobby lub załatwianiu różnych spraw. Współczuję ludziom, którzy nie mają horyzontów i się po prostu nudzą. Co taki dziecku zaoferuje w przyszłości? Podwórko? Może wartgo wrócić do czytania książek? :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gergergtgtr
skoro siedzisz na kafeterii to chyba nie zapierdalasz az tak bardzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis rowne 38 tc
gergergtgtr - oj wierz mi, ze czytanie i nawet hobby moze ci wyjsc bokiem jak siedzisz w domu z wielkim brzuchem i nie masz sily ani ochoty ruszac sie, bo wszystko cie boli, czujesz sie jak slon i z utesknieniem wyczekujesz momentu az twoje dziecko laskawie zdecyduje sie pojawic na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 31tc. Od 23 mam nakaz LEZENIA!!!! i jakos jeszcze nie zeswirowalam... duzo czytam, mam laptopa, gadam przez telefon czy na forum, odkad zalozyli mi pessar (26 tc) delikatnie staram sie cos w domu zrobic..... gdybym nie musiala lezec, na nude na pewno bym nie narzekala.... mam synka, ktorym teraz zajmuja sie rodzice i maz, wiec bywa, ze i pol dnia jestem w domu sama.... ale nie jest zle.... docenicie ten spokoj i nude jak dziecko przyjdzie na swiat :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda_tekla
Zdecydowaliśmy z mężem,że przed urodzeniem pierwszego dziecka nie będe pracować,tak na wszelki wypadek.Poza tym męczyłam się w tej pracy i nie zależało mi na niej.Przez pierwszy miesiąc było ok,potem już wymyślałam co by tu dziś zrobić.Nawet szukałam czegoś niezbyt męczącego żeby dorobić,ale stwierdziłam że to głupi pomysł,bo tak nie można robić będąc zatrudnionym nadal w innej firmie.Ja już nawet nie mam pomysłów jak spędzić weekend,a zpowiada się ładna pogoda.Samej nie chce mi się nic robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda_tekla
Chyba wyiore się do biblioteki może wypożycze cos fajnego i poczytam. Przeraza mnie to że rzeczywiście nie mam żadnego hobby (oczywiscie tłumacze to brakiem znajomych,a samemu sie nie chce wyjsc z domu heh),bo poszłabym na basen choć i tak się topie :D na kręgle czy bilard choć nie umiem w to grać :P czy do kina,teatu,muzeum,opery itd. :D ja lubie duzo rzeczy,ale nie mam z kim ich realizować,a i kasa tez nie zawsze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×