Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na temat porodu

epidural

Polecane posty

Gość na temat porodu

czy ktoras z was rodzila ze znieczuleniem zewnatrz oponowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam ze znieczuleniem. Dostałam je odrazu jak poprosiłam o epidural dodam ze rodziłam w Irlandii i tutaj daja znieczulenie bez problemu. Musialam tylko podpisac zgode bo wiadomo ze to niesie ze soba pewne ryzyko powikłan. Podczas skurczy myslalam tylko o jednym zeby przestalo bolec. Jak tylko dostalam znieczulenie to juz nie czulam bolu ani skurczy. Jestem zadowolona i jak jeszcze kiedys bede rodzic to tez na pewno wezme epdural.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na temat porodu
dziekuje ci za wypowiedz...optymistyczną zresztą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez poprosilam o znieczulenie i byla to bardzo dobra decyzja. Czulam skurcze, bolu nie bylo, caly porod przebiegl sprawnie i mam przyjemne wspomnienia. Jak najbardziej polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rowniez rodzilam z tym znieczuleniem i bardzo je sobie chwale. kompletna ulga od bolu, srodek podany po 13 godzinach regularnych skurczy, ale na szczescie nie krzyzowych. podobnie jak juzmama28 ja rodzilam na wyspach (UK), gdzie podaje sie je nieodplatnie na zyczenie rodzacej. domyslam sie, ze Ty rowniez jestes zlokalizowana tutaj, tj. wyspy brytyjskie, skoro uzywasz nazwy epidural, a nie znieczulenie zewnatrzoponowe:). po wszystkim nie mialam zadnych skutkow ubcznych, jedynie przed podaniem znieczulenia w rozmowie z anestezjologiem o zabiegu dowiedzialam sie, ze uzycie epiduralu zwieksza prawdopodobienstwo wystapienia komplikacji, jak np nieefektywne parcie, co w konsekwencji daje koniecznosc uzycia proznociagu lub kleszczy. u mnie niestety skonczylo sie na kleszczach, wiec naciecie i szycie tez bylo...nic jednak nie czulam dzieki znieczuleniu. jedyna niedogodnosc to bol przy siadaniu przez jakis tydzien po porodzie:). a jako ciekawostka to pielegniarka srodowiskowa powiedziala mi, ze porody z epiduralem w 9 na 10 przypadkow koncza sie uzyciem forceps lub vacuum!! troche mnie tym zdziwila, ale wydaje mi sie, ze ta liczba jest troche przesadzona...ja rowniez na pewno zdecyduje sie na te sama forme znieczulenia przy nastepnym porodzie, bo teraz dzieki niemu nie mam zadnej traumy, gdyby bylo trzeba, to moglabym isc jutro rodzic po raz kolejny:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na temat porodu
dziekuje wam dziewczyny za wypowiedzi odnisnie tego znieczulenia...tak mieszkam na wyspach od 4 lat...i za 5 mies bede rodzic moje kolejne dziecko...niestety moja psychika nie jest juz tak silna jak kiedys..lecze sie na nerwice od 5 lat..nakrecam sie juz teraz..porod sni mi sie od kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy..tak bardzo sie boje bolu..( corke rodzilam 24 godz) i zastanawiam sie nad tym znieczuleniem...dowiedzialam sie wlasnie ze tu robia na zyczenie pacjentki...i mam nadzieje ze uda mi sie z niego skorzystac :) dziekueje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strach mnie zabija
ja przyjechalam do uk 11 miesiecy temu do meza i tak sie cieszylismy naszym spotakniem ze teraz pod koniec sierpnia urodzie corke i najwiekszym moim problemem jest jezyk:(:(:(siedze w domu i pilnie sie ucze ale najwidoczniej jestem jakas tepa jezeli chodzi o jezyki:(:(boje sie ze nie poradze sobie na porodowce ze sie nie dogadam jezdze prywatnie do polskiego ginekologa a jak mam isc do poloznej to idzie ze mna kolezanka WIEMMMM WSTYD!!!!!!!!!!!!!!!ale tak wyszlo:(:(tez bym chciala znieczulenie ale jak im to powiedziec:(:(moj maz nie bedzie przy porodzie..tak ustalilismy on mdleje na sam widok krwi a co dopiero na sali porodowej??i co teraz??:(:(:(:(jejku tak bardzooo sie boje!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
strach mnie zabija, nie ma sie czego bac, naprawde! jesli masz problemy z jezykiem to zglos to po prostu w szpitalu a oni bez problemu zapewnia ci tlumacza na kazda wizyte. w moim szpitalu bardzo wiele kobiet tak wlasnie robilo i nikogo to nie dziwilo. przed porodem polozna bedzie prawdopodobnie chciala przedyskutowac z toba jak widzisz swoj porod i zrobic tzw. plan; wtedy tez mozesz powiedziec ze chcialabys epidural. tlumaczka ze wszystkim ci pomoze, nie martw sie. a jesli nie bedziesz miala opracowywanego planu porodu, to w trakcie, juz na porodowce, mozesz powiedziec EPIDURAL PLEASE NOW!(:)) i na pewno ci podadza. a na sam porod mozesz wziac kolezanke jesli zechcesz, jesli maz nie moze byc z toba. mam nadzieje ze rowniez strona w linku ci pomoze: http://www.babycentre.co.uk/i/midwives/translated_keywords/polish.pdf pozdrawiam i pytaj smialo gdybys miala jeszcze jakies watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strach mnie zabija
go-for-it BARDZOOOOOOOOOO CI DZIEKUJE!!!!!!az lepiej sie poczulam rozmawialam dzisiaj z kolezanka i pojdzie ze mna:):)hmmm a jednak mamy trzeba bylo sie sluchac i uczyc jezykow:)teraz mam za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napeewwnnoo dasz rade
przynajmniej jak bedzie bolec to mozesz kląć a oni i tak nie zrozumieja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też od progu szpitala będę chyba o epidural wołała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×