Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mkimkimki

Agresywne dziecko

Polecane posty

Gość mkimkimki

Jak wytłumaczyć dla teakiej matki, że krzywdzi dziecko tym bezstresowym wychowaniem? Dziecko ma 6 lat i jest bardzo agresywne, to nie choroba, ma dwójkę starszych dzieci i zachowania podobne tylko, że do tamtych dzieci to już policja przyjeźdża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dac jej w dupe kilka razy to moze przejzy na oczy :D:D:D:D bo dzieciom to nie wolno przy bezstresowym bo mialyby skaze na psychice do konca zycia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a matke zastrzelic hehe
omijac szerokim łukiem a jak ci bacho bedzie podskakiwał to gazem mu w oczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkimkimki
Proszę o powazne wypowiedzi bo naprawdę nie ma z czego żartować. Moja córka ma rozbite czoło bo tamto dziecko uderzyło ją zabawką, inne dzieci boją się wychodzić bawić na plac bo tamto dziecko bije, kopie, gryzie a matka na każdą sugestie się oburza i dalej nic nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wedlug mnie bezsresowe wychowanie jest ok, ale jak ktos potrafi wychowywac w ten sposob...ja jestem za tym ze jak dziecko przegnie to nalezy dac przez dupe klapsa i kare...nie chodzi tu o powiedzmy sily czy cos...jesli juz dziecko nie potrafi zrozumniec inaczej od klapsa i kary nic mu nie bedzie, bo ile razy mozna zwracac uwage na to samo...moja kolezanka tez ma takiego "kochanego" synka...kto to widzial zeby dziecko rzadzilo rodzicami...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabcia 82
ja jednak tłumaczę w nieskończoność, w ostateczności stawiam do kąta - to pozwala chwilę ochłonąć ... kąt jest taką straszną karą, że mały sam przeprasza i obiecuje, że już nigdy (...do następnego razu ;) inną naszą sprawdzającą się metodą jest do pewnego stopnia olewka - wygodne i dla nas i uczy dziecko jednak, że nie jest pępkiem świata. ale mamuśce nie wytłumaczysz, bo pojedziesz jej po ambicji to będzie tylko gorzej mam taką pańcię w swojej rodzinie, niestety jestem skazana na nią i jej dzieci przy okazji spotkań rodzinnych, po ich wyjściu wygląda jakby tajfun przeleciał, ale mamusia jest ponadto. ostatnio stwierdziła, że jej dzieci nie muszą umieć sprzątać, bo ona przecież ma panią do sprzątania... niezła kiła będzie jak pani zabraknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×