2 dzień okresu - czy moge zafarbowac na kolor

czarny? tzn mysle ze kolor pewnie nie ma znaczenia, moge w ogole czy nie moge farbowac drugiego dnia okresu? a jak nie to dlaczego?

ale co chcesz farbowac? wlosy na glowie czy na piczce ? ;)

oczywiscie ze na glowie :/

to niech cie nie wkurwiają moze ktos nie wie o tym tak dobrze jak ty? widzialam wiele opinii na forach ze panny farbowaly podczas okresu i im sie farba nie zlapala, nie wiemc zy to prawda ale skoro ktos tak mowi i pisze to chyba cos w tym musi byc co? najlepiej to sie WKURWIC?

no to nie ma to najmniejszego znaczenia. okres jest na dole, glowa na gorze. swobodnie farbuj na co chcesz:)

co do farbowania nie wiem ale wiem że moja kuzynka np jak poszła do fryzjera to jej trwała nie trzymała ....i fryzjerka jej powiedziała na drugi dzień że to mogło być przyczyną ...ja myślę że to indywidualna sprawa

figofago a powiedz mi czego jak okres masz na dole to niektore panny maja dolegliwosci takie ze zygaja i zygaja jakos glowa i ciul z tego ze okres jest na gorze, a czemu jak ktos ma raka w jednym miejscu to ma przerzuty na calym ciele? a czemu jak ktos je tabletki antykoncepcyjne na picze to mu rosna cycki albo tyje? myslisz ze okres jest na dole to nic nie ma z glowa wspolnego, Okres tym bardziej - burza hormonow i moze dzialac wszedzie wiec ja bym sie nie zdziwila jakby to byla prawda!

tzn tak - ja nie mam zgagi, alni nie wymiotuje jak mam okres. moze sa takie kobiety - czy Ty do nich nalezysz? nowotwory to juz inna sprawa, to ciezka choroba. Okres choroba wedlug mnie nie jest. Nie jest tez burza hormonow. O wiele wieksza burze hormnow ma dojrzewajaca nastolatka, kobieta przechodzaca menupauze, lub kazda kobieta przy jajeczkowaniu. A i tak sie takim wlosy farbuje. Owszem, moga byc slabsze podczas okresu, ale to juz kwestia indywidualna. Nie bedzie to mialo wplywu na to czy farba sie przyjmie czy nie. Chyba ze faktycznie bardzo zle znosisz okresy - wygladasz na troszke rozzloszczona, ale moze to tylko tyle. Mozliwe ze okres jest wymowka dla fryzjerek, ktorym cos nie wyszlo. Oczywiscie glowy uciac sobie nie dam, po prostu nie uwazam, zete rzeczy mialy zwiazek. Jesli jednak masz watpliwosci, to po prostu odczekaj kilka dni z tym farbowaniem i bedziesz miala spokoj. A jak jednak sprobujesz to daj znac czy wyszlo :)

figofago no masz racje okres nie jest chorobą, ale nie jest tez takim zwyklym stanem jak np sie zranisz w reke i dziala Ci to tylko miescowo. Slyszalam tez wiele opinii nt farbowania wlosow w okresie, jedni sa za drudzy przeciw, moze rzeczywiscie najlepiej sprobowac i zafarbowac. Zobaczymy. Tak ja bardzo zle znosze okresy, dostalam wczoraj rano okres i lezalam caly dzien w lozku, tym razem akurat nie wymiotowalam chociaz zdarzalo sie, noc tez nie spalam cala zasnelam kolo 5 dopiero. naprawde nie zycze nikomu takiego przezywania okresu. Bylam w takiej desperacji wczoraj ze wypilam 2piwa,3kieliszki wodki i 3 ibupromy. Wiem ze nie mozna laczyc alkholu z lekami, ale coz, jak sie cierpi tak to jest w stanie czlowiek zrobic wszystko zeby bol przeszedl lub chociaz ustapil troche. Dlatego wiem ze okres nie jest taka zwykla sprawa i naapewno hormony maja cos wspolnego z calym organizmem, moga byc tego dowodem chociazby pęczniejące piersi przed okresem albo kilka dni przed okresem rozdrażnienie. Wiesz ja już burzy dojrzewania nie przezywam bo mam 22 lata, miesiączkuje juz 10 lat, takze to za mną, natomiast nie bedzie dla mnie dziwne jesli dowiem sie ze okres dziala cos na wlosy,skórę glowy i nie jest zalecane w tym czasie farbowanie. P.S. mi na czasie zalezy bo weekend sie zbliza i jakos tak juz nie moge patrzec na siebie hhehe ;] pozdro

sranie w banie - glubie zabobony,az zal czytac ze ktos w 21 wieku moze w to uwierzyc. no ,ale ja wam powiem ,ze np w pakistanie kobiety (no te starsze,bo mlodsze sa juz madrzejsze) jak maja okres to .........uwaga,uwaga.... nie myja sie !!!!!!! bo ' napuchna' ..... smiech na sali.... ja mialam wlosy farbowane na blodn,poszlam zafrbowac na braz, bo raz nie lubilam tego blondu ,a dwa mialam z 3 cm odrosty,koles nalozyl mi taki sredni braz i co??? wyszly blonfd!!! nawet odrosty!!!! i wyborazcie tez sobie ze w ten dzien NIE MIALAM OKRESU!!!!!!!!!!! po prostu czasami kolor nie wychodzi... nigdy wcxzesniej ani poznije to sie nie zdarzylo...jak ktros pisal.okres to dobra wymowka dla fryzjera....

tak mozesz farbowac widac ze blond jestes hehehehehe :PPPPPP widocznie taka twoja natura ze musisz miec blond i tyle :D zycie :P P.S. Kazdy mit ma w sobie ziarenko prawdy :]

suniaaaa, to dawaj farbuj :) sa dwie opcje - albo sobie humor poprawisz, albo juz bedziesz wiedziala, ze Ty nie powinnas w trakcie okresu farbowac - a naprawisz wszystko za kilka dni. Wedlug mnie jedyne co okres moze zrobic wlosom to je oslabic, ale raczej nie uodporni ich na farbe. wspolczuje takich meczarni raz w miesiacu - jesli moge cos doradzic to tabletki anty - baaaaaaardzo pomagaja. np yasmine, po nich sie nie tyje i wiekszosc osob nie ma efektow ubocznych,ale wszystko jak sie zdecydujesz opowie Ci lekarz :) pzdr

ide farbowac wloski :) dam wam znac za godzine czy wyszedl kolor czy nie ;] mysle ze wyjdzie ale zobaczymy, najwyzej strata 25zl za farbe :) jak wyjdzie to sie nie zdziwie, jak nie wyjdzie to tez sie nie zdziwie, no coz, zobaczymy :] mozliwe tez ze to jest kwestia indywidualna,

powodzenia!

figofago osatnie dwa okresy mialam calkiem znosne :] ten sie tkai przytrafil, czasem zdarza sie co miesiac, czasem raz na trzy miesiace, czasem co drugi, roznie to bywa, dzis tez brzuch boli no ale da sie zyc i przynajmniej po domu juz chodze hehehe :] niestety mi definitywnie jest zabronione przez cale zycie branie tabletek antykoncepcyjnych poniewaz cierpie na otoskleroze, jak nie wiesz co to jest to poczytaj sobie w internecie hehe :] pozatym nawet w ciaze nie jest wskazane mi zachodzic cale zycie bo podobno i ciaza i tabletki dwukrotnie przyspiesza chorobe, niestety, tabletki moge sobie odpuscic ale dziecka - nigdy :) idde farbowac, zagladnij za godzinke na forum;]

oj kurcze to wspolczuje. oby choroba sie nie rozwijala. za godzinke mnie nie bedzie, ale zajrze popoludniu papa :)

SUNIAAAAA widac ze blond jestes hehehehehe PPPPP ale ty jestes pusta- nie dosc ze wierzysz w te zabobony z okresem to jeszcze w kawaly o blondynkach.... wspolczuje ci.

mozesz farbowac a ja ci wspolczuje ze jestes taka sztywniara i nerwowa :) trzeba umiec smiac sie z siebie a nie krzywic sie. moje kolezanki blondynki same opowiadaja kawaly o blondynkachh i sie z siebie smieja i sa zajebiste a nie jakies sztywniary i zolzy ktorym chlop nie dogodzil :P a ja w kawaly o blondynkach nie wierze tylko sie z nich smieje i sama je czesto opowiadam, ale coz jestem w takim towarzystwie (ktore tobie jest obce) w ktorym jest kilka blondynek i same smieja sie z tego i opowiadaja, dlatego nie sa zolzami i maja poczucie humoru ;]jesli chodzi o farbowanie to tez nie chce mi sie wierzyc zeby okres wplywal na farbowanie, ale dmucham na zimne, poprostu wole wiedziec i tyle i w tej sprawie nic mnie nie zaskoczy :) organizm jest tak doskonaly i nieodkryty do konca ze duzo rzeczy jeszcze o nim nie wiemy i jeszcze w wielu sprawach moze nas zaskoczyc :) p.s. farba juz na wlosach figofago :)) ide zmywac za 5 min :-)

daruj sobie- nie znasz mnie ,ani towarzystwa w jakim sie obracam ,wiec jak mozesz mnie oceniac. i przy okazji zebys nie musiala zakladac nowego topiku to ci jeszcze potwierdze - tak mozesz tez isc na solarium i nawet.... pływac w basenie!!!!!! tylko zaloz sobie tampona- to taki magiczny wacik,nie bedziesz miala czerwonej smugio z krwi za toba. Wiem,ze moze mi nie uwierzysz ,w koncy kiedys mialam blond wlsoy ,wiec co ja moge wiedziec....

suniaaaaa chyba nie tylko Ty masz dzisiaj okres ;) trzymam kciuki za wlosy i musze za chwile wyjsc, wiec wylaczam juz kompa. wpadne pozniej pzdr

i nie przechodź pod drabina..... Co za głupie przesądy :o Oczywiście, ze mozesz farbować :)

a z tym solarium i okresem to akurat nie bardzo. Lekarze odradzaja bo mozna dostac krwotoku. no ale tez, kazda robi jak zechce

W okres sie raczej nie powinno farbować;/ MOże nie wyjść co to ma,włosy się źle układaja...

taka malutka- bzdury. chybaże farbujesz hną :o

aż nie się płakać chcę jak czytam takie glupowy. Kiedyś mówiono, że jak kobieta ma okres to nie może ciasta piec bo nie urośnie, a jeszcze wcześniej wszystkie kobiety podczas okresu zamykano w odludnym miejscu bo były "nieczyste"

raz na zawsze wyjasnie: w czasie okresu FAKTYCZNIE trwała moze nie wyjść - oczywiscie nie jest to reguła, ale zdarzylo sie tak, ze nie wychodzi - u innych wszystko jest ok ! spowodowane to jest tym, ze w czasie okresu wlosy sie ukladają nieco inaczej, nie zauwazylyscie? :P co do farbowania to kompletna bzdura jedynie w ciazy moze nie wyjsc rozjasnianie takie jakie sie chce, ale cala reszta przesadow to kompletna bzdura!! :O

tak mozesz farbowac jesli chodzi ocenianie to nie mow zebym Cie nie oceniala bo Cie nie znam, poniewaz sama to robisz :) Polecam popatrzenie na siebie i na ludzi z lekka rezerwa, polecam nauczenie sie smiana z siebie, swoich wad i ulomnosci, nikt nie jest idealny :) Jesli chodzi o solarium, niestety jestes w bledzie, tylko plastikowe i glupie blondyny, alb niedoinformowane madrale chodza na solarium podczas okresu. Moja najlepsze przyjaciola, pracuje w solarium dobrych kilka lat, wiec widzialam regulamin takiej instytucji na wlasne oczy nie jeden raz. Nie wiem czy wiesz (Doinformuje cie) ale na solarium nie moga byc wpuszczane osoby z widocznymi znamionami, pieprzykami i piegami. W kazdym solarium tez powinna wisiec informacja o zagrozeniu jakie niesie za soba korzystanie z lamp podczas okresu. Miala przypadek ponad rok temu, ze jedna pani dostala tak obfitego krwawienia podczas opalania ze przyjechalo po nia pogotowie, a wkascicielka solarium miala bardzo duze nieprzyjemnoosci ze wzgledu na niewywieszenie informacji o zagrozeniu, nie obeszlo sie rowniez bez odszkodowania. Kasjerki nie maja na to wplywu bo przeciez w majtki zagladac nie beda. a tak na koniec mojego wywodu dla Ciebie polecam artykul http://www.sfora.pl/Chodzisz-na-solarium-Bedziesz-miec-raka-a9640 , bardzo ciekawy, duzo sie nauczysz z niego :)) Ja z solarium nie korzystalam nigdy i nie wybieram sie, na szczescie Bog obdarzyl mnie dosc ciemna karnacja i bylewyjscie na slonce utrzymuje mi fajny kolor skory, pomagam sobie tez balsamami od czasu do czasu. Za bardzo kocham swoje cialo zeby narazac go na takie niebezpieczenstwo jakie niesie za soba korzystanie z solariow. Jesli chodzi o tampon, tak sie sklada, co cie pewnie zaskoczy, ze wiem co to jest :) no ale widac Ciebie jeszcze fascynuje ten wynalazek :] P.S. Tez jestem naturalna blondynka, ale od 7 lat farbuje wlosy na najpiekniejszy kolor wlosow na swiecie :))) figofago wloski wyszly pieknie, kolor zlapal super teraz wiem juz ze jednak z farbowaniem wlosow podczas okresu to byl mit :] no ale coz, czlowiek musi sie przekonac na sobie :)) cholerka u mnie remonty, drabin duzo, chyba bede musiala caly dzien siedziec w pokoju ;))) jaki ciemnogrod placz przynosi ulge, wiec placz :)))) lilly rose dzieki za wyjasnienie! :)

pieknie wyszlo, moj mezczyzna bedzie wniebowziety :))))) pozdrawiam wszystkie MIŁE i te niemiłe Panie :))

Nigdy nie farbowałam w czasie okresu bo wszyscy w koło tak mówili nawet moja fryzjerka,że nie powinno się więc wolałam nie ryzykować:)

MalutkaTaka Nie dziwie sie, jak powiedziala Ci to fryzjerka to czemu mialas nie uwierzyc? :) Zawsze lepiej sie upewnic jesli ma sie coś robić z wlosami, sa za delikatne aby eksperymentowac tyle razy na nich. Trudno zrobic tak zeby farbowac teraz, a jak nie wyjdzie to powtorzyc za pare dni jak sie okres skonczy. Przeciez wlosy tez odczuwaja zle dzialanie farby i tez sie niszcza, dlatego narazac je na szkodliwe dzialanie tylko co jakis czas...