zapłodnienie

mam pytanie... z tego co widzę zdania są wyjątkowo podzielone,,, Chodzi mi o płyn wydostający się z penisa przed wytryskiem,Kiedy byłam podczas miesiączki biorąc prysznic z chłopakiem na chwilkę we mnie wszedł ale po mniej niż 3 min, Powiedziałam,ze nie.NIe doszło do wytrysku.Jednakże kolejnym razem pękło nam zabezpieczenie i kiedy zdążył wyciągnąć wtedy doszło do wytrysku.Czy mogło dojść do zapłodnienia? nie mam okresu już 32 dni... miałam dość regularne ale nigdy nie przywiązywałam wagi do ilości dni między jednym a drugim...

32 dni to duzo jak pekla gumka moglas sypac po tabletki 72 h po stosunku w czasie miesiaczki masz dni nieplodne nie ma owulacji,a co do plynu wydostajacego sie w czasie podniecenia to sa tam male ilosci plemnikow moj obecny maz nie sposcil sie we mnie a zaszlam od tego wstepnego plynu wiec jak on byl w tobie w czasie okresu to i tak ciaza ci nie grozi boj sie jedek o pekniete zabezpiecz.ja mam dzisiaj 3 letnia corke:)

czyli uważasz to za duże prawdopodobieństwo? tylko przy zmianie pozycji ona musiała pęknąć i to przy tej końcowej... kiedy wysciągnął 4sek i doszło do wytrysku... ja już od zmysłów odchodzę... tylko ja w tym czasie byłam jeszcze w ciepłych krajach i miałam troche stresów... nie wiem już sama...