Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość likoo6

OKRES A SEKS

Polecane posty

Gość likoo6

Hej. Pytanie do kobiet i mężczyzn? Czy jak kobieta ma okres to się kochacie? Z gumką czy bez? (to pyt, do tych os, ktore naogol jej nie uzywaja tylko np. w te dni) Czy facetowi nie przeszkadza, ze bedzie mial zakrwawionego? Czy nie przeszkadza ze posciele bedzie brudna? czy kobieta to nie przeszkadza? a moze nie kochacie sie wtedy? co mowicie facetom gdy macie okres,a oni sie chca kochac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja do tej pory nie kochalam
sie z moim mezem podczas okresu - no chyba, ze pod prysznicem, dopiero tu na kafe przeczytala, ze mozna sie kochac z tamponem w srodku - tylko troche plyciej, no i sprobowalismy i jest rewelacyjnie - polecam nie wyobrazam sobie kochac sie w okres kiedy krew sie leje, wszytko brudzi -fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derdrdre
mojemu facetowi to odpowiada, on tylko czeka az bedzie mogl wsadzic go w moja czerwona pipke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi hito
ja tego nie robie podczas okresu bo mnie boli cipka i w ogole wszystko, a poza tym to jest troche oblesne, zwlaszcza zapach. no ale jezeli innym to nie przeszkadza to ja nie widze przeszkody - recznik pod dupe i jazdaaa!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkoo6
to nie wiedzia ze mozna z tamponem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkoo6
no mi tez sie tak wydaje,,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi hito
ja raz probowalam z tamponem - przecielam go na pol, zamoczylam w cieplej wodzie, wycisnelam z wody i wsadzilam sobie jak tylko najglebiej moj palec siegnal, ale po calej akcji nie moglam go wyjac bo gleboko mi go facet wepchnal. ogolnie nie polecam, bo to troche boli jesli facet ma duzego penisa, no i nie wiem czy to jest do konca higieniczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie radziła próbować z tamponem :P przecież można się zapomnieć i zacząć głębiej a nie płycej jak ktoś wspominał ;).. kurcze, ale to chyba wkręt jakiś z tym tamponem :D? nie wyobrażam sobie tego :D tożto już lepiej wytrzymać te kilka dni w miesiącu.. nikomu się od tego nic nie stanie :P.. pozostają zabawy oralne oczywiście zadowalające głównie mężczyznę.. ale nas w końcu zwykle i tak wszystko boli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkoo6
a co mowicie facetowi kiedy macie okres? wprost czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soip
mnie wystarcza wtedy przytulenie, pocałunki i delikatne pieszczoty dłonią, poza tym mąz nie lubi w trakcie tych dni się kochac, ja również więc nie ma problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja aktualnie jestem sama.. ale jak miałam to po prostu mówiłam, że nie bo mam okres.. za pierwszym razem namawiał że przecież nie leci Ci cały czas krew bla bla bla żeby spróbować itp po moich stanowczych odmowach nigdy się namowy już nie powtórzyły ;) okres=brak seksu ;] ale chyba powinnam dodać, że nasz sex to nigdy nie był udany :P kilka prób.. a potem to się rozeszliśmy już :D z tym, że raczej nie miałam dużych problemów żeby powiedzieć, że mam okres.. w końcu jesteś z nim, znacie się, uprawiacie razem sex, a to już znaczy o jakiejś bliskości, więc zapomnij o większym skrępowaniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimoko
no ja nie mam tego problemu, bo nie mam faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matyldaaaaaaaaaaaaaa
Zawsze bylam na nie na mysl o kochaniu sie podczas okresu do czasu, az jestem z obecnym partnerem. Chlopakowi ani troche to nie przeszkadza, ze mam okres. Musze dodac, ze namawial mnie na poczatku zebym sie przemogla i w ogole byl troche zdziwiony, ze nie chce sie kochac, bo skoro jestesmy tak blisko ze soba, to nie powinnam sie krepowac przed nim faktem, ze jestem w trakcie miesiaczki. Nie kochamy sie tylko gdy jestem w pierwszych dniach okresu, gdy krwawienie jest najsilniejsze. Mysle jednak, ze to kwestia czasu, gdy razem zamieszkamy to pewnie i wtedy nie bedziemy rezygnowac z seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matyldaaaaaaaaaaaaaa
aaaa i nie uzywamy gumki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkoo6
tez bym tak chciala, a WY? jak maciecie z facetami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abi__gail
odpowiadajac na pytania po kolei: 1. tak, ale tylko w ostatnich/ostatnim dniu okresu, bo wczesniej zazwyczaj jestem cala obolala i za bardzo sie leje krew. 2. bez (tabletki) 3. najwidoczniej nie ;) 4. przeszkadza, ale mozna podlozyc recznik 5. patrz: pytanie nr 1 - wtedy nie 6. patrz 1. 7. ze mam okres/boli mnie/nie mam ochoty - mowie prawde :) A z tym tamponem to jakaś ściema masochistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlotowłossaaa
Dobry marynarz to i po czerwonym morzu przepłynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiNnA002
w pirwsze 2 dni no 3 leci bardzo al nam to nie przszkadza...jesteśmy juz długo razem..Słyszałam że nawet niektóre kobity czują większą przyjemność bo pochwa jest wrażliwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"lilkoo6 - a co mowicie facetowi kiedy macie okres? wprost czy jak? " mówimy że mamy okres. skoro się z gościem sypia to akurat fakt ze dorosła kobeita ma okres nie powinien go szokowac?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj nawet nie porponuje,ja tez nie,bo mnie boli,wejscie do pochwy napuhcniete i obolale i to bylo najprosciej w swiecie nie mialo sensu.on nawet nie lubi mi dotykac lechtaczki,jak widzi niteczke od tampona.nie chce,zaden problem.te 4 dni nie robia tragedii..a potem przynajmniej sie napiecie kumuluje i po okresie jest zawsze najlepszy sex:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
1.Rzadko, raczej pod sam koniec, kiedy już raczej tylko plamienie. Kiedy krwawię, w ogóle nie mam ochoty, mój mąż zresztą też nieszczególnie. 2.Tak, z gumką, ze względu na zwiększone ryzyko infekcji w tym czasie. 3.Z gumką - więc problem odpada. 4.Ponieważ kochamy się pod sam koniec, to raczej nie wycieknie nigdy tyle, żeby zabrudzić pościel. A jak się zabrudzi - trudno. To tylko pościel. Zapiera się zimną wodą i po sprawie. 5.Jak w punkcie 1: raczej tego nie lubię, ale pod koniec (5-6 dc) już mi nie przeszkadza. 6.Nic nie muszę mówić, mój mąż dobrze wie, kiedy mam okres i sam mówi np."miałbym ochotę, ale wiem, że masz okres, to poczekajmy do jutra"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkoo6
dziekuje, jak ktos chce chetnie jeszcze poczytam, dowiem się,.. jak u Was, może mi się przyda,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×