Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pikola

miesiac na napisanie pracy mgr!

Polecane posty

Gość pikola

Mam miesiac na napisanie pracy mgr a nie mam na nia kompletnie pomyslu!Jest tu ktoś z podobnym problemem?Z ilu rozdziałów składały się Wasze prace? Moja ma dopiero jeden...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja miała 6 rozdziałów...Zaczęłam pisać ją w grudniu...by bronić się w czerwcu... a Ty piszesz o dietach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
o BOZIU! Zapomniałam o kategorii !Nie , nie pisze o dietach , ale o ustrojach majątkowych w małżeństwie.Okropna nuda....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
A'propos - tez mam synka Kacperka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam już dwa rozdziały, ale licencjackie, pisze od jakiś 2tygodniu, a bronię się dopiero w lutym:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia M
Też ma miesiąc tylko że moja to mgr :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Wiem,ze jeśli się sprzęgnę to dam rade , ale temat jest naprawde nużący i mnie od niego po prostu odrzuca , a na zmiane go juz jest zza późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Krysia m - moja tez jest mgr... Jaki masz temat pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
trawa leśna - dziekuje bardzo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewiczyny nie paniukujcie ;) ja też tak myslalam, niedawno sie obronilam, ale wierzcie mi na słowo...miałam momentami takie zastoje, potrafiłam siedziec nad praca całe dwa dni, az do obrzydzenia, bez przerwy...a pozniej tydzien, dwa przerwy i znowu nie wiedzialam jak sie do tego zabrać a jeszcze jak kazala cos poprawic, to w ogole czarna rozpacz, no ale jakos sie napisalo ;) zycze wam wytrwalosci, bo dobrą prace mozna napisac i w tydzien jak sie ma do tego materialy, ale wiem jak ciężko się przysiąść :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to bierz się za robotę;) codziennie chociaż po 2strony, to masz 60stron:) Ja we wrześniu muszę oddać już pierwszy rozdział, a druga grupa u innego promotora miała to zrobić już w tam tym roku szkolnym:P Ja się boję trzeciego rozdziału, nie wiem czy dam radę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Już mam pierwszy rozdział , zaczęłam drugi , ale utkwiłam w martwym punkcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Pebi - ślicznie chudniesz...:-) Wytrwałości zyczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A plan już masz przygotowany? Ja miałam napisany, ale w trakcie pisania pozmieniałam kilka podpunktów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia M
Ja mam bardzo trudny temat z odmiany czasowników,i to wszystko w języku niemieckim. Niestety u mnie zero motywacji,po prostu mnie odrzuca od pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję pikola, ale to dopiero początek drogi:( Mam nadzieję, że na obronie pracy licencjackiej będę już szczupła:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
P ebi-mam plan,ale tez pewnie go pozmieniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Pebi - zycze Ci teo z całego serca!Itak jest juz nieźle! Krysia - mam tak samo jak TY - dosyc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia M
Ja już mam termin przesunięty z czerwca na wrzesień co będzie jak nie zdążę ? Ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
A do tego mam 4miesięcznego szkraba , który jest troche zajmujacym dzieciaczkiem , wiec dzień raczej odpada bo mały spać nie lubi , a w nocy z kolei ja jestem tak zmeczona , że nie daje rady - próbowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Krysia - napiszesz podanie do rektora o przedłużenie terminu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Sprawdź w regulaminie uczelni,ale z reguły tak jest ze dalszej zgody na przedluzenie udziela rektor , jednak nie dale niz do końca czerwca nastepnego roku. Potem skreslaja z listy studentów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia M
Już w czerwcu pisałam jedno podanie z prośbą o przedłużenie,a na nim było coś drobnym druczkiem,że przedłużają max do września a dalsze przedłużenie to już tylko przy udokumentowaniu choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
a w jakim miescie studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki pikola, a ja trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci się udało napisać🌻 Wiem, że przy małym dziecku to trudne bo ja mam córkę, ale ona ma już rok i 8miesięcy i pisac mogę tylko jak śpi, bo tak przychodzi i przeszkadza i niestety nie da się skupić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysia M
Zielona :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Pebi ,dzieki za wsparcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikola
Krysia-podziwiam Cie za tak trudny temat! A swoja droga - wyjscie jest z kazdej sytuacji , najwyzej skierują Cie na roczne powtarzanie seminarium...Ale postanówmy to wspólnie - kończmy w terminie!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×