Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość idelajda

CZYWYPADA? WYPOWIEDZCIE SIE

Polecane posty

Gość idelajda

czy wypada zrobic tylke wesele bez poprawin, a poprawiny tylko dla rodzenstwa i rodzicow w domu?? Pytam bo nigdy nie lubilam poprawin wrecz sie na nich meczylam a w gronie najblizszych moze byc bardzo sympatycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelajda
Czy ktos mi pomoze?? Ja nie rozumiem sa bardziej bzdurne pytania a wy na nie odpowiadacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze wypada
jak najbardziej wypada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawiny to chyba tylko na
wiochach jakichś są...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idelajda
no nie powiem jestem z malego miasteczka ale bywalam na weselach w wielkich miastach a tam tez zawsze byly poprawiny ale ja nigdy nie mialam ochoty isc na poprawiny a szlam bo tak wypada, a faceci jak zwykle zalewali sie w trupa a kobitki tylko sie wsciekaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalinka
pewnie ,że wypada. ja ma wesele 1-dniowe a na drugi dzień zapraszam tylko najbliższych na małe co nie co:) i tyle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sggdhhfg
Pewnie, ze wypada. Pozostali nic nie musza na ten temat wiedzieć. Mówisz tym wybranym, że zapraszach parę osób jeszcze na drugi dzień i że oni do tych osób należą. Tylko żeby wiedzieli, że nie kazdy jest zproszony, bo inaczej niektórzy mogą miec kwas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam żadnych poprawin nie chcę. Głupota. Koszty, skacowani goście, ty niewypoczęta i brak nocy poślubnej. NIE, NIE, NIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika_7
my poprawin nie robimy tylko wlasnie spotkamy sie pozniej u ktorys rodzicow i moze jakas najblizsza rodzina, dla mnie to zbyt meczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie poprawiny to podstawa i to jeszcze z orkiestra, zazwyczaj na poprawinach ludzie lepiej sie bawia niz na weselach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas część gości, rodzina mojej mamy, zatrzymywała się u rodziców, wiadomo było że trzeba i tak dać im obiad, więc mama powiedziała żebyśmy przyjechali, zaprosiła kilkoro moich znajomych i dziadków i w takim mniejszym gronie trochę czasu spędziliśmy. Obiad w domu, ciasto, alkohol w minimalnych ilościach, raczej tylko wino na trawienie, wieczorem moi koledzy napili się z bratem. Długi spacerek bo u rodziców tereny bardziej zielone- i powrót na noc. Tyle z poprawin, miło, spokojnie, rodzinnie i wesoło :) Wiedziałam że poprawin w knajpie nie chcę, zresztą wesele malutkie więc jakoś samo narzucało się takie wyjście. Nie miałabym siły czesać się, malować, ubierać (kolejna sukienka i buty do kupienia) i siedzie przy muzyce kolejny dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hawannaaaa
Tak samo jak rację bytu mają dwudbniowe wesela, tak samo rację bytu ma jednodniowe bez poprawin, nie widzę w tym absolutnie nic złego i niestosownego. Ani tym bardziej nie widzę potrzeby tłumaczenia sie gościom, ze tego drugiego dnia nie będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×