z jednym facetem tylko wymieniamy sie spojrzeniami, a mi to nie wystarcza

:P chcialabym Go poznac, jednak nie chce wychodzic zbytnio z inicjatywa, bo kiedys juz poderwalam faceta i nie wspominam tego najlepiej(fajnie, ze sie wydarzylo, ale jak na razie mam dosc). jak Go poznac? nawet czeesto na siebie wpadamy, jeden pub, autobus, teraz nawet widze, ze byl na wakacjach, gdzie ja sie wybieram w sierpniu:P jednak to tylko takie mijanie sie. mieszkamy bardzo blisko siebie, w dziecinstwie chyba pare razy gadalismy, ale kiedy to bylo... chce Go poznac, aaaaaaaaaaaaaa!!

Zacznij kobieto działać.Zagadaj do niego.Masz i tak szczęście ze możesz go widywać bo jak pisałaś często na siebie wpadacie.I nie czekaj tylko działaj.

Zacznij kobieto działać kanieszna!

ale czemu to On nie moze? dlaczego tak jest?:O widzi,z e sie patrze na Niego, wiec chyba cos w tym musi byc. jednak czasmai tak sie wstydze,z euciekam wzrokiem :D boje sie znow zadziala,c bo mieszkamy blisko,jak wyjdzie kaszana to bedzie zwala. a poza tym wstydze sie cholernieeee!. ale jak sobie mysle, ze moglabym zobaczyc Go z jakas inna za reke, to chyba bym kota dostala,a nigdy tak nie mialam, z zadny facetem:O moze dlatego, ze widze, ze szuka raczej takiej odpowiedniej dla siebie dziewczyny, nie bierze kazdej jaka sie natknie, bo nigdy go z zadna nie widzialam, chyba, ze po kolezensku. albo jest gejem:D

jak wyjdzie kaszana to bedzie zwala no tak....

A jakie masz BMI?

Ja też byłam w podobnej sytuacji i tez się obawiałam zagadać do niego bo myślałam ze mnie wyśmieje itp ale odezwałam się pierwsza i ku mojemu zdziwieniu chłopak mnie nie wyśmiał po prostu zaczęliśmy rozmawiać.I utrzymujemy kontakt na gg i czasami sie przypadkowo spotkamy na ulicy.

haha, no a jak to opisac inaczej? kaszana-zwala:P a o co Ci chodzi zawsze szczery? po prostu teraz sie wszystko poprzewracalo, kobiety graja mezczyzn, a faceci kobiety:O

nie wyszlo nic wyszlo z tego?

Na wielu się co dzień spogląda. Na niektórych częściej niż na innych. I co z tego?

rosjanka wracaj na topik z lakierem do paznokci i się określ :P a co do tematu- pierwsza się odezwij. może on jest niesmiały. tacy tez chodzą po świecie :D

robaczek-->okreslilam sie. ma byc to przygaszony pomarancz:) wiem, ze w temacie zjadlam kolor, ale nizej napisalam. a co do tego, ze na wielu sie patrzy i inni tez na nas patrza. moze i tak, ale to jest specyficzne u nas, moze tylko ja to odczuwam, ale za kazdym razem, gdy stalismy na przystanku, oczekujac na autobus na uniwersytet, to wyczuwalam dziwne napiecie:). raz wchodzilismy jednym wejsciem do busa, to myslalam, ze nie dam rady:P, bo wchodzilismy rownoczesnie. oczywiscie wzrok w podloge i tyle z tego bylo:P pozniej ja Go przylapywalam jak na mnie patrzy, to szybko odwracal wzrok, a pozniej On mnie i tak w kolko:O chce Go! ojaaa:D jednak juz sama nie wiem, czy ja sobie cos ubzduralam, czy rzeczywiscie cos jest miedzy nami, co nas do siebie ciagnie.

ruda rosjanka "...po prostu teraz sie wszystko poprzewracalo, kobiety graja mezczyzn, a faceci kobiety " moja droga.. pisz za siebie....:))

a tak na marginesie.... ruda i to w dodatku rosjanko.... hmm masz w stopce napisane, iz kontakt z toba grozi zakochaniem... jak widac na rzeczonego jegomoscia to nie podzialalo... alez doswiadcza cie to podle zycie... prawda? to straszne...

Shtur się przypomina: "...no, tego Michała co się wtedy, w 8mej klasie, tak dziwnie na Baśkę spojrzał i ona myślała, że on ją kocha, albo co... A on miał rozwolnienie." :P

po prostu teraz sie wszystko poprzewracalo, kobiety graja mezczyzn, a faceci kobiety emancypacja kolezanko, same tego chcialyscie

predatorka, tylko jeszcze wytlumacz o co Ci chodzi?:D:D jakas zmijowata jestes, czy ja gdzie snapisalam, ze mnie zycie doswiadcza? wyluzuj sie troche, bo Ci zylka peknie. a odwroceniem rol to prawda, teraz kobiety czesciej podrywaja.

soro kobiety czesciej podrywaja to w czym u licha masz problem.. do dziela... podrywaj "faceta z ktorym spojrzenia tylko wymieniasz"... skoro tak uwazasz to zalozenie tego tematu jest bezsensowne... ale zeby zaraz nawywac mnie zmijowata? hmmm no ale zrehabilitowalas sie troska o moje zylki....

"inteligentna kobieto", prosze nie udawaj madrzejszej, niz jestes. tak trudno wyciagnac prawidlowe wnioski? role sie poodwracaly, ale to nie znaczy,ze mnie to cieszy, nie chce tego, by to kobiety mialy podrywac. to Twoje rozumowanie jest bardzo bezsensowne. powiem Ci,ze Ty nie czytasz tego co sie pisze, albo czytasz do polowy, reszte sobie dopowiadasz. zegnaj.:)

dobrze, ze to net bo jeszcze za kudly by sie wziely ;-)

wlasnie nie wiem z jakiego powodu ta jazke inteligentna kobieta tak naskakuje, probujac bezskutecznie znalezc blad w moim rozumowaniu:D, moze ma PMS. ja za kudly nikogo targac nie bede, bo nie odczuwam takiej potrzeby.

po prostu teraz sie wszystko poprzewracalo, kobiety graja mezczyzn, a faceci kobiety tak!!! http://kominek.blox.pl/2008/11/KOBIETA-JAKO-GATUNEK-NA-WYMARCIU.html

chyba predzej dac dupy !!!!

Jestem przekonana że Cię widziałam Ruda rosjanko :D

Ty, od dawnaia dupy--> nie wsyzscy mysla Twoimi kategoriami:D

mnie? kiedy?, jak?

ruda...oddychaj.... wdech, wydech.... ukoi to twoje nerwy zawsze szczery... zastanow sie co piszesz , ze niby ja mialabym szarpac za"kudly" ruda?... ? rozum ci odjelo czy co?

jak jestes tak niesmiala to napisz mu na nk, np. spytaj sie jak bylo na wakacjach bo ty tez tam jedziesz

Pewnie tak jak Ty się na niego patrzysz i oczekujesz że on to odbierze jako oznaka "zakochania" to patrzą się na siebie codziennie tysiące ludzi. Co on ma z fusów to wywróżyć ze ci sie podoba? Miejcie troche rozumu czasami.

on sie na mnie patrzy, ja sie na Niego patrze, tzn zerkamy na siebie, ale gdy sie przylapiemy na tym to udajemy, z enic takiego w ogole nie mialo miejsca:P. nie wiem, czy On cos do mnie, czy to tylko moje urojenie, ale czemu to ja mam dzialac, a nie On? tylko o to mi chodzi(jesli oczywiscie cos naprawde wisi w powietrzu), a Wy wyskakujecie z czyms takim ":Co on ma z fusów to wywróżyć ze ci sie podoba? Miejcie troche rozumu czasami.":D. chyba wiadomo, ze mi jest glupio, moze ja tez mu sie podobam, ale skad mam byc pewna, ze jest tak jak mysle? z fusow mam sobie wywrozyc? pomysl czasem:O:D