Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

812

13 - 15 latki biorące się za seks to dla mnei patologia...

Polecane posty

młoda - i chcesz uczyć sie na błędach? zostająć jak np. moja sąsiadka w czarnej dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ale to słowo 'powiedziane' przez Ciebie, KarminowaPanno skojarzyło mi się dosyć pogardliwie, wiesz, zresztą sądząc po twoim stosunku do mojej sytuacji, tak pewnie było. Myślisz, że ja znam od wczoraj swojego chłopaka i to jest bardzo oficjalny związek? Jesteśmy razem od ponad dwóch lat. I potrafimy rozmawiac ze soba o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfjfdnkljhgfdswe
a ja mialam 15 lat jak zaczelam, wiedzialam jakie konsekwencje moze przyniesc seks i ze trzeba sie zabezpieczac i robilam to tylko z moim chlopakiem, nigdy nie maialm z tego powodu zadnych problemow zdrowotnych itp. obecnie jestem na ostatnim roku studiow, mam narzeczonego,i nie wydaje mi sie zeby to ze tak wczesnie zaczelam jakos negatywnie na mnie wplynelo, uwazam sie za pozadnego czlowieka. nikt nic nie poradzi na to, ze nastolatkowie zaczynaja tak wczesnie wspolzyc, zakazy nic tu nie pomoga a moze nawet wrecz przeciwnie. powinno sie natomiast uswiadamiac ich ze seks to nie tylko zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, bedziecie kopulować. ;) Troche ironii jeszcze nikomu nie zaszkodzilo ;) Ale powaznie mówiąc, za słowem sex (czy jakkolwiek to okreslic) stoi cos wiecej niz przyjemnosc, orgazm. Pamietaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6tyuio
812 -> po co robisz z tego wielkie halo? czy to Twoje życie? wiele dziewczyn wpada już w takim wieku, ale widze że jest to dla Ciebie temat tabu, któy dopiero odkrywasz. nie rozumeim dlaczego wsadzasz ja do jednego worka razem z Twoją sąsiadką. to że tamta straciła całe życie, to nie oznacza, że młodaa... je straci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młoda - bo znam życie i często nie jest takie kolorowe jak sobie to wymarzysz. WYDOROŚLAŁAM i nie patrzę na życie jako same marzenia, tylko podchodzę do niego realistycznie. Poza tym wszystkie przypadki trzeba wziąć pod uwagę. Ja wiele przeszłam i nauczyłam się życia, a widząc po tym "a skąd wiesz że tak będzie?" widzę również Twoje podejście do świata. Jest lekkomyślne, ale przecież zbuntowana piętnastka zrobi na przekór wszystkim, którzy chcą dla niej dobrze, a potem będzie szlochanie i zgrzytanie zębami w 70%. Napisałaś, że człowiek uczy się na błędach, ty widocznie tego nie potrafisz skoro widząc koleżankę 15letnią z dzieckiem nie uczysz się na jej błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze mówisz Karminowa,ale tak jak juz napisałam wczesniej - ona i tak zrobi co bedzie chciała i sama za to bedzie odpowiadała. Przespi sie z nim , minie miesiac dostanie okres i pomysli: "A nie mówiłam! Jak ja dobrzee znam siebie! Znam swoj cykl i nie zaszłam w ciążę. Zreszta nie tak od razu sie zachodzi. Zreszta jestem dorosła. X urodizła w swoje 15urodziny wiec ja tez bym sobie dała rade. Pewnei mama by siedziała z dzieckiem, a ja w wieku 17 lat chodziłabym po dyskotekach... bla bla bla...." Notabene... Kolezanka w takim razie miała 14 lat i 3 miesiace kiedy zaszła w ciążę, wiec pewnei jej "partner:o" miał problem z prawem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak . Wszystko pięknie , ładnie.Widzę oburzenie wszystkich i tak ja sobie nie wyobrażam mojego dziecka ,a ja bym nie pozwoliła. Otóz to co my jako rodzice sobie wyobrażamy lub nie to jedno , a to co robią dzieci to drugie.Jesli dziewczynka ( celowo piszę dziewczynka bo 14 latka to dziecko) będzie chciała to zrobic , to zrobi to bez naszego pozwolenia i wiedzy. Wiadomo skutki mogą być rózne...A najważniejsze to rozmowa z dzieckiem, kontrola ale w miarę dyskretna ( żeby dziecko nie czuło sie osaczone)i ogólnie dobre relacje w domu. A w razie jakichkolwiek sygnałow szybka reakcja rodzica. Na koniec 15 latki biorące sie za seks to dziś codziennośc niestety.. PS. Czy dobrze z interpunkcją dzis ? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6ty.. - nie wkładam nikogo do jednego worka, tylko jeśli chce się być na tyle dorosłym, żeby rozpocząć współżycie trzeba sobie odpowiedzieć na takie pytania i w razie czego powiedzieć "tak jestem gotowa na to" "jestem gotowa, że w razie jakbym zaszła w ciążę dam radę wychować dziecko..." itd. ale widać Ty również jeszcze tego nie rozumiesz. Temat tabu to dla mnie nie jest, ale szokujący temat na pewno. Głośno o tym w mediach, ale jeśli ktoś pisze "ale na początku sie przecież nie zachodzi w ciążę, nie?" to jest to dla mnie szokujące!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KarinowaPanno, ja wiem, że sex to nie tylko orgazm, bo ten można osiągnąć w inny sposób. I wcale nie szukam w sexie jakiejś przyjemności. Po prostu chciałbym to juz przeżyć z moim chłopakiem i tyle. Kocham go i chciałabym mu to tak naprawdę pokazać także w ten sposób...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co mi to - :D już nie zwracam uwagi na to (interpunkcję) tak bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmodziewczyna89 - no cóż nic nie poradzimy.. aczkolwiek czasem brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowisz o bliskosci? Chcesz, zeby to umocniło więź między Wami. Ok. Tyle, ze ja mam na mysli cos innego... I tak zrobisz co bedziesz uwazala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdjasndjansdj
Kurwa co Wy macie do niej ? Może ma dziewczyna ochote ? a np jak babka 60 lat chce się ruchać to nic nie mówicie co? jak ma już o tym odpowiednią wiedze to niech to robi ... ;/ czepiajcie się siebie, ona chociaż nie bd żałować w wieku 70 lat, że tego nie zrobiła albo, że miała za mało przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz na myśli? Zresztą pokaż mi jakikolwiek platoniczny związek, to się przed tobą ukłonie, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6tyuio
"jestem gotowa, że w razie jakbym zaszła w ciążę dam radę wychować dziecko..." 1. jest coś takiego jak antykoncepcja. chwała ludziom, którzy o niej słyszeli. pech mają ci, którzy nie wiedzą co to jest. 2. ludzie zawsze uprawiali, uprawiaja i beda uprawiac seks nawet jesli nie sa gotowi na dziecko. poza tym kazdy kto zaczyna musi zdac sobie sprawe z ewentualnej szansy zajscia w ciaze. no chyba, ze ona sobie z tego sprawy nie zdawała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdjasndjansdj
dobra wez młoda nie patrz na ten temat bo tylkoo doła złapiesz i nie chęć do seksu a to tylko przyjemność, zabezpieczyć się chyba potraficie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdjasndjansdj
już udowodniłaś bynajmniej mi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6yuio
dobra, jepac was w doopy. robicie z igly widly. jesli ma dziecko, to niech je teraz wychowuje, bo to jej zycie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6yuio
PS. Fioletowo Liliowa -> masz beznadziejnie pomalowane oko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×