Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam do was takowe pytanie

Czy listonosz może dać polecony obcej osobie?

Polecane posty

Gość mam do was takowe pytanie

Ostatnio przyniosła mi do pracy,akurat nie było mnie w pokoju zostawiła mojej koleżance,ona też podpisała.Wkurzyłam się,bo nie życzę sobie,żeby obce osoby wiedziały o moich prywatnych sprawach.Czy listonoszka mogła tak zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A koleżanka mieszka z Toba? Czy jest upowazniona do odbierania Twojej korespondencji ( pisemne upowaznienie na poczcie) jeśli nie, to NIe możę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod tym samym adresem zostawia
ją komu popadnie. Mój listonosz kiedyś dał przesylkę sąsiadowi, chociaż przecież mieszka pod innym adresem. A u nas nikogo nie było... Bezstresowy jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jeżeli nie ma zaznaczone
że odbiór do rąk własnych, wówczas ważne jest aby odebrał ktoś, pod wskazanym adresem. Polecam lekturę regulaminu, a nie własne "wydaje mi się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli napiszesz pisowne upoważnienie na poczcie, że koleżanka moze odebrać list, listonosz bedzie mógł jej przekaxzac polecony, jeśli takiego upoważnienia nie pisałaś, listonosz NIE MA prawa mu go przekazać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddsfsafsd
jeśli adres się zgadza to może. więc jeśli twoja koleżanka przeczytała lub sprawdziła zawartość to nie wiń listonosza. na więcej razy proś nadawcę o zaznaczenie że list ma być do rąk własnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz pisze, że nawet jak nie ma napisane do rąk własnych listonosz nie może ( nie powinien) dawać listu obcej osobie, jeśli nie złożyłas pisemnego upoważnienia na poczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bardzo dziwne :D Bo tak naprawde takie sa zasady, choc bywa, ze listonosze dają innej osobe. Mozesz spokojnie złozyc skarge na listonosza i wtedy sama zobaczysz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cholerka...
a i tak w praktyce jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam do was takowe pytanie
Nie dawalam zadnego upoważnienia,ta koleżanka to tylko znajoma z pracy.Dodam,że ja nie kazałam tej listonoszce przynosić mi poczty do pracy,ona to robi dla własnej wygody,żeby nie iść do mnie do domu,mimo że najczęściej ma po drodze.Poza tym moja mama pracuje kilka budynków dalej i spokojnie mogłaby jej zanieść albo zostawić zawiadomienie i już,z pracy do poczty mam dwa kroki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoń na główna poczte (tam gdzie listonosz sie rozlicza) , lub podejdz tam. Powiedz, ze nie życzysz sobie, aby listonoszka przynosiła Ci poczte do pracy i będzie ja przynosić do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam do was takowe pytanie
No i w dodatku moja siostra często dostaje paczki,a ja mam w pracy małą torebkę i to dla mnie straszny kłopot :O Muszę uważać żeby nie pogubić tych przesyłek.Moze najpierw powiem jej osobiście,trochę mi głupio od razu złożyc skargę,bo to taki typ baby,co z każdym sie spoufala i uważa się za znajomą.A na poczcie są sami jej znajomi,wiięc nie wiem czy skarga odniesie jakiś skutek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otóż..
Polecony, to list opłacony po to, aby nie zaginął po drodze i dotarł wyłącznie do rąk właściciela. Jeśli trafi do rąk osób trzecich, istnieje prawdopodobieństwo, że nie dotrze do adresata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam do was takowe pytanie
Nie,powiem jej żeby przynosiła do domu,przecież za to jej płacą :O A i tak na pewno odwiedza nóstwo osób w sąsiedztwie,więc nie powinien to byc dla niej problem.Nie wiem tylko jak jej to powiedzieć,chamsko czy poprosić....Nie znoszę takich sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz szczerze, że wygodniej ci będzie, jeśli bedzie dawała ci awizo, bo mozesz spokojnie odbierac po pracy przesyłki. Dla niej też moze być wygodnie, bo mozę od razu zanosic listy/paczki na pocztę. Ona chodzi an nogach, jeździ samochodem/motorem...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otóż..
A ja myslę, że nie powinnaś, skarżyć na listonosza. Oni wcale nie mają tak kolorowo. Najlepiej porozmawiaj z samym listonoszem, a on napewno uszanuje twoja decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mozesz powiedziec listonoszce zeby przynosila Ci korespondencje i paczki do domu a nie do pracy?? ona mysli pewnie że nie robi Ci to różnicy, jezeli zwrócisz jej uwage napewno przesyłki beda dostarczane do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż... myslisz sie bo list polecony moze byc doręczony: m.in. dorosłemu domownikowi, osobie upoważnionej, dozorcy, lub osobie zgadzającej sie na oddanie listu adresatowi, oczywiście jeśli mieszka pod wskazanym adresem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam do was takowe pytanie
Właściwie jak kończę pracę to poczta już nie działa,najlepszym wyjściem będzie jak będziie mi zanosić do domu.Zresztą piszę "mi",a dla mnie praktycznie nigdy nic nie ma,tylko dla rodziców i siostry.Ona jeździ na rowerze lub samochodem,ale nie ma dużo kilometrów,to małe miasteczko,a listonoszy jest kilku. Z tego co wiem,kilka osób miało już z nią podobne spięcia,a ich rozmowy z nią nie odniosły skutku :O Ona jest bardzo olewcza,mojej sąsiadce zostawiła kiedyś wyciąg z banku w drzwiach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooo
z tego co pamietam z KPA to doreczenie jest mozliwe tez w twoim miejscu pracy, czyli tam gdzie listonosz moze cie zastac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśłi złożysz skarge an poczcie, moga listonoszce polecic po premii. Nie powinna tak robić. Mieszkasz w mieście? stokrota- owszem, ale jeśłi ta osoba JEST zameldowana pod tym adresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli nie chcesz z nią rozmawiać musisz isc do naczelnika urzędu, i zgłosić skarge, ale podejrzewam ze to nic nie da...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koo- ale adresat nie życzy sobie w miejscu pracy, alist ma byc wskazany pod podany adres, nie mzoę odebrac go koleżanka z prazy. Poza tym jest awizo, które mozę zsotawić. Listonoszka byc moze robi to z dobrej woli, bo wie, ze tam cie zastanie. Jeśli osoba wyraza zgodę, listonoszka moze tak robić, jeśli nie to nie. nikt nigogo an siłe nie powinien uszczęśliwaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrota- da, ale listonoszka poniesie konsekwencje. Dostanie opieprz i mozę,a le nie musi mieć odebrana premie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kooo
po 1. listonosz moze dokonac doreczenia zastepczeo jesli pelnoletnia upowazniona osoba moze tego dokonac w domu pod nieobecnosc adresata.(tak mowi KPA) po 2. jesli nie ma takiej mozliwosci to zostawia w drzwiach ( tak mowi KPA) PO 3. Doreczenie nastepuje tez gdy sasiad jest upowazniony do tego. moze zostawic sasiadowi. jak widac listonosz wie co robi i zna sie na tym co robi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×