Zaufać czy nie

Sama już nie wiem. Z własnego doświadczenia wiem, że jak za bardzo się ufa partnerowi, to czasem można się na tym nieźle przejechać. Kiedyś taki jeden był ze mną, zakochałam się i miałam nauczkę, że puszczałam go na imprezy, urodziny z kolegami, kawalerski, a potem dowiedziałam się (jakiś czas po zerwaniu), że zdradzał mnie na prawo i lewo. Teraz z moim partnerem jesteśmy 3 lata razem. Niby mu ufam, ale w duszy mnie korci, żeby go sprawdzać. Idzie na piwo z kolegami (tak mówi), a ja mam obawy, że pójdzie do jakiegoś klubu ze striptizem, czego bym mu nie wybaczyła!! Nie wiem, czy moje obawy są słuszne, a na jego rozum nie chcę liczyć, bo niestety, czasem kolegom trudno jest odmówić... Poradźcie mi coś

Ale jest bardzo ciężko. Tym bardziej, że myśl o tym, że jakaś panna-dziwka będzie kręcić cipą i cyckami, a on się będzie podniecał, to mnie krew zalewa!!!! Faceci... dlaczego tak lubicie kluby ze striptizem i lubicie ranic swoje kobiety... :( my Wam tak nie robimy

Pomarańczowy Skurwysynie :) Twoja dziewczyna to szczęściara. Zazdroszczę Jej :) Pewnie jesteście baaardzo szczęśliwi :) Nie musi się martwić, że na ulicy obejrzysz się za jakąś laską. Mnie bolą takie sytuacje. A szczerze!!!!!!! JESTEM NA PRAWDĘ ŁADNA I MAM BRANIE!!!!!! ALE NIE KRĘCI MNIE TO, BO GO KOCHAM. ON PEWNIE ZA WSZYSTKIMI SIE OGLĄDA....:(

No właśnie ja jestem natuaralna (tzn....), lubię ostry makijaż, opaleniznę, krótką spudniczkę itp, ale w życiu nie poszłabym na żadną operację!!!! Fuj... co to za piękność, która zeszła ze stołu... A Ty na prawdę oglądasz się za dziewczynami ? Twoja Ci nie wystarcza? Tylko nie mów mi, że to nic nie znaczy, bo znaczy... oglądasz się za inną dziewczyną, mimo, że masz swoją....

kazdy koles sie oglada.... ja sama jestem kobieta hetero i sie ogladam .tak o tylko z,eby popatrzec....a co....