matki Panstwa Młodych tak samo ubrane

moja mama zakupila sobie taką siwą-srebną sukienke z fioletowymi wstawkami , sukienka jest elegancka ale wsumie skromna mozna byloby w niej nawet na codzien chodzic do tego fioletowe szpilki ; moja tesciowa ogladala tą sukienke mojej mamy jak u nas byla ostatnio; a wczoraj wrocila z zakupow no i co kupila? siwą sukienke i to bardziej strojna od mojej mamy , kolor nie mal identyczny, w domu ma siwe buty ktore są malo wygodne dla niej no i śliwkowe ; obawiam sie ze moze ubrac nawet te drugie no i teraz nie wiem co o tym wszystkim myslec, czy to bedzie fajnie wygladalo ze do siebie pasuja? czy raczej wrecz przeciwnie ; nie chce zeby kazdy je poruwnywal tesciowa jest szczuplejsza z duuuzym biustem jakby nie mogla kupic innej sukienki:/

glupio ze beda b.podobnie ubrane,szczegolnie matki. co innego normalni goscie jakby sie przydarzylo... a tak beda kojarzyc ze ta z wiekszym biustem to od tego a z mniejszym od tego ;P przynajmniej bedzie zabawnie :)

no i co z tego, będa fajnie wyglądać. Ja nie rozumiem, gdzie problem. Ale ja może jestem inna, bo ja nie widziałam problemu, żeby moja świadkowa miała ecru sukienkę i śmiałam się, jak mówili, że wyglądamy jak dwie panny młode. Po prostu się cieszyłam, że ładnie wygladamy.

w sumie ja bym sie chyba tez dziwnie poczuła gdybym zobaczyła ze tesciowa na siłe spapugowala stroj mamy, no ale to tez zalezy czy masz wredną tesciową i czy zrobila to specjalnie czy to fajna babka i poprostu nic nie znalazła a ta jej przypadła do gustu U mnie raczej takiej sytuacji nie bedzie bo moja mama jest 2 lata starsza od najstarszego syna mojej tesciowej więc widac po nich roznice:P ja na początku strasznie sie wszytskim przejmowalam nawet mialam sny za bratowa mojego meza zalozyla bialą sukienkę:P teraz mi takie rzeczy wogle nie będa przeszkadzac a bratowa zakupila sukienkę ecru i tak sie mieni zlotym troszeczkę, zalezy jak swiatlo padnie, mojego meza bratanoca tez ma białą balową kieckę (12lat:P) i z tego co wiem to jeszcze kilka osób bedzie miało sukienki biale czy ecru ale sobie pomyslalam ze przeciez nikt nie zalozy balowej kiecy takiej jak mam ja:P więc i tak będę sie wyrózniac hehe

widziałam 2 wesela, gdzie mama i teściowa były identycznie ubrane - celowo

dla mnie to głupio :O

Dla mnie to też głupio.

A ja uwazam, ze szukacie dziury w całym. Nie beda ubrane tak samo, tylko podobnie, bo to dwie rózne sukienki. Jak twojej mamie to nie przeszkadza, to tobie tez nie powinno

no ja mówie, zalezy czy twoja tesciowka zrobila to na zlosc czy porpostu ta jej sie spodobała no i identycznie nie beda ubrane bo to juz bylo by przegiecie a tak to wyluzuj:)

tesciowka jest bardzo fajna osoba , ale niestety bardzo czesto chcac zrobic cos w dobrej mierze robi z odwrotnym skutkiem , czesto brakuje jej wyczucia

a do wyboru miala ponoc jeszcze turkusowa sukienke , mi to tam wisi , zastanawiam sie czy nie bedzie glupio mojej mamie ( a jeszcze z nia o tym nie rozmawialam), no i czy to nie bedzie glupio wygladac dla gosci

ostatecznie mozesz jeszcze pogadac z tesciową i isc wymienic to kiecke (moze jej przyjmą albo zamienią na to turkusową) ale zastanów się czy jest sens robic takie zamieszanie??? Powiedz mamie o tym, tylko w zartach i tyle mi sie wydaje ze tobie chyba chodzi o to, że tesciowa bedzie sie lepiej prezentowac?? Bo mają podobne kiecki ale twojej mamy bardziej skrmniejsza, tak? wiesz ty sie tym nie przejmuj najwazniejsze zeby twoja mama dobrze się czuła :)

czasem zdarza mi sie zobaczyc na kolazance jakas ladna rzeczi wtedy bije sie z myslami czy kupic taka samą, czy nie bedzie to ewidentne kopiowanie czyjegos stylu? czasem sie zdecyduje czasem nie, ale jesli tak to napewno nie dopuscilabym do sytuacji zebysmy wystapily w tym samym wiec jesli tesciowej spodobala sie sukienka ok - jej wybor ale na wesele powinna pozostawic ten model twojej mamie ktore ama jakby "pierwszenstwo do niego" obawiam sie ze obie mogą czuc sie niekomfortowo podczas wesela