Jak predko po pierwszym, kobieta moze osiagnac kolejny orgazm???

Jestem ciekawy ile wy odpoczywacie, zanim cos zacznie was cos znow podniecac, pewnie jest to indywidualna cecha dla kazdej kobiety, ale jakas srednia na pewno mozna przyjac, wydaje mi sie ze to krocej niz u facetow.. jak to jest dziewczyny?? Chociaz to pewnie zalezy od faceta

ja osiągam wielokrotne orgazmy potrafię mieć nawet trzy za jednym razem znaczy po kolei później jakieś 8 min i jak jestem bardzo podniecona to następne już się szykują :D ale mowie o stosunku który trwa około godziny a nawet i ponad :D ale jestem młoda wiec jak to mówią że czym starsze tym bardziej wymagające :D

nigdy nie wiem czy jak sie znowu dobieram to ja mecze czy juz ma ochote na wiecej, bo naprzyklad ja musze miec z 5 min spokoju, i jak nie usnr to moge dalej, ale jak mnie przed tym czasem cos dotknie.. to jestem delikatny jak motylek, nie wolno mnie ruszac:D bo sie irytuje

jak mam bardzo ochote to moge miec i miec rekordu jeszcze nie pobilam;p

na twoim miejscu bym tak się nie chwaliła. Jeżeli facet potrafi to z tobą robić przez 1h, to znaczy że baaaaaardzo musisz go podniecać

:-) no,macie wielokrotne orgazmy ;-) udawane :-) Obyscie w ogole miały chgociaz jeden :-)

fajka po seksie i dae\lej mogę się bzykać

No w sumie to przez godzine... mi sie tak raz udalo, ale bylem w lekkim stanie niewazkosci.. a co do fajki to jeszcze zimne piwko:D, nie no na sreio, jak mozecie miec kilka.. skoro z tym jednym nie raz jest problem?? tylko mi nie wijezdzac ze nie podniecam swojej kobiety:D

zależy od dnia

aha, czyli cisnienie, odleglosc ksiezyca i serokosc geog.?? pytam serio, bo kobiety sa czulsze na takie zmainy niz meszczyzni, no i pewnie poziom stresu tez ma znaczenie

bardziej chodzi o stres, zmeczenie, migreny i inne takie fajne przypadlosci kobiet:)