Carrie7071 0 Napisano Sierpień 7, 2009 Wiadomo u facetów ''powodem'' zmniejszonej płodności jest noszenie obcisłej bielizny itp... Jak to jest z kobitkami... Staram się 8 mies. i chwytam się już wszystkiego. Jeżeli coś wiecie na ten temat to czekam na odpowiedzi ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carrie7071 0 Napisano Sierpień 7, 2009 nikt nic nie wie? :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na dobrą sprawę Napisano Sierpień 7, 2009 nie ma czegoś takiego. U nas uwalnianiem jajeczka rządzą tylko hormony. Jesli z nimi jest wszystko ok, to jest owulacja i koniec. Jeśli nie ma owulacji to leczenie. Nasza płodnośc jest inna niż facetów. Ewentualnie możesz zadbac o siebie, zdrowa dieta, wysypianie się, rozsądna ilość ruchu i kwas foliowy - mogą sprzyjać zagnieżdżeniu się zarodka no i prawidłowemu rozwojowi ciazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carrie7071 0 Napisano Sierpień 7, 2009 właśnie myślałam o tym kwasie foliowym ,ale usłyszałam ,że to w żaden sposób nie pomaga :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pupa1977 0 Napisano Sierpień 7, 2009 Najbardziej niesprzyjający czynnik to brak seksu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Carrie7071 0 Napisano Sierpień 7, 2009 Może to szokujące, ale WIEM O TYM... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na dobrą sprawę Napisano Sierpień 7, 2009 Kwas foliowy jako taki nie zwiększa płodności i nie pomaga zajść w ciąże, ale jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu - zwłaszcza układu nerowego. W diecie jest go zwykle za mało. Pierwsze co powinna zrobic kobieta starająca się o dziecko poza badaniami kontrolnymi to własnie łykanie kwasu foliowego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddd Napisano Sierpień 7, 2009 jednym z czynnikow to rozregulowane hormony... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach