Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Jak powiedzieliście rodzicą o ciąży ??

Polecane posty

Gość

Nie mam pojęcia jak im to powiedzieć , tymbardziej , że jestem z moim chłopakiem bardzo krótko nie całe 6 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gupiej autorki
" Nie mam pojęcia jak im to powiedzieć , tymbardziej , że jestem z moim chłopakiem bardzo krótko nie całe 6 m-cy: TYM BARDZIEJ, NIECAŁE RODZICOM przecinek po "nie mam pojęcia" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba byc ladnie tepym zeby czepiac sie ortografii. Moze kup male buciki i flaszke. podejdz do rodzicow ze swoim chlopakiem i postaw buciki i butelke na stole... ty nie musisz nic mowic, oni beda weidziec o co chodzi a dalej to sie samo potoczy... to napewno lepsze od "mamo, tato jestem w ciazy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwrrr
trzeba być jeszcze bardziej tępym, żeby nie odróżniać 'rodzicom' od 'rodzicą', które zresztą w naszym języku nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie to ma znaczenie?? wazne, ze wiadomo o co chodzi. i ona pisze bo potrzebuje rady i nie zastanawia sie nad ortografia.ma wieksze problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doloressa
To zależy jakich masz rodziców :) Moi pomimo, że zawsze byli ok na wiesc o mojej ciąży wcale się nie ucieszyli... bylo na prawde kiepsko. Powiedzielismy to wspolnie. Najpierw mojej mamie. Rozplakalam się przy niej... nie moglam tego z siebie wydusic. Ona sama zapytala czy jestem w ciazy, a ja tylko kiwnelam glowa, ze tak. Wyszla z kuchni.. po 10 minutach wrocila zaplakana i powiedziala mojemu facetowi, ze ma isc do sklepu po wodke i powiemy wspolnie ojcu. Wolamy Go do kuchni i mama mowi :bedziesz dziadkiem" a on szok... pomyslal, ze moja starsza siostra jest w ciazy, a jak powiedzialm, ze ja... to wyszedl do pokoju i sie do mnie nie odzywal. Bylo mi ciezko. Chociaz dziecko nie bylo wpadka, czego nie powiedzielismy rodzicom. Do tej pory nie wiedza :) W czasie ciazy slyszalam bardzo wiele zlych rzeczy. Ze jestem kurwa, dziwka choc moj facet byl i jest moim pierwszym. Ze ich zawiodlam itp czasem mi sie oberwalo po twarzy.. A dzis... syn ma 3 lata i jest najukochanszym wnukiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jeszcze nie otrząsnęłam się z wczorajszego szoku :) I zapomniałam jak się piszę. Dziękuję „Datula” za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zrobiłam tam
smoczek i buciki zapakowałam w dwa prezenciki i dałam jeden ojcu a drugi matce............to był mój sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za patologia że od
razu na wieść o ciąży (z przypadku, u gówniary bez szkoły) leci po wódkę a tępym to trzeba być, nie jak się czepia pisowni, tylko jak się zalicza niechcianą ciążę ciemnota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo inaczej to się nie nazywa..
ale tu dużo zjadliwych suk 🖐️ jadźik swędzi co nie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego taki temat lepiej zakladac na ogolnym... tu jest za duzo starych bab ktore potrafia tylko krytykowac i czepiac sie ortografii... chodzi chyba o to zeby wszyscy zrozumielli o co chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ty pierwsza nie ty ostatni
Żabko głowa do góry co cię nie zabije to cię wzmocni jak mawiał Nitze ps: mogłam źle napisać nazwisko ale i tak wędzi mnie to :P :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a w jakim wieku jesteście
Żabka - a w jakim wieku jesteś?? bo to ma duże znaczenie...a tak z ciekawości też do Doloressy pytanie - ile miałaś lat, skoro rodzice byli tacy niezadowoleni, myślałam że strasznie mało, ale skoro powiedziałaś że to planowane to nie wiem co myśleć:) Pozdrawiam i życzę powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doloressa
Miałam 21 lat, kończyłam studium, miałam swoje mieszkanie (wprawdzie stało puste, ale było), byłam też na stażu, mój facet pracował... Nie wiem dlaczego byli tacy niezadowoleni. A dziś się tego wypierają. Co przeżyłam, to moje... Najważniejsze, że się wszystko poukładało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mam 24 lata ( teraz już w ogóle dostanie mi się za te błędy), ale mieszkam z rodzicami i praktycznie jestem na ich utrzymaniu. Nie mam stałej pracy, kończy mi się staż w .... przedszkolu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zabka
niezly kanal masz. ale moze chociaz tatus dziecka cie bedzie utrzymywal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Będzie, ale kokosów z jego zarobków tez nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosianica
wazne ze bedziecie mieli jakas kase.to juz rodzice inaczej na to spojrza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widać że prowo a już się matki Polki burzą i sypią złotymi radami a takie stawianie bucików to widziałem w jakimś durnym filmie albo serialu...gratuluję pomysłowości :) Powiedz rodzicą Żabko : "dobrze że nie wyrzuciliście moich książek z 1 gimnazjum bo za 14 lat ktoś znów będzie z nich korzystał :D"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy żeby pracować
w przedszkolu trzeba mieć jakieś studia? Pytam autorkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×