Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kochanka szefa

jestem z szefem

Polecane posty

Gość kochanka szefa

Nie wiem co mam myśleć co robić a dalej w głowie mam wieki bałagan... Dostałam bardzo dobrą prace... wszystko było ok ...pierwszy dzień zobaczyłam GO...nie wiem czemu ale jak przeszedł obok poczułam coś takiego nie wiem jak nawet to opisać ale po prostu wiedziałam że coś miedzy nami się wydarzy... Pierwsza rozmowa...spojrzenie w oczy... tragedia nigdy tak się nie czułam,wszystko było by ok jak był by wolny i nie był by to mój szef!!!!!!! odczułam że on ma takie same odczucia w moja stronę.... stał mi sie coraz bliższy... pewnego dnia weszliśmy na temat sexu...hmmm ponieważ miałam ogromny problem z osiagnieciem orgazmu... a on byl osoba ktora zawsze wysluchala wszystkiego....pomogla....doradzila....hmmm nie wiem ale czulam to ze to jest jedyna osoba z ktora moze mi sie udac....hmmm pocalowal mie pewnego dnia....ale potrafilam sie opanowac i na tym sie skonczylo...kazdego kolejnego dnia czulam w powietrzu burze uczuc,namietnosc,....to poprostu sie zbieralo...balam sie ze jak wybuchnie to bedzie koniec świata.....Rozmawialm znim powiedzial ze sie zle czuje ze tak wyszlo...ze wzgledu na jegodziewczyne.... powiedzial ze jej nie kocha ale sie bardzo o nia troszczy i nie chcialby jej nigdy zranic...SA razem 12 lat...co jest dziwne on ma 37 lat ona 50!!! powiedzialam aby sie nie martwil przytulilam go ... nie wiem jak to sie stalo ale w tym momencie wybuchlo...kochalismy sie to bylo piekne... nie wiem jak to opisac...to bylo takie pelne uczuc taka prawdziwa namietnosc nie tylko sex! a najlepsze bylo to ze osiagnelam orgazm!!!!!!!!!!!!!!! w pracy bylo ok ja wiedzialam gdzie jest moje miejsce wiem ze to moj szef...praca jest praca!!!!! ale najgorsze jest to ze jego dziewczyna pracoje w tym samym miejscu....On wykorzystuje jego kazda wolna chwile aby byc ze mna wyrywa sie z pracy aby mnie widziec dzien w dzien uczucia rosna z dnia na dzien... nie wiem co mam robic nie chce byc jego kochanka ale to trwa zbyt krotko aby cos powiedziec.... mam koszmar w glowie...sny ze ktos nas nakryl....mysle ze najwyzsza pora sie wycofac aby nie ranic samej siebie oni sa 12 lat razem a my znamy sie 6 miesiecy a spotykamy od 3 tyg.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założę się że nie masz
więcej jak 23 lata :O żałosna jesteś, szef Cię po prostu bzyka a Ty doszukujesz się tutaj uczuć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cisowianka 0.7l
heheh... mój szef tez robił do mnie maślane oczy, ale na pewno mnie nie przeleci. W pracy się pracuje. Za kilka orgazmów musisz się kryć po krzakach byle was nikt nie nakrył. Dziękuję bardzo za takie atrakcje. ps. mam 25 lat, mój szef 50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z szefem
założę się że nie masz myslisz ze to tylko sex mu chodzi po glowie jak sie spotykamy to nie caly czas w lozku ale mysle ze masz racje, sama nie wiem mam wielki metlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy szef się ślini
I jeśli chcesz go usidlić musisz go po prostu olać, im dłużej tym lepsiej. Jesteś na przegranej pozycji, za szybko mu dałaś!!!! po pracy i po tobie :O Obyś odzyskała rozum i się nie zakochała :O Żałość bierze na takie idiotki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założę się że nie masz
dziewczyno, on się jara takimi rozmowami, podnieca go to. Daj spokój otwórz oczy i stanowczo powiedz NIE!!!!! ratuj siebie z tej całej sytuacji!!!!!! wiem co mówię, jak wejdziesz w ten romas to sie upodlisz, ślinisz się na jego widok, a on ma cie na zawołanie, a nic nie musiał robić. Sex za darmo, pogratulować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy szef się ślini
myslisz ze powinnam mu powiedziec ze nie chce sie z nim spotykac.... ale co mam wymyslec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka szefa
myslisz ze powinnam mu powiedziec ze nie chce sie z nim spotykac.... ale co mam wymyslec....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość założę się że nie masz
Dziewczyno nic nie wymyśleć tylko stanowczo powiedzieć: W żadnym wypadku nie możemy pzrekraczać granicy szef/pracownik!!!! To co było, niech pozostanie miłym wspomnieniem i tyle nic więcej nie może sie dziać w tym kierunku!! praca to praca!!! nie udawaj broń boże że nic się nie stało, bo zeszmaci cie na maxa!!!! ratuj sie zdiewczyno póki jeszcze możesz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka szefa
nie sadze aby byl to dla niego sex za darmo poniewaz taki facet jak on moze miec na peczki.... sam powiedzial ze ryzykuje ze go moga zwolnic za sypianie z pracownikiem.... tym bardziej tam tez jest jego dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka szefa
a po drugie łatwo sie przekonac kiedy sie tylko kogos bzyka a kiedy sie z kims kocha z uczuciem i nie jest tak ze zrobi swoje podciagnie portki i pojdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochanka szefa
każdy szef się ślini SADZISZ ZE 6 MIESIECY TO ZA SZYBKO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś po prostu żałósna
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję zakresu obowiązków. Jednakże dodatku funkcyjnego i dodatkowej składki na emeryturę z tego nie będzie. Oby chociaż orgazm być zajebisty, bo ma rekompensować kłopoty, które z tego wynikną za chwilę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beiersdorf
Autorko weź się w garść, emocje w łapę i postaw kreskę!!!! żadnego seksu z szefem!!!! Jesteś tak naiwna, że żal bierze, on Cię rzuci jak Ty tego nie zrobisz. tak mi się zdaje, że cokolwiek Ci powiemy ty i tak będziesz regularnie dawała mu dupy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolega szeffffffa
Jestem kolegą takiego właśnie szefa, bzyka sobie panienki, mydli im oczy a potem śmieje się, że żadna mu nie odmówiła. Nie podzielam jego zachowań, ale tak niestety jest. Stań na nogi i przestań marzyć o miłości, bo tu jej na pewno nie znajdziesz. Możesz naprawdę wiele stracić. Pół roku to malusi, pół roku się znacie, a 3 tygodnie spotykacie, za łatwo mu to poszło, nic dobrego z tego nie będzie. Zrobisz jak zechcesz, ludzie tutaj dobrze Ci radzą, zastanów się nad tym. Wiele łez wylejesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noszą długie włosy
nie sadze aby byl to dla niego sex za darmo poniewaz taki facet jak on moze miec na peczki. i zapewniam Cię, że ma :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakatrinahamattata
a ta jego 50-letnia dupa, ktorej ponoc nie kocha, a ona tez pracuje w firmie, ona nie jest jego podwładną?? czemu się czepiacie dziewczyny, ktora się zakochala, skoro tamta tez byc moze daje dupy szefowi??? ja Cię autorko nie usprawiedliwiam, ale i nie potępiam, znam ten ból, niestety... i dlaczego od razu wszyscy zakładanie, ze to się zle skonczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garnier skin
źle się skończy, bo autorka jest po prostu naiwna. Widać to po charakterze wypowiedzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakatrinahamattata
czy zatem, gdyby nie była naiwna, to ten związek miałby szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet jest popaprany i ten jego zwiazek z 50- latką tez.....mamusi szuka czy co? a ciebie bzyka bo masz fajowe młode ciałko, a po wszystkim sruuuu do "mamusi" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamnka szefa
hmmm mysle ze nie jestem naiwna....posrostu oboje mamy na siebie ochote, wspanialy sex i jestesmy dobrymi przyjacolmi ... wcale sie nie zakochalam....bylam zakolopotana na poczatku ale teraz jest swietnie .... wspanie sie rozumiemy jeszcze przed tym jak zaczelismy sypiac razem potraflismy przesiedziedz godzinami przy kawie...i nie moglismy sie nagadac....jest to dziwne dla mnie bo czuje sie jak bymgo znala cale zycie...jest super oboje mamy maly sekrecik i towszystko w pracy nie mam wcale latwiej to jest naprawde wspanialy czlowiek nigdy nie mial ulobionych pracownikow...z tego co wiem....rozmawialismy nawet o tym co bedzie jak miedzy nami prysnie ta chemia.... powiedzial ze nie chce sarcic mojej przyjazni...uwielbia nasze rozmowy itp.., jest ok ja mysle ze zawsze bedziemy przyjaciolmi ja tak samo jak i on nie chcemy sie zakochac w nikim juz nigdy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to jest naprawde wspanialy czlowiek" Zdecyduj się na jedno z tych określeń... Naprawdę czy wspaniały? Naprawdę - to jest z niego kawał sukinsyna Wspaniały kochanek i wspaniały szef - do czasu. Aż nie zaczniesz mu nieco...hmm..przeszkadzać. A raczej przeszkadzać mu zacznie ten wasz mały sekret. A poza tym - jak stwierdziła pewna podwładna z klasyka filmowego o biurwie i jej szefie-miłośniku romansów biurowych, "Fuks": - Seks w biurze? Ależ to takie...banalne... Jak Twoje roztreki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amantee
Szukanie dziury w calym - no kurcze, nic dodac, nic ujac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale z ciebie naiwniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GIERSZUNIA
Wiej, uciekaj, zakończ to. To nie skończy się dobrze. Takie sytuacje są bolesne - dla wszytskich. I pozsotają w psychice na długooooooooo...! Szanuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnia powieść na kafe miala temat odwrotny to szef majacy żone zauroczyl sie młodziutka pracownica cd. wprawek przed konkretna powieścią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tratatatatata bleeeeeeee
taaaaaaaaaa przyjaciel? Dobre sobie, znasz go pół roku (czyli go nie znasz) i nazywasz przyjacielem. Ojjjj pocierpisz dziewczynko, niestety!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×